Wpis z mikrobloga

@Nevertheless: To, że interesuję się urbanistyką, architekturą, życiem i funkcjonowaniem miast, więc jak najbardziej porównywanie ich jest moim zainteresowaniem.

@0710: Wielka Wyspa + Ostrów Tumski + Rynek (choć osobiście się nie jaram a Plac Solny to jakieś nieporozumienie) + Świdnicka (na odcinku od KW do Arkad) + Karłowice. Jakieś tam pojedyncze fajne miejsca dla entuzjastów się jeszcze znajdą ale Wrocław to w przytłaczającej większości #!$%@? ulice, gównodeweloperka i niezagospodarowane gównoprzestrzenie
@Joz:

Kraków ma niesamowity klimat historycznego miasta opasanego kulturą i środowiskami artystycznymi w katolickiej otoczce


Zawsze mi miło, jak ktoś w ten sposób opisuje moje miasto, zamiast "hurr, zabierz Wawel to gówno zostanie, #!$%@? miasto, zadufani w sobie ludzie durr" ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ale Wrocław? Mieszkam tu od paru lat i w wielu aspektach sobie chwalę to miasto, ale jeśli chodzi o klimat, o opisywanie go
@fredperry: @Joz: @komukatiw: A byliście w ogóle we Wrocławiu dłużej niż godzinę?
Wrocław nie ma klimatu?
A przechadzaliście się po mieście nocą wzdłuż rzeki wśród latarni, albo po ostrowie tumskim?
Byliście we Wrocławskich parkach albo Zoo, albo nad rzeką?

A co do Legnicy to brak słów. Legnica to klimat miasta z lat 90 gdzie możesz nadal zarobić kosę pod żebro jak się nie spodobasz lokalnemu dresowi. Większość miasta wygląda
@KRSS: Proszę, wyedukuj mnie, bo najwyraźniej nie byłem naprawdę we Wrocławiu dłużej niż godzinę (pomimo mieszkania tu od lat xD). Opisz mi ten wyjątkowy i unikalny klimat Wrocławia w kilku zdaniach, opisz go tak abym po samym opisie zgadł że to Wrocław, bo:

Miejsce, gdzie uliczki, rzeki były natchnieniem wielu niesamowitych ludzi. Od pisarzy, artystów po naukowców.


W ten sposób możesz opisać każde miasto. Zwłaszcza Kraków przychodzi mi pierwszy do głowy
@Joz: Dokładnie to. Osoby zapatrzone we Wrocław były tu maksymanie kilka dni, zobaczyły te lepsze miejsca i są zadowolone. Nie zwracały uwagi na commiebloki w losowych miejscach w odległości jednej uliczki od rynku, czy na taki plac Nankiera czy plac Nowy Targ, które to są po prostu obrzydliwe. Gdy byłem w Krakowie to musiałbym się postarać aby zaprowadzić kogoś w brzydką uliczkę w centrum. We Wrocławiu musialbym pomyśleć nad ładną...
Ta
@to_jest_chyba_kurcze_zart: Smród na Nadodrzu (prawie centrum miasta) o tej porze roku jest niesamowity, jakby człowiek gryzł sadzę. Na tak wyśmiewanych wsiach wschodniej pl takiego syfu nie ma. Do tego spaliny i robi się koktajl, który pozostaje na długo w pamięci i płucach. (,)
@Joz: Legnica i klimat XD Starych ludzi i lat 90. Wszyscy, co mogli już dawno uciekli. Coś jak Wałbrzych. Jak w ogóle można porównywać miasto, co ma tyle ludzi, co jedno osiedle we Wrocławiu? Ani pracy lepszej nie dostaniesz, nie spotkasz tyle obcokrajowców, nie posłuchasz dobrej muzyki itd. Miasto to całokształt, a w takim przypadku Legnica wypada jak wioska dla starych ludzi.
Wrocław dla mnie nie różni się jakoś znacznie od Łodzi


@ZbrodniarzWojenny: :D
jestem spod Łodzi (i siłą rzeczy dość dobrze znam to miasto) mieszkam 4 lata we Wrocławiu - muszę Ci powiedzieć, że to BARDZO odważne zdanie. albo ja mieszkałam przez lata w innych miastach ;)

ogólnie cała ta gównoburza jest bez sensu. jednemu bardziej odpowiada to miasto, innym inne. a tu kłótnie jakby chodziło o czyjeś życie.
@KRSS: Klimat taki jak na Ostrowie Tumskim to masz w każdym mieście w dzielnicy kościelnej, w Krakowie w co trzecim zaułku. A chodzi o tę specyfikę, która miastu ten klimat nadaje i we Wrocławiu jej nie ma. Chyba, że mówimy o śmierdzącym powietrzu. Odra jest tym miejscem, które powinno stanowić o niepowtarzalnym klimacie tego miasta ale jest traktowana po macoszemu.

@boguchstein: A co ma praca, obcokrajowcy, muzyka itp. do klimatu?
@komukatiw: @fredperry: Dwa trolliki xD Jak nie czujesz we Wrocławiu klimatu poniemieckiego miasta to masz jakiś problem z odczuwaniem czegokolwiek. 5 pięknych miejsc? Wymienię całą masę. No a już tekst, że klimat Ostrowa Tumskiego jest w każdej dzielnicy kościelnej innych miast, no #!$%@? XDD. Jeszcze bardziej mnie #!$%@?łeś narracją, która sugeruje, że lepiej mieszkać w obsranym mieście z gówno klimatem niż w ładnym mieście bez klimatu :D Klimatu to kompletnie