Wpis z mikrobloga

@DOgi: widocznie było rozmagnesowane, skoro wyszedłeś bez wycia bramek. Da się to zdjąć (pracowałam za małolata w sklepach), ale jak mocno się trzyma to możesz zniszczyć koszulkę. Generalnie na końcu tego srebrnego jest szpilka, która wchodzi w element po drugiej stronie. Spróbuj więc kombinerkami albo podważyć ją, żeby puściła. Ew. Wróc do sklepu z paragonem i powiedz co i jak.
  • Odpowiedz
@DOgi: Q--a mnie raz zapomnieli coś takiego zdjąć jak kupiłem marynarkę. Skapłem się godzinę przed rozmową kwalifikacyjną o pracę...

Jak masz paragon to wróć z nim do sklepu i Ci to zdejmą, sam nie walcz bo zrobisz dziurę w materiale.
  • Odpowiedz
@DOgi: bierzesz zapalniczke i palisz plastik po drugiej stronie tego metalowego bolca. Jak stopisz na tyle, ze śrubokrętem zdejmiesz wierzchnią warstwę, to wsadzasz śrubokręt w metalowy koszyczek i kręcisz, aż takie małe kuleczki nie wypadną. Gdyby był tam zbiorniczek z farbą (co powinno być napisane na zabezpieczeniu) to rób to delikatnie. Zawsze działa.
  • Odpowiedz
Jakby kogoś to interesowało, to sprawa rozwiązała się tak, że poszedłem do Tesco i poprosiłem o zdjęcie blokady. Nie pytali nawet o paragon.
  • Odpowiedz