Wpis z mikrobloga

Mam pytanie teoretyczne do zwolenników #libertarianizm / #obiektywizm

Czy jest sytuacja w której za dopuszczalny uznalibyście przymusowy pobór do wojska?

W takiej sytuacji jak jest Polska obecnie nie ma on moim zdaniem usprawiedliwienia, ale co jakby była sytuacja krytyczna typu kraj (czy też obszar na którym panowałby anarchokapitalizm) byłby atakowany na lądzie przez wroga pokroju ISIS który w razie wygranej dokonałby masowych mordów i zrównał z ziemią wszystkie wolności a brakowało by ochotników do walki z nim?
  • 29
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mihaubiauek:

Historia Finlandii II WŚ vs Rosja, polecam. Jak garstka ludzi jest wstanie bronić się przed całą hordą przeciwników i odnieść sukces.

W specyficznych warunkach może, ale to bardziej wyjątek niż reguła.

Jeżeli ktoś zmusza cię do walki, to znaczy, że nie ma żadnych szans na zwycięstwo.

W Finlandii był przymusowy pobór...
  • Odpowiedz
@Myrten: Eh, poczytaj trochę o tym jak się bronili. Tam nie brakowało ludzi, bo to była walka typowo partyzancka. Przymusowy pobór to bardziej relikt przeszłości, niż praktyczna konieczność.
  • Odpowiedz