Wpis z mikrobloga

9 miechów temu pytałam się was, jakie macie patenty na przechowywanie rowerów w bloku: http://www.wykop.pl/wpis/17754055/mirki-kochane-planuje-zrobic-szafe-typu-komandor-o/

To się podzielę moim konceptem, bo udało się zrobić, jak chciałam:
- 1 clug
- 2 wieszaki z castoramy na hak
- bok szafy szerokości 70cm
- na ziemi leży mata warsztatowa - kiedyś były w aldim takie do bagażnika samochodowego - fajnie chłonie syf

Szafa musiała mieć dodatkowe kątowniki zamontowane na środku boku (w środku szafy) oraz na szczycie, bo bez tego decha, mimo że 4cm grubości, bardzo mocno się wyginała.

Jak z użytecznością? MTB wyjmuje się prościutko, z szosą jest gorzej, ale to przez kierę oraz to, że clug został zamontowany za blisko ściany.
Do finalnego stanu brakuje jeszcze zabezpieczenia ściany przed pedałami - mam już kupioną matę z polipropylenu (taka zwyczajna, pod biurko, ale 100x210cm), która idealnie się do tego nadaje.

Poletzam.

PS. Sprzedam 4 clugi na MTB za 55zł sztuka, jakby ktoś chciał

#rower #lifehack
Pobierz Anks - 9 miechów temu pytałam się was, jakie macie patenty na przechowywanie rowerów ...
źródło: comment_pr5OaSi0rYvxXMtm0O7rQSWF5uDlDah2.jpg
  • 28
@LordDarthVader: u mnie nie ma takich pomieszczeń. mam zaadaptowaną przestrzeń pod schodami na komórkę ale 1) nie ma tam miejsca na 3 rowery - ba, nawet jeden by się tam nie zmieścił 2) bałabym się zostawić tam rowery, które są warte więcej niż mój samochód, i które lubię bardziej niż mój samochód. 3) nie zostawia się przyjaciół w piwnicy.
@Anks ale ja nie powiedziałem że coś jest źle. Ja nie mieszkam w bloku i mam w tym celu garaże pod domem i nie boję się o rowery, kosiarkę, wiertarki, kantówki i tego typu rzeczy