W nocy uznałem, że jest to przezabawny dowcip, a więc: Przychodzi mężczyzna do piekarni i mówi: - Poproszę chleb. Na co sprzedawca mu odpowiada: - Z dziś? Mężczyzna na to: - Nie, Mieczysław. #dziendobry #pasjonaciubogiegozartu #heheszki
Właśnie przyjechał do mnie znajomy z Polski, a że piątek, to otworzyliśmy wino. Potem jedziemy na strzelnicę jego autem. Pozdrowienia z #emigracja Trzymajcie się tam jakoś w tej Polsce!
Przychodzi mężczyzna do piekarni i mówi:
- Poproszę chleb.
Na co sprzedawca mu odpowiada:
- Z dziś?
Mężczyzna na to:
- Nie, Mieczysław.
#dziendobry #pasjonaciubogiegozartu #heheszki
Komentarz usunięty przez moderatora
@kckacpi: w istocie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Złowili dużego szczupaka.
- Ty chodź go zmierzymy na brzegu.
- Nie, Włodzimierz.
-Dzień dobry, jest ale wczorajszy
-A kiedy będzie dzisiejszy?
-Jutro
( ͡º ͜ʖ͡º)
nie #!$%@?, sprzed tygodnia, nie żeby do piekarni sie chodzilo po świeży chleb cwelu
@slawomer: Próbowałem doszukać się imienia w "chodź go zmierzymy na brzegu."
- na drugie?
- Marzena.