Wpis z mikrobloga

Jak zmniejszyć liczbę ofiar na drogach? Jak nauczyć Polaków kultury drogowej, aby ginęło mniej ludzi? Czy to w ogóle możliwe?

Polska - 3000 ofiar w ciągu roku
Szewcja - 263 ofiary

Co zrobić, aby zejść poniżej 1000 i zbliżyć się do Szwedów?
#polskiedrogi #bezpieczenstwo #neuropa
  • 78
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

A gdyby się znalazł jakiś wyrywny i chciał wyprzedzić przepisowego Holendra, gdzieś w miejscu gdzie nie ma tak ciasno domów, ale wciąż jest to teren zabudowany albo próba wyprzedzenia jest niebezpieczna, to na to też znaleźli sposób - krawężnik między pasami. :D


@mrs_badger: a awarię samochodu przemyśleli, czy są na to za mądrzy?
  • Odpowiedz
A najśmieszniejsze jest to, że większość tych, którzy jeżdżą niebezpiecznie, bo im się spieszy... tak naprawdę dojeżdżają później, niż ci, którzy jeżdżą zgodnie z przepisami. Zawsze jak widzę idiotę skaczącego po pasach, wpychającego się bez kierunkowskazów, cwaniakującego to i tak na koniec ci delikwenci lądują z tyłu, za mną


@Hardporecorn: zgadzam się w 100% :D bo przeważnie źle się do bramek na autostradzie ustawią ;)
  • Odpowiedz
@Izaro: Nie mogłem znaleźć na szybko danych, inny wykopek zaraz potem dopisał, że w Szwecji ta średnia wynosi 2,7. Po prostu wiedziałem, że będą wśród krajów o największym bezpieczeństwie ofiar ale nie wiedziałem ile dokładnie - chciałeś być zabawny, no nie wyszło, szkoda. :)
  • Odpowiedz
@wykopowaswinia: Bramki to w ogóle paranoja, ludzie robią niebezpieczne manewry (na szczęście z małą prędkością), aby tylko wyrwać te 30 sekund na bramkach.... A w większości wypadków i tam się im nie udaje zaoszczędzić czasu, jedynie co ryzykują, że r---------ą swój i kogoś innego samochód, i tylko stracą dużo więcej czasu.
  • Odpowiedz
@Izaro: Ale jak nie ma pojęcia? Miałem pojęcie, że w Szwecji są jedne z bezpieczniejszych dróg tylko nie wiedziałem co to za cyfra. Co mnie obchodzi czy byłoby to 2.7 czy 3.5, nadal poniżej unijnej średniej któa wynosi 5.5.
O to mi chodziło w tym krótkim zdaniu którego nie zrozumiałeś, ale się przysrałeś..
  • Odpowiedz
@unknown_stranger: Wiesz , wiem że w Szwecji jest bezpieczniej - lepsze drogi ,kultura jazdy. Ale Szwecja to ok. 10 m ludzików - Polska trochę więcej więcej i jest niestety krajem tranzytowym co oznacza że przez Polskę jeździ kilkukunastroktnie więcej niż przez Szwecję. Ale popieram
  • Odpowiedz
I dlatego też mało kto mówi o Wielkiej Brytanii która ma identyczne wskaźniki jak Szwecja ale przy swoim ogromnie mieszkańców (nie pamiętam ile, 70? 80 mln?) daje to już wartość ponad 2 tysiące ofiar wiec czym się tutaj chwalić? prawda?


@SpalaczBenzyny: Przykład UK podawałem w innym poście.

65 mln mieszkańców / 1810 ofiar
  • Odpowiedz
@unknown_stranger Dzieci do odpowiednich, dopasowanych do nich i aut, fotelików!! Mnóstwo dzieci ginie, bo mają byle jakie foteliki z marketu za 150 zł, są za małe na jeżdżenie przodem lub za małe na brak fotelika/3punkowe pasy. Do 5 roku życia (25 kg LUB 120 cm wzrostu) fotelik tylko tyłem (RWF), a do 12 roku życia odpowiedni, z bocznym zabezpieczeniem - nie poddupnik z marketu, fotelik 15-36. W Szwecji właśnie produkują zyskujące
  • Odpowiedz
@unknown_stranger: po pierwsze nie przekraczać dozwolonej prędkości, ja jeżdżę w zabudowanym 50 i jestem tzw. zawalidrogą, dorożkarzem, ale mam to generalnie w dupie. Mandatów nie płacę, czuję się bezpiecznie, nigdy nie miałem wypadku, dobrze mi z tym.
  • Odpowiedz