Wpis z mikrobloga

ponieważ uważam, że wartościowa religia jest w zgodzie z nauką, a na pewno nie stoi z nią w sprzeczności.

@HowardLovecraft: imho - religia nie nadąża za osiągnięciami nauki, dlatego mamy kontrowersyjne (?) badania prenatalne, in vitro, problem eutanazji.

@Christophy: z punktu widzenia osoby kierującej się nauką i logiką - to nie są prawdy, to są stwierdzenia posiadające wszystkie cechy urojeń. To na wierzących powinien leżeć obowiązek udowodnienia swoich prawd. Równie
@mexi:

religia nie nadąża za osiągnięciami nauki


Ponownie spytam: religia, czy dogmaty narzucane wierzącym przez uzurpatorów jedynej słusznej drogi do Boga?

To na wierzących powinien leżeć obowiązek udowodnienia swoich prawd. Równie dobrze mogę twierdzić, że w jądrze ziemi siedzi Sknerus McKwacz na wielkim sedesie i wymagać od ciebie obalenia tej "prawdy".


Pytanie dlaczego? Moim zdaniem, możesz wierzyć w co tylko Ci się podoba. Przynajmniej do momentu kiedy nie każesz mi wierzyć
Ponownie spytam: religia, czy dogmaty narzucane wierzącym przez uzurpatorów jedynej słusznej drogi do Boga?


@HowardLovecraft: to nie taka łatwa odpowiedź, bo na jednej biblii wzorują się 2 religie i milion ich odłamów...a sam Jezus jest prorokiem w Islamie...kwestia - czym jest religia i jej dogmaty/podstawy - ślepo napisanym tekstem w książce czy interpretacją setek interpretatorów. To pierwsze, traktowane dosłownie, będzie obecnie absurdalne, to drugie - ma tyle wersji ile osób.

Moim