Aktywne Wpisy
![tomosano](https://wykop.pl/cdn/c3397992/tomosano_Eqd1iYgKcP,q60.jpg)
tomosano +205
Mamy to, nocna cisza alkoholowa w Warszawie została przegłosowana. Największa represja wobec alkoholików po 89' xD
Trzeba to opić wodą z limonką ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Módlmy się za weekendowych meneli, czekają ich ciężkie chwile xd
#alkohol #alkoholizm #warszawa #wiadomosci #niepopularnaopinia #zdrowie #neuropa
Trzeba to opić wodą z limonką ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Módlmy się za weekendowych meneli, czekają ich ciężkie chwile xd
#alkohol #alkoholizm #warszawa #wiadomosci #niepopularnaopinia #zdrowie #neuropa
![tomosano - Mamy to, nocna cisza alkoholowa w Warszawie została przegłosowana. Najwięk...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/b4f62762a378a3fc003a32611d12fe9e12ba103f2af145bf242fe15672afd713,w150.png?author=tomosano&auth=4fdf054e2bed93e7a280b87d6e5b2629)
źródło: temp_file6033041842868979506
PobierzCzy nocna cisza alkoholowa to dobry pomysł?
- Tak 45.8% (1716)
- jeszcze jak 14.4% (540)
- Nie 29.7% (1114)
- alkohol to moje paliwo 10.0% (376)
Jestem programistą z 4 letnim doświadczeniem. Które auto z salonu? Wszystkie 1.5 benzyna 150 KM. Golf manual, reszta automat.
Mam już różne oferty na Golfa z salonów, ale w sumie to trochę większym kosztem można mieć A3... a znów trochę większym A4...
Zawołam was end of week co kupiłem.
#samochody #motoryzacja #audi #volkswagen #golf #carboners #mechanikasamochodowa #programowanie
Mam już różne oferty na Golfa z salonów, ale w sumie to trochę większym kosztem można mieć A3... a znów trochę większym A4...
Zawołam was end of week co kupiłem.
#samochody #motoryzacja #audi #volkswagen #golf #carboners #mechanikasamochodowa #programowanie
![oficjalne_konto - Jestem programistą z 4 letnim doświadczeniem. Które auto z salonu? ...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/1a49534627731d78516771b582faf6d0aa04c3a555cade93a901ad0dd6fffda5,w150.png)
źródło: Screenshot 2024-07-09 at 20.50.15
PobierzKtóre?
- Golf 8 (120k PLN) 29.3% (63)
- A3 (140k PLN) 18.1% (39)
- A4 (160k PLN) 52.6% (113)
źródło: comment_gOPTyyW3TBzBMEiWWMSE4pgdG3DbVESA.jpg
PobierzCo do rezygnacji z " bzdetow", to wydaje się mi ze jesteśmy po
@HowardLovecraft: którzy?
@mexi: kontrowersyjne sa jedynie te tematy, ktore ocieraja sie o zycie ludzkie, a raczej mozliwosc jego zakonczenia.
Badania prenatalne - niektore moga zwiekszac ryzyko uszkodzenia plodu/poronienia.
In vitro - proc jednego, wszczepianego zarodka nieraz sa tworzone kolejne, ktore za zamrazane likwidowane
Eutanazja -
@Elaviart:
Utopijna to jest
Artykul wymaga dostępu ale tutaj skrócony opis:
https://m.huffpost.com/us/entry/844454
Takich badań troche jest, jak będę mial czas to podlinkuje więcej. To że w obrębie zachodniego świata rośnie liczba ludzi nie wierzących w Boga/bogow to niekoniecznie jest świt nowej ery bo ludzie nadal wierzą w bajki (pamiętam badanie o wierze w telekineze wśród Holendrów, jednej z najmniej
Ponieważ wszystko co obejmuje wszechświat podlega pewnym niezbywalnym prawom i nigdy w historii nauki nie natrafiliśmy na nic co by temu zaprzeczało. Nie ma więc żadnej podstawy by sądzić, że coś takiego istnieje. A bajdurzenia że "a może by" to nic innego jak wspomniana wyżej wyobraźnia, a więc i rzecz niegodna większej uwagi.
To ciekawe bo nie ma chyba nic bardziej ograniczającego postrzeganie rzeczywistości niż sprowadzenie jej do roli dzieła jakiegoś stworzyciela, tym samym ucinając jakiekolwiek dywagacje na temat jej natury czy pochodzenia. "Bóg tak chciał i tyle" - coś takiego
@Turysta_Onanista: Używanie przez ludzi wierzących tego pseudonaukowego bełkotu dla nobilitacji czarów-marów nie powoduje że jest to mniej śmieszne. Może działać na jakiś niewykształcony umysł, stąd tak wielkie ciśnienie żeby chrzcić dzieci. Pewnie też nie zwróciłbym na to uwagi ale skoro ktoś już mówi o religii w sposób "naukowy" to należy klika rzeczy sprostować- to co napisałeś nie
Japonczycy tez nie wierzą w swoich Bogów, ale pełnymi garściami ciągną z tradycji szintoistycznej. podobnie jak Europejczycy coraz mniej wierzą w Boga Jahwe, ale pełnymi garściami ciągną z dziedzictwa chrzescijanstwa i w codziennym życiu praktykują zasady chrześcijańskie- to znaczy że religia ma nadal duza moc oddziaływania.
@Eleviart: serio uważasz że ludzie przestaną wierzyc albo opierać się na systemach religijnych z powodu jakiegoś rozwoju?
Opieranie się na tym nie jest jakims widzimisię tylko efektem milionow lat ewolucji i mamy wiele podstaw żeby sądzić że ma podłoże biologiczne.
Od neolitu minęło sporo a mamy dokładnie takie same mózgi jak tamci ludzie (albo prawie takie same). Od oświecenia i pojawienia się sekularyzmu minęło jakieś 300 lat i dlaczego w tym wypadku zmiana w budowie mózgu miałaby być zna cznie szybsza? To jest dopiero
Bełkotu tego jako pierwszy używał Arystoteles - był wierzącym w twoim rozumieniu? Nie jest to bełkot pseudonaukowy, gdyż nie udaje naukowego. Koncepcja substancji jako substratu jakości zmysłowych jest koncepcją filozoficzną, naukowo nieweryfikowalną. Teolodzy chrześcijańscy bardzo chętnie opierali się na Platonie i Arystotelesie, toteż zaadoptowali kategorię substancji. Aha, i żadne z użytych przeze mnie pojęć nie ma charakteru naukowego. Ani nie jestem wierzący.
Zabawne, że piszesz o umysłach niewykształconych, samemu mając takie braki w edukacji. Krytykujesz dogmat, którego nawet nie rozumiesz, co udowodniłeś, pisząc o kanibalizmie. Zgadzam się, że koncept substancji nie ma sensu, jednak nie dlatego że wykracza ona poza świat fizykalny. Scjentyzm to bardzo ograniczony sposób patrzenia na świat i warto czasem poczytać coś innego niż Bóg urojony. Co nie
W Twojej wypowiedzi widzę ciekawą zależność. Skoro obserwujemy trwałe niezbywalne prawa, czy nie jest to objawem panującego uporządkowania? Jeszcze nie
@Turysta_Onanista: gadaj z takim.
Traktujesz koncepcje Arystotelesa jako nadal obowiązujące? Czy ktoś powołuje się jeszcze na te koncepcje przy rozprawach naukowych (nie dotyczących samego Arystotelesa)?
Współcześnie rozpatrując jakieś zjawiska należy jednak mówić z sensem a nie używać rozważań naukowych (nie odkryć) sprzed 2-3 tysięcy lat. To nie jest przejaw Twojego "wykształcenia".
No ja mówię o wierze w boga - czym innym jest owo "myślenie religijne"?
"Obecność wpływów" nie jest niczym istotnym - jakie ma znaczenie to czy nasza cywilizacja czerpie z chrześcijańskich korzeni skoro już dawno z nich wyrosła?
Wraz z intelektualnym rozwojem przyjdzie porzucenie wiary we wszelkiego rodzaju bzdury - tyczy się to zarówno religii jak i karmy, telekinez, itd.
Nie widzę też żadnych perspektyw wymarcia religii. Jak pisałem wyżej, religia zaspokaja głęboką potrzebę określenia swojej postawy względem kosmosu (trochę górnolotnie ;/), choć oczywiście nie jest jedyną odpowiedzią, i nie wyobrażam sobie, aby ludzkość była w stanie wykorzenić z siebie tę potrzebę. Chociaż, jak mawiają, nigdy nie mów nigdy ( ͡° ͜ʖ ͡°).
Spory problem leży w określeniu, czym religia jest.
Np w tym, że ludzie Zachodu generalnie wierzą w to, że życie ludzkie ma przy rodzina wartość. Wierzą bo przecież tego nie wiedza, nie jest to jakieś obiektywne prawo natury. To wierzenie to właśnie religia chrześcijańska gdzie człowiek to stworzenie "na obraz i podobieństwo Boga" a ludzie to "bracia i siostry"- a z tego poglądu potężne implikacje dla patrzenia na świat , prawodawstwa, ustawodawstwa