Aktywne Wpisy

StaraJawka +186
Ej wiecie co, pamiętam internet bez trolli.
Pamiętam yt bez reklam, pamiętam aqq gg nk i instagrama tylko po to żeby mieć kody do bety bad company 2. Pamiętam pc z przyciskiem turbo, atari, game boya którego brałem na wyjazd na grzyby z rodzicami.
Dni spędzone na naprawianiu komarka.
Pamiętam game spy i setki godzin w mohaa.
Kiedyś każdy wstydził się pokazać swój dziub w internecie a dzisiaj co drugi chce być
Pamiętam yt bez reklam, pamiętam aqq gg nk i instagrama tylko po to żeby mieć kody do bety bad company 2. Pamiętam pc z przyciskiem turbo, atari, game boya którego brałem na wyjazd na grzyby z rodzicami.
Dni spędzone na naprawianiu komarka.
Pamiętam game spy i setki godzin w mohaa.
Kiedyś każdy wstydził się pokazać swój dziub w internecie a dzisiaj co drugi chce być
ziomus13 +142
Wczoraj córa 7lvl chciała siedzieć w domu. Wyciągnąłem ją siłą na spacer, razem z 0,5 rocznym latoroslem. Bez żony, bo zabrała się za porządki. Zabrałem ją najpierw do lasu, gdzie widziała sarny i mnóstwo ślimaków. Później na łąkę, gdzie ogladala sobie krowy. Na koniec na stację i pojechaliśmy sobie pociągiem. Połaziliśmy po mieście i po 1h pociągiem powrotnym wróciliśmy. Całość trwała 3,5h. Córa stwierdziła że to był cudownie spędzony czas. Nie sądziła,





Komentarz usunięty przez moderatora
@LeVentLeCri: nie mam pojęcia jakie miały wymagania, wiem że ich nie spełniam po ilości otrzymanych par na tinderze, ilości odpowiedzi na moje wiadomości, reakcjach w rozmowach na żywo. A nie mam też na tyle odwagi żeby pytać co jest że mną nie tak,
@thisisjustaccount Czemu? Gdybym nie zaczal od drobnych rzeczy, to nigdy nie nauczyłbym się czuć komfortowo w towarzystwie kobiety. I nie miałbym tyle pewności siebie, żeby ją podrywać. Miejsc do znalezienia dziewczyny jest multum.
Niektórzy pracują, nie mają jak inaczej szukać niż przez portale matrymonialne. A że dotrzeć do nich trudniej, to znaczy, że jest ich po prostu mało.
@insu: Gratuluję. Ale takie rady nie wszystkim
Można też nic nie robić i wmawiać sobie, że jest fajnie. Może zadziala. ( ͡º ͜ʖ͡º)
Brzmi jak kołczingowe p---------e, ale taka jest prawda.
@Silvervend: wszystko jest kwestią subiektywnej oceny opłacalności. Ja na przykład mógłbym od ręki wydać 10-15 tysięcy i naprawić sobie krzywy ryj(dosłownie krzywy, mam dość widocznie złamany nos po tym jak w 1995 zaliczyłem headshota huśtawką na placu zabaw), zoperować sobie oczy ryzykując permanentną utratę tych resztek wzroku które mam(wrodzone -5, i nie, zawsze