Aktywne Wpisy

Wojciech_Skupien +17
W Polsce co chwilę słyszymy o dramatycznych incydentach. Pogryzienie dziecka, rozerwanie psa na spacerze, atak na dorosłego. I w większości przypadków przewijają się te same rasy: pitbulle, amstaffy. Problem wraca jak bumerang, i pytanie, czy państwo nie powinno tego wreszcie uregulować.
Nie chodzi o to, żeby wszystkich właścicieli wrzucać do jednego worka czy zakazywać posiadania psów z listy tych najbardziej agresywnych. Każdy, kto ma kontakt z psami, wie, że wiele zależy od wychowania
Nie chodzi o to, żeby wszystkich właścicieli wrzucać do jednego worka czy zakazywać posiadania psów z listy tych najbardziej agresywnych. Każdy, kto ma kontakt z psami, wie, że wiele zależy od wychowania
źródło: hq720
Pobierz
Idę na grzibki, nie znam się na tym to nigdy nie chodziłem, no za dzieciaka z wujkiem takim co się znal.
Moja mama wpoiła mi jakąś panikę przed grzybami, ona ma mykofobie jakas.
No i nie chodziłem bo się nie znam, ale znajomy sprzedał mi protip, jak nie znam jakiegoś grziba to sobie go wrzuce w chat GPT i on mie tego grziba zidentyfikuje i powie czy to borowik czy szatan jakiś.
Moja mama wpoiła mi jakąś panikę przed grzybami, ona ma mykofobie jakas.
No i nie chodziłem bo się nie znam, ale znajomy sprzedał mi protip, jak nie znam jakiegoś grziba to sobie go wrzuce w chat GPT i on mie tego grziba zidentyfikuje i powie czy to borowik czy szatan jakiś.





Pracuje w małej firmie i ani dnia urlopu nie brałem od... bardzo dawna. Dzisiaj poszedłem na wypoczynek na tydzień. Wcześniej (o tydzień) złożyłem wniosek urlopowy z zakresem dni. O, jak się zdziwiłem, gdy zadzwonił kierownik i mówi, że nic nie wie (wysłałem mu skan tego samego dnia i na dodatek, składałem wniosek siedząc obok niego...). Kazał mi przyjść do pracy i to załatwić, bo "on zarobiony hurr durr". W końcu zadzwoniłem do szefa, który powiedział, że martwi się o mnie, że nie potrafię prostych rzeczy załatwić, że nie wie nic o sytuacji (każdy wniosek musi przejść po przesłaniu przez kierownika przez jego ręce) i ogólnie to dobra zapowiedź wręczenia wypowiedzenia niedługo ( ͡° ͜ʖ ͡°) Teraz siedzę tutaj, na niby-urlopie, w-------y, że w pierwszy dzień urlopu już inba i problemy, bo góra nie umie sobie przekazywać informacji.
[ #zalesie #j--------e ]
Ja bardzo cenię sobie pracę w korpo właśnie choćby przez urlopy.
Komentarz usunięty przez autora
@LongWayHome: urlop spędzasz w Zalesiu? :)
Komentarz usunięty przez autora