Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Właśnie porobiłam screeny rozmowy mojego chłopaka z jego byłą, gdzie proponuje jej pracę u siebie w firmie (zagranica here), ona proponuje mu za to regularny seks, dodatkowo wysłała mu fotki w majtkach i staniku.
Wysłałam screeny do jej chłopaka, swojego zaraz spakuję, żeby się nie trudził gdy się obudzi.
Własnie obchodzilibyśmy drugą rocznicę, razem mieszkamy, wiele przeszliśmy i w związku z firmą i z innymi sprawami. To był pierwszy facet, z którym naprawde i z całego serca chciałam wziąć ślub.
Świat mi się zawalił, Mirki.
#niebieskiepaski #rozowepaski #zwiazki

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Magromo
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
  • 136
@bad_luck_charm: @Postronny: Właśnie, całe tysiąclecia cywilizacji za nami, a faceci dalej skaczą w bok... I będą zawsze skakać.

Teraz napiszę disclaimer, bo widzę, że zaczynacie mnie ostro osaczać i #!$%@?ć mi do bani coś, co nie jest prawdą:

Nie uważam, że w sytuacji mojej i OPki nic się nie stało. Stało się, ja popełniłem bardzo duży błąd i nie mógłbym mieć do nikogo pretensji, ale uratowałem swój związek i dostałem
@etkath: A widzisz, ja mam wrażenie, że ty nie do końca widzisz w tym co się stało swoją winę, bo powołujesz się na niezmienną męską naturę, twierdzisz że to babka skusiła i w ogóle to za mało byłeś adorowany. Niby wiesz że #!$%@?łeś, ale kto wie, czy za pół roku np. się nie pokłócicie i obrażony nie uznasz, że nie ma co walczyć z popędami.
@bad_luck_charm: Jestem człowiekiem, który stara się zrozumieć świat, starałem się sobie wytłumaczyć, czemu to robiłem, mimo że mam kogoś, kogo tak mocno kocham.

Tu nie ma na co zwalać, to jest oczywiste, że zdrada to jest machanizm chuci, pożądania. To jest biologia. Rozum powinien to powstrzymać, to prawda, ale jak już pisałem wyżej, ludzie popełniają błędy, popełniłem ten błąd ja, być może też błąd popełnił facet OPki, a ja apeluję jedynie
@etkath: Rozterki to ma każdy, ale ty zachowujesz się jakoś tak... no nie wiem jak to ująć. Zdradziłeś dziewczynę wielokrotnie, sam jej o tym nie powiedziałeś, gdyby ona tego nie wyczaiła, to pewnie do dziś pozostawałaby w słodkiej nieświadomości. Mówisz, że próbowałeś zrozumieć swoje postępowanie, ale dla mnie to brzmi jakbyś szukał usprawiedliwienia. A i teraz próbujesz usprawiedliwiać faceta, który robił/jest na najlepszej drodze żeby robił to samo co ty. Jakbyś
@bad_luck_charm: Wszystko na świcie wynika z czegoś, jeśli dla ciebie stwierdzenie związku przyczynowo-skutkowego to jest usprawiedliwianie się, to tak, właśnie to robię. Usprawiedliwiam to dlatego, że jak napisałem, kocham mocno moją dziewczynę i jednocześnie popełniłem błąd. Jak to wytłumaczysz? Teraz zaczniesz mi pisać, że na pewno jej nie kocham?

To wszystko nie jest takie proste, jak ci się wydaje. Zdrada zdradzie nie jest równa, pytanie na jak wiele facet jest w
Zdrada zdradzie nie jest równa, pytanie na jak wiele facet jest w stanie sobie pozwolić


@etkath: O widzisz, właśnie o to mi chodzi. Jakbyś ciągle próbował umniejszać swoją winę. Nie chodzi mi o to, żebyś się ciągle biczował tą zdradą, ale żebyś pojął, że to nie ma znaczenia, jaka jest męska natura (bo natura podlega kontroli rozumu), czy ktoś cię kusił czy nie (ponownie, masz rozum i jest on silniejszy od
@bad_luck_charm: Poczekaj, moment.

Umniejszać względem czego?

Ty masz jakąś definicję zdrady i dla ciebie zdrada to automatyczny koniec związku. Jakiekolwiek tłumaczenie tego, podważanie tego automatyzmy to będzie dla ciebie umniejszanie?

To dla mnie, jako faceta, nie miało znaczenia, to było głupie fantazjowanie, a kogoś, z kim chcę być i z kim dzielić wszystko mam obok. Tak, w pełni się zgadzam, to nie miało dla mnie żadnego znaczenia, to, co było między
Jak już usprawiedliwiamy biologią takie wyskoki to może jeszcze usprawiedliwmy to, że kobieta też czasem myśli macicą i np. potajemnie odstawia pigułki antykoncepcyjne. Jak już wiemy, na wykopie nie ma na to zgody.( ͡° ͜ʖ ͡°)
Instynkty instynktami, ale cechą inteligencji właściwej człowiekowi jest to, że może on nie ulegać im od razu, tylko zastanowić się nad tym, czy jednak nie lepiej byłoby je obejść w danej sytuacji.
@Miodowka: Co do biologii zgoda, ale efekt tej biologii jest znacznie donośniejszy niż wytrysk. A mówisz o faktycznym odstawieniu, czy tylko o fantazjowaniu o tym z kimś przez SMSy? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Wiem, dlatego nie tłumaczę tego gościa tym, że nic się nie stało, apeluję tylko do OPki, żeby nie paliła tego zbyt szybko i dała sobie czas, a przede wszystkim go wysłuchała.

Co do niesmaku
@etkath: to wykop zielonko. Juz dawno przestałam - jeśli udzielam się w durnych dyskusjach i przyziemnych tematach - pozwalać sobie na grzeczności, bo ani tego temat ani odbiorca tutaj w większości nie wymaga, a jeszcze ciebie obrazi czy zlekcewazy pierwszy wiec gdzieś mam twoje głębokie urazenie. Może ty nie stosujesz ale banda #!$%@? hipokrytow z wykopu tutaj zapewniam cię stosuje.
@etkath: wiesz co, znałam kiedyś dziewczynę, która o tym fantazjowała( ͡° ͜ʖ ͡°) W pewnym sensie donośniejszy, ale i tu i tu mamy do czynienia z instynktem, który w pewnych okolicznościach nabiera siły i trudno jest go poskromić. Łączy je to, że są oszustwem i powodują utratę zaufania. Można powiedzieć, że są adekwatne, bo przecież w naturze facet chce zapładniać, a kobieta chce się opiekować potomstwem (instynkt