Aktywne Wpisy
Lewusx +44
Najbardziej plusowany komentarz dostanie ode mnie białeczko. :)
#mikrokoksy #dieta #silownia #rozdajo #mirkokoksy #sterydy #odchudzanie
#mikrokoksy #dieta #silownia #rozdajo #mirkokoksy #sterydy #odchudzanie
karol-blabert +360
https://www.englishwithexperts.com/blog/posts/files/5000MostCommonWords.pdf
jeśli nie to i tak jest mnóstwo podobnych list,nie wiem jak szukasz,że nie możesz znaleźć pasującej listy?
@uczalka: Gdy ja układałem swój kurs, to korzystałem z tej strony: http://www.wordcount.org/main.php
Ale czy to typowo BrE to nie wiem; choć z drugiej strony czy to ma aż takie znaczenie? Przecież pierwsze parę tysięcy i tak jest takie same.
Dawaj znać, jak ci idzie. Problem, który ja napotkałem to to, że szybko
@SzlomoBronsztajn: zależy, jak je wykorzystasz. Same w sobie nie są złem.
@uczalka: możesz rozwinąć?
Listy frekwencyjne to zło, ponieważ niewiele mają wspólnego z rzeczywistym językiem i wymagają nieproporcjonalnie dużo pracy w
@SzlomoBronsztajn: tak jak napisałem, same w sobie nie są złem; zależy, jak się je wykorzystuje.
Poza tym, wydaje mi się bez sensu takie podejście, że listy frekwencyjne to zło, a jak już jakąś listę pogrupujemy wg kategorii to już nie. Zarówno jedno jak i drugie może być złem, ale nie musi. Powtarzam: zależy,
@SzlomoBronsztajn: Jaki jest sens poznawać możliwe części ubrania, gdy chcę zabrać się za najprostsze uproszczone teksty. Wolę znać podstawowe słowa jak "książka" czy "iść" zamiast "palto" czy "bezrękawnik".
Twój pomysł przypomina mi znajomych z czasów
@uczalka: Lista słów to jedno, ale zastanów się skąd weźmiesz porządne zdania.
EDIT: Lista słów zależy od źródeł. W epoce elektronicznych teksów i książek możesz sama taka przygotować i będzie najlepiej powiązana z tematyką która Ciebie interesuje, np. uwzględniając słownictwo religijne, a pomijając finansowe.
Kurde, memrise mógłby wprowadzić alternatywne odpowiedzi dla użytkowników ( ͡° ʖ̯ ͡°) Nie mają
@uczalka: cooo?
napisz cos wiecej bo nie wiem czy nie zaczac mirrorowac kursow ze strony
@majlo1985: Ręce mi opadły po prostu. ( ͡° ʖ̯ ͡°) Tyle gadania o odpowiedziach alternatywnych, tyle walki o samo wpisywanie czasowników bez "to" i rzeczowników bez "a/the", i jak w końcu już mogłam dodawać alternatywne odpowiedzi do lokalizowanych kursów, żeby użytkownikom się je wygodnie przerabiało, to na koniec okazało się, że odpowiedzi w ich pokazowych kursach, domyślnie polecanych nowym użytkownikom, nie zostały dodane i póki ktoś nie zgłosi każdej brakującej alternatywy, to nie zamierzają nic z tym zrobić. W tej sytuacji nie mogę polecać kursów, które sama tłumaczyłam, bo są do niczego, skoro nie możesz nawet wpisać "I am" zamiast "I'm"... Miała być prawdziwa konkurencja dla duolingo z tym kursem od podstaw, a wyszło jak zwykle - dlatego bez zmiany podejścia nie wróżę im dalszych sukcesów.
Nie mówiąc o tym, że na początku lokalizacji kursu podają wymagania i założenia, które nijak się mają do tego, jak ostatecznie wygląda kurs. Kurs z drugiego tysiąca słówek wg częstości występowania, w którym nie dali mi w ogóle możliwości dodania alternatyw (miał być z rodzaju "no typing", pewnie i tak w końcu nie jest) i mocno ograniczyli mnie w tłumaczeniu, był tłumaczony razem z mnóstwem zdań - po pięć na każde słówko. Zdania nigdy się w końcu nie ukazały (minął ponad rok), a tłumaczenie słówek zostało zgodnie z wymogiem dopasowane do znaczenia, które było użyte w wybranych przez nich zdaniach. Bez zdań część tych tłumaczeń wygląda dziwacznie, bo nie
@majlo1985: Dzięki, jest brytyjska i na pewno się przyda. :) I w końcu znalazłam chyba link do pobrania British National Corpus, na którym ten wordcount się też opiera, więc może się tam dokopię do samej listy.