Wpis z mikrobloga

Odkryłam, że mój zleceniodawca zleca mi pracę, którą sam ma zleconą od jeszcze innej osoby. Znalazłam maila do tej osoby, napisałam wiadomość, w której zaproponowałam niższą trochę stawkę niż ta, którą dostaje od mojego zleceniodawcy. I czekam na odpowiedź. Czy mnie podkabluje, czy też zgodzi się na współpracę.
W sumie sytuacja win-win, jakby się zgodził, bo ja dostanę więcej kasy, a on zapłaci mniej niż dotychczas. Ale jak mnie podkabluje, to nie mam nic xDD

#pracbaza #praca #oswiadczenie
  • 73
@BrittaAndersson: Nie wiem czy dobrze rozumiem, ale pracujesz w firmie, która ma wyrobioną jakąś tam markę i dzięki temu ma zleceniodawców. Zleceniodawca płaci Twojej firmie 100zł, Twoja firma płaci Tobie za to 70zł, ale wpadłaś na genialny pomysł, że przy najbliższym zleceniu pominiesz swojego pracodawcę i zrobisz to za 90zł.

Pracuję w spedycji i takie 'wchodzenie w klienta' jest bardzo często karane ;)
@r4do5: nie rozśmieszaj mnie. Umówiłem się z Karolem (czy innym panem "X"), że wykona dla mnie usługę. Karol poszedł do Ciebie - zaoferował Ci konkretne warunki, a Ty na nie przystałeś. Mnie interesuje, żeby wykonane było dobrze i w terminie.

A zabieranie kasy za pośrednictwo jest jak najbardziej fair. Ale jasne, jak ktoś jest chciwy to woli zarobić 0% ze zlecenia, które go ominie, niż 50% ze zlecenia, które faktycznie otrzyma.
@joyko: chodziło mi o to, że tę stawkę, którą on dostaje, czyli ma zaproponowaną :) źle się wyraziłam.

niższą niż bierze ten mój zleceniodawca. Powiedzmy, że on dawał 200 zł za coś, a ja dostawałam 80 zł. Więc proponując kolesiowi 170 zł za moją usługę ja dostaję więcej, on zaś mniej musi płacić za tę usługę.