Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Ech.. Wczoraj się spotkałem z nowo poznaną dziewczyną. Spędziliśmy ze sobą 5 godzin, dużo rozmawialiśmy, proponowała już kolejne spotkanie, mówiła, że ma nadzieję, że jeszcze się zobaczymy. No raczej jej wpadłem w oko. Ale czy ona mi...? Jest ładna, długie włosy, ładne usta. Ale co mi w niej przeszkadza to, to, że jest trochę chuda (no, ale dupę ma nie xD), jest zajebiście płaska i ma 155cm wzrostu. Cholera, ja mam 180cm, wyglądam przy niej jak wielkolud. Dałbym jej 6/10 w skali rułensteina. No i tylko to mnie zraża no... Druga sprawa to, że no nie czuję do niej nic, na razie przynajmniej. Pamiętam jak było z byłą, tylko, że ona była ładniejsza. Też na początku nie czułem nic do niej a z każdym spotkaniem uczucie rosło. A jeżeli chodzi o jej charakter- kurcze świetny. Ma pasję, ułożona, poglądy bardzo podobne do moich, wręcz identyczne.
Gdybym mógł wybierać w kobietach to pewnie bym ją sobie darował, ale... no zwyczajnie nie mam takiej możliwości. Chcę zakończyć stulejarskie życie, stworzyć jakiś związek, choćby na jakiś czas. Samemu się #!$%@? śpi- wiadomo. No nie wiem no. Nie wiem czy chcę z nią być, ale chcę w końcu mieć drugą połówkę, chcę korzystać z życia, pókim młody. Nie wiem, doradźcie coś.
#tfwnogf #zwiazki #corobic

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
  • 23
@AnonimoweMirkoWyznania: Wygląda na to, że sam nie jesteś za ciekawą partią. Życzę dziewczynie, aby miała podobne podejście do Ciebie, ale spotkała kogoś innego.
A tak poważnie daruj sobie i zostaw ją. Nic z tego nie będzie jak już teraz masz takie obiekcje. Chyba, że się zmienisz, ale na to nie liczę. Po co sobie Wspólnie marnować życie? Może bylibyście szczęśliwi, ale jaka jest na to szansa to tylko Wy wiecie.