Wpis z mikrobloga

Dzisiaj po raz pierwszy w życiu miałem okazję prowadzić przez jakieś 2h kultowy wóz, jakim niewątpliwie jest w Polsce #volkswagen #passat B5. Paserati ładnie utrzymane, z polskiego salonu, silnik benzynowy 1.8 20V, przebieg autentyczny 177 342 km... I powiem tak: beka - beką, ale IMO to jest całkiem spoko auto, oczywiście jeśli nie jest zajechanym trupem, jak +- 95% tych pojazdów jeżdżących po polskich drogach. No bo tak: miejsca w środku dużo (z tyłu to już w ogóle), kokpit archaiczny co prawda, ale uporządkowany, plastiki nie skrzypiały, bagażnik spory, prowadzenie i komfort całkiem ok - moim zdaniem lepsze, niż w nowych "popierdółkach" typu Dacia Logan czy Skoda Fabia, którymi od czasu do czasu jeżdżę. Ogólnie nie ma co hejtować (#!$%@?ąc od wiejskiego image'u), a 20 lat temu to auto musiało robić naprawdę duuuże wrażenie ( ͡° ͜ʖ ͡°) #motoryzacja #samochody #polskiedrogi #janusze
Pobierz grafikulus - Dzisiaj po raz pierwszy w życiu miałem okazję prowadzić przez jakieś 2h ...
źródło: comment_0y362k9OFgx01rKbvrsgPgkdMzWtquIQ.jpg
  • 29
@grafikulus: kolego oczywiście zgadzam się w stu procentach.
Szczerze mówiąc około 2 lata temu przesiadłem się - uwaga - z laguny III w full opcji do Passeratti w Full opcji (oba kombi), i na prawdę - mimo, że oczywiście we wnętrzu passata nieco widać, że projekt jest z innej epoki to pod kątem użyteczności czy jakości wykonania na pewno nie ustępuje lagunie !
śmiać się czy nie, ale:
- na współczesne
@grafikulus: Duży, solidny wóz bez wodotrysków. B5 to ostatni Passat (i chyba Volkswagen ogólnie), w którym wszystko jest jak trzeba, bez tej całej aury prestiżu, który usilnie VW próbuje wokół siebie tworzyć od ostatnich 15 lat odkąd pompują Skodę w górę rynku, podgryzając własną pozycję bo od zawsze VW było tym zdroworozsądkowym wyborem. Dla ludzi, którzy nie chcą się pokazywać, tylko potrzebują solidnej fury w rozsądnych pieniądzach. A wieśniacki image przywiera
@grafikulus Miałem okazję przejechać się B5 1.9 tdi. Nie był specjalnie zadbany i to mogła być przyczyna, że ledwo ruszał z miejsca. Fotele tragiczne, komfortowe jak drewniane krzesła w podstawówce. Plusy to całkiem wygodna kierownica i praktycznie brak awarii(przynajmniej według właściciela), a jeśli już to naprawy za grosze. Zdecydowanie najgorsze auto jakim ostatnio jeździłem.
@grafikulus: miałem okazję jeździć kilkoma b5 i dla mnie to jest niesamowicie przereklamowany szrot
- przednia szyba paruje na rogach, bo nie dolatuje tam powietrze
- w wersji bez klimatronika nie da się włączyć nawiewu na nogi i szybę jednocześnie, co w zimę jest jakimś nieporozumieniem, bo albo mamy zaparowaną szybę albo zimne nogi xD
- wahacze trzeba zmieniać co 30kkm (nawet lemforder)
- w TDI PD wyciera się wałek i
@DROPTABLEusers: Sporo racji, bo akurat wałek i szklanki u mnie poszły. W ciągu miesiąca musiałem władować 2k na naprawy. Choć przyznam, że przez ponad 2 lata użytkowania niczego nie musiałem robić totalnie(prócz oleju i filtrów). Z tym tragicznym prowadzeniem, to się nie zgodzę, jest raczej przeciętne i są auta co się gorzej prowadzą, ale fakt że przez #!$%@? umiejscowiony silnik podsterowność to zmora. Podobno audi a4 też miały silniki na masce
@DROPTABLEusers: miałem i zgadzam się z Tobą w pełni , co to za sposób budowania auta , silnik przed przednią osią , dramat jeśli chodzi o wyważenie , vektra to już lepsza konstrukcja , ja jednak wybieram forda mondeo , jeździ najlepiej a dieslem 2.0 z PSA jest bardzo ekonomiczny
@grafikulus Passat jest poprawny i taki ma byc. Kokpit nie jest ani ladny ani brzydki, jest po prostu, prowadzenie tez jest hamulce tez sa, przyspieszeni3 jest. Wszystko razem z wygladem jest niby ok, ale przez to ze brakuje mu tego wow jest z niego beka. Z zewnatrz brzydki nie jest ale ladny tez nie. W skrocie, pasek jest po prostu #!$%@? nudny.