Wpis z mikrobloga

no i stało się... dziś mam urodziny. 38 lat na karku wybiło.
Najstarsza córka przyszła mi właśnie złożyć życzenia i wręczyła buteleczkę mojego ulubionego likieru Disaronno. Młodsza wstanie za 2 godziny i pewnie tez wpadnie do taty z życzeniami. Od żony już wczoraj dostałem prezent :) Fitband Garmin Vivosmart HR.
No i tak zebrało mi się teraz na refleksje i mentorski ton.

Nigdy nie żałujcie podjętych decyzji. Każda decyzja w życiu (nawet ta która po czasie okazała się zła) prowadzi do czegoś nowego. Prowadzi do czegoś co czasem nigdy by nie nastąpiło gdyby nie te wcześniejsze wzloty i upadki.

Ja i moja żona pobraliśmy się trochę na siłę. Była wpadka i trochę tak z powodu presji otoczenia się pobraliśmy. Każde z nas miało w głowie pewnie wizję zmarnowanej młodości, ale jakoś tak w życiu się poukładało, że jesteśmy ze sobą od 18 lat ponad i z każdym rokiem coraz bardziej nie wyobrażamy sobie tego, że moglibyśmy nie być razem.
Wiadomo, że przez te 18 lat było raz gorzej raz lepiej i coś tam mnie w życiu ominęło, ale jak tak patrzę z perspektywy czasu to nie żałuje niczego.
Jestem zadowolony z życia jakie mnie spotkało.

Także ten... nie przejmujcie się porażkami (a przynajmniej tym co z pozoru porażką się wydaje)
#urodziny #refleksjanadzis
  • 125
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Bozyszcze: Tego potrzebowałem. Od wczoraj zastanawiam się nad zmianą pracy. W chwili obecnej pracuje fizycznie Ale mam możliwość zmiany pracy i być przedstawicielem handlowym.. Jedyny problem leży w tym iż na starcie mam 1300zl zarobku A mam 1.5 roczne dziecko i z takim wynagrodzeniem nie zapewnie mu dobrego bytu. Mam sporo myśli w głowie czy nie zaryzykować. . Kiedyś sobie wmawialem, że robię studia po to by nie pracowac fizycznie,
  • Odpowiedz
Co bys zrobil na moim miejscu?


@matusz1056: Ja bym nie zmienił pracy. Jeśli teraz w obecnej pracy masz stabilne zatrudnienie za większe pieniądze to może lepiej nie zmieniać i poczekać na bardziej dogodny moment.
Nie lubię doradzać ,bo podejmowanie ryzyka zależy od różnych rzeczy. Możesz masz rodzinę która w razie niewypału ci pomoże a może nie mas nikogo. Takie rzeczy tez trzeba brać pod uwagę.

Ja osobiście bym nie zmienił.
  • Odpowiedz
@Bozyszcze: nie wiem. JA uważam neurope za patologie ale dla nich ludzie z dziećmi to patologia i tyle. Doszli oni do takiego spatologizowania mentalności, że dla nich rzeczy nienormalne są normalne a normalne są nienormalne.
  • Odpowiedz
@plumkajacy_kalafior: powiem więcej...polowa z tych nastoletnich prawicowych oszołomów korzysta z "lewackich" wynalazków jak państwowe szkoły, szpitale, mops i jeszcze ma czelność narzekać na ich jakość :)
Ale cóż...jak się jest bezrobotnym to ma się dużo czasu na narzekanie :)
  • Odpowiedz