Wpis z mikrobloga

Mircy i mirkówny z #angielski i #naukajezykow, a szczególnie #naukaangielskiego - czy ktoś może zna i poleca dobrą bazę angielskich słówek (BrE) ułożoną według częstości występowania w języku do pobrania z sieci? Skoro nie da się inaczej, to biorę się za tworzenie kursu ze zdaniami opartego właśnie na częstości występowania słówek. Plan jest długoterminowy i bardzo ambitny, więc sam pierwszy tysiąc czy dwa mnie nie urządza, najlepiej tak z 5000.
  • 33
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Listy frekwencyjne to zło, ponieważ niewiele mają wspólnego z rzeczywistym językiem i wymagają nieproporcjonalnie dużo pracy w porównaniu z korzystaniem z już opracowanymi listami słownictwa(np. według jakiegoś arbitralnego podziału na kategorie pokroju "jedzenie", "ubrania" etc.).


@SzlomoBronsztajn: To zależy, co z taką listą zrobisz. Przede wszystkim chodzi mi o to, żeby nie pominąć żadnego najważniejszego słówka, dlatego muszę zacząć od listy frekwencyjnej. Ale nie zamierzam po prostu lecieć słówko po słówku,
  • Odpowiedz
@afe1: Wiesz, spokojnie, nic mi nie wiadomo, żeby mieli się zwijać, raczej po prostu rozwinęli się w korporację i rzutuje to negatywnie na jakość ich produktów. :/ Zobacz mój post wyżej w odpowiedzi do majlo, pisałam, zanim zauważyłam Twoje pytanie.
  • Odpowiedz
@stefciuu: fakt, to są dość podstawowe słówka, ale na szczęście aż tak dużo znowu to ich nie ma. Ja jak jestem w takiej sytuacji to uczę obu.
Trousers - pants
Autumn - fall
Etc.
  • Odpowiedz
@uczalka: może słówka z tej strony się przydadzą: https://en.m.wiktionary.org/wiki/Wiktionary:Frequency_lists
Jeśli chodzi o memrise to może nie udostępnili kursu że zdaniami do kursu z tysiącem słów dlatego, że wypuścili kursy od 1 do 7. Powtarzają się tam słowa z kursu z tysiącem i zawierają zdania do tych słów. To nie są kursy z twoimi tłumaczeniami? Może nie chcą tworzyć kolejnych kursów zawierających to samo słownictwo.
  • Odpowiedz
@Apokryf: Dzięki. I owszem, te kursy od 1 do 7 też tłumaczyłam, ale w tamtym średniozaawansowanym było dużo więcej zdań, po 5 na każde słówko. Kursów 1-7 zdecydowanie nie polecam, bo okazało się, że odpowiedzi alternatywne, których całą masę dodawałam w spreadsheecie (czasem po kilka albo nawet kilkanaście na jeden zwrot/zdanie), w końcu w ogóle nie zostały dodane do kursu przez Memrise. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz