Aktywne Wpisy
3x32 +33
Zełeńskiego popiera około 7% wyborców w #ukraina , najbardziej optymistyczne sondaże mówią o 10%. Jeszcze miesiąc porażek i Prezydenta Dej dej wywiozą na taczkach - od zeszłego roku same kompromitacje, śmiechu warta bezsensowna "kontrofensywa", potem zrzucenie winy na Załużnego, ociąganie sie z mobilizacją, skłócenie z potęgami Europejskimi w tym Polską, wspieranie oligarchizacji, można tak wymieniać cały dzień. Szkoda że Ukraińcy muszą ginąć setkami tysięcy za takiego prezydenta komika (dosłownie). #wojna #rosja
Koziom +202
Dopadła mnie dziś listonoszowa nostalgia. Może to wpływ zbliżających się świąt, może to przez spacer o szóstej rano, mgła która spowiła świat też nie jest bez winy.
Cały dzisiejszy poranek rozmyślam nad czasem jak byłem listonoszem. Okres ten wrył się w moją duszę bardzo mocno i zostanie ze mną już na zawsze.
Zastanawiam się co słychać u pana A. Czy już rozwiązał sprawę z warsztatem? Czy nadal urzędnicy chcą mu go wyburzyć?
Ciekawe co u pani N. Czy w tym roku już zrobiła świąteczne pierniczki?
Czy J. wyzdrowiał? Czy doszedł do siebie po amputacji nogi.
Czy Pucek, mój wierny psi obrońca, dorobił się w końcu budy? Czy nauczył się podawać łapę, ten krnąbrny indywidualista?
Czy w tym roku "Konkurs na ilość kartek świątecznych" wygra pani N. czy może pani L.?
Pan A. zawsze w mikołajki wystawiał ozdoby świąteczne i tego wielkiego, brzydkiego, dmuchanego bałwana. Ciekawe czy już to zrobił?
A Czarny? Ciekawe czy nadal ucieka przez bramę i swoją chęcią do zabawy straszy przechodniów? A może pan J. już naprawił bramę.
Wspominam dobre i złe chwile i serdeczność z jaką się przez te lata spotkałem. Wspominam pana D., który co roku wręczał mi butelkę domowego wina. Wspominam pana F. który zmarł niedawno, a który to próbował mnie namówić na lekcje gry na banjo. Wspominam sobie ludzi i sytuacje. Wspominam spisując adresy ludzi, którym chce wysłać kartki z życzeniami świątecznymi. Przynajmniej tyle mogę zrobić aby pokazać, że o nich pamiętam. Może oni już o mnie zapomnieli, a może od czasu do czasu wspomną i mnie.
Nostalgia wlała się we mnie mocno. Parę dni temu przeglądałem moje wpisy, historie jakie się przydarzyły. Jakie to były gorzko-słodkie siedem lat. Myślałem, że łatwo będzie się od tego odciąć, przejść dalej. Nie, nie jest i nie było łatwo. Związałem się z ludźmi. Poznałem ich życie, zostałem do niego zaproszony. Byłem świadkiem ich dobrych i złych dni. Widziałem jak zostawali rodzicami, dziadkami, jak powodziło się im lepiej lub gorzej. Obserwowałem jak nastolatki zamieniają się w dorosłych. Jakie to było niesamowite.
To był niesamowity okres w moim życiu. Cieszę się, że miał miejsce. Nauczył mnie pokory, cieszenia się z małych gestów, wyczulił na ludzi. Nie żałuję.
#feels #nostalgia
Uszy do góry panie listonoszu.
@Old_Postman: super sprawa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Witam w klubie normalnych ludzi.