Wpis z mikrobloga

Zabiłbyś dziecko gdyby od tego zależało Twoje życie? Ja tak, bez skrupułów. Załóżmy taką sytuację, że jesteś pasażerem statku, który się rozbija - wszyscy pasażerowie giną, przeżyłeś tylko Ty oraz 9-letnie dziecko w szalupie, mogącej pomieścić jednego człowieka. Podpłynąłbym tam, wyrzucił dzieciaka i ratowałbym własną skórę, proste. Inny przykład - jakiś psychopata urządza igrzyska śmierci w swoim domu, jesteś Ty oraz niemowlak. Psychopata daje Ci wybór - zabijesz niemowlaka albo psychopata zabije Ciebie. Co robisz? Dla mnie to żaden wybór, zamordowałbym dziecko bez mrugnięcia okiem, bo tu chodzi o moje przetrwanie. Kolejny przykład - trafiasz na bezludną wyspę wraz z 5-latkiem. Nie ma tam wiele pożywienia ani szansy na ratunek. Kończą się zapasy jedzenia i rozumiesz, że jedyne wyjście to albo śmierć z głodu albo zamordowanie dziecka i zjedzenie go. Co robisz? To przykre, ale ja zabiłbym dziecko i zakładając, że umiałbym ugotować jego mięso to bym je zjadł. Instynkt przetrwania zawsze zwycięża i może to jest chore, ale nie ma takiej czynności do której bym się nie posunął aby przeżyć, obojętnie czy miałbym zabić i zjeść dziecko, zamordować 100 osób czy zrobić jeszcze coś innego. Nie rozumiem ludzi, którzy postąpiliby inaczej, wybierając humanitarną śmierć. Od niej nie ma odwrotu, zginiesz i przepadniesz na wieki wieków, a zabijając kupujesz sobie dziesiątki lat życia. Moralność? Wartości? Moje życie jest największą wartością, nie oddałbym go dla anonimowego dziecka i jeśli staje na drodze do mojego szczęścia to bym je zamordował. Podobno taki pogląd jest drastyczny i większość ludzi wolałaby zginąć z 'czystym sumieniem'. Tylko, że sumienie w grobie się za bardzo nie przydaje.
#pytanie #oswiadczenie ##!$%@? #niebieskiepaski #rozowepaski #ankieta #dzieci

Zabiłbyś dziecko gdyby od tego zależało Twoje życie?

  • Tak - instynkt przetrwania jest najważniejszy 66.3% (1612)
  • Nie, w żadnym wypadku nie ośmieliłbym się zabić drugiego człowieka 33.7% (820)

Oddanych głosów: 2432

  • 76
  • Odpowiedz
@LudzkieScierwo: Jasne, ale tylko jakby było małe. Jakbym przeżył to sobie jakoś poradzę i mogę nawet dwadzieścia nowych dzieci zrobić, a dziecko jak przeżyje a jest małe to raczej małe szanse że sobie poradzi i przetrwa dalej gatunek.
  • Odpowiedz
@LudzkieScierwo: zakładam że jesteś ateistą, jako że przyjmujesz swoje życie jako wartość najwyższą. Sądzę natomiast że większość ludzi, którzy naprawdę wierzą w jakiekolwiek życie pośmiertne zrobiliby dokładnie na odwrót. Taka mała dygresja.
  • Odpowiedz
@LudzkieScierwo: Wiesz co, może odwiedź dobrego psychiatrę bo z mojej obserwacji to coś jest z tobą nie w porządku. Jeśli jako pierwsze rozwiązanie dopuszczasz bezrefleksyjne zamordowanie drugiego człowieka to chyba coś jest z tobą nie w porządku.
  • Odpowiedz
@LudzkieScierwo:
1. Nietrafiony przykład, 9 latek jest mały i spokojnie możesz go posadzić nawet na własnej głowie
2. W przypadku opcji z psychopatą - wyszedłbyś z sytuacji cało i prawdopodobnie upadłbyś psychicznie i tak
3. Jedzenie mięsa ludzkiego przez człowieka może wywołać choroby
  • Odpowiedz
@LudzkieScierwo: Dopiero bycie w danej sytuacji determinuje naszą gotowość do takich czynów. Teraz to takie gdybanie. To tak jak ze strzeleniem do innego człowieka. Ludziom wydaje się to proste, ale jak muszą to zrobić to wielu wymięka... przynajmniej na filmach ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz
A jeden taki @LudzkieScierwo: , to się, #!$%@?, wszędzie chwalił, że się, #!$%@?, niczego nie boi. To ja pytam go, bo przedtem z nim tutaj siedziałem: „Jak to, @LudzkieScierwo: , niczego się nie boisz? Bo ja w Boga wierzę. A papieża?” To on mówi, że jakby go na długość ręki dopuścili, to by #!$%@?ł Ojca Świętego. Mówię: „A jakbyś dziecko byś miał?” To on mówi, że by dzieciara wziął i
QBA__ - > A jeden taki @LudzkieScierwo: , to się, #!$%@?, wszędzie chwalił, że się, #...
  • Odpowiedz