Wpis z mikrobloga

Ale p---------e się z tym, a rozwiązanie rebusu jest proste.
-poszkodowany kupuje jakieś auto za 999 zł (lub tańsze) i zastawiasz gościa tak że nawet nie drgnie.
I do dojazdów do pracy używasz swojego zwykłego samochodu .
Przetrzymasz tak gościa przez 3 tygodnie i satysfakcja gwarantowana .
Po miesiącu sprzedajesz złoma za 700 zł lub oddajesz na złom za 500 .
Finansowo jesteś trochę w plecy ale jaka satysfakcja.
  • Odpowiedz
@dobrabajera dziwne że firma nie podjęła się holu w końcu powiadomileś bagiety a i podstawa do holu jest. Zadzwoń do typa najwyżej. Ja osobiście by mu jeszcze wygarnął, że wisi mi hajsy za dobę nie skorzystania z miejsca parkingowego, które opłacam. Możesz też spróbować podzwonić na inne firmy może, któraś się podejmie. U mnie nie było z tym problemu. Wołaj jak coś bo aż jestem ciekaw
  • Odpowiedz
@Kiersno: sam mam 4x4 więc na chama mógłbym go wyciągnąć bez problemu z garażu, kwestia jest taka że chce przy pomocy ekspertów bo jak go wezme na hol i poobijam po ścianach to będzie moja wina i będzie jego roszczenie, po drugie żeby to kosztowało kilka stówek które janusz mi zwróci na drodze sądowej z art 343 KC.
  • Odpowiedz