Wpis z mikrobloga

Hej Mireczki, ale inba miała miejsce przed chwilą.

Jadę rano tramwajem do pracy. Godziny szczytu, więc tramwaj #!$%@? bardziej niż Starbucks studentami prawa w sesji. Wszyscy stłoczeni, ocierają się o siebie i dmuchają sobie w twarze nieświeżymi oddechami. Nie lubię jak ktoś przekracza moją przestrzeń intymną, więc niczym jaszczomb wypatrywałem miejsca siedzącego (plecak musiał odpocząć).

Nagle patrzę. Jest. Jest, #!$%@?, jest. Wolne miejsce. Skoczyłem tam niczym tygrys w nowiu i usadowiłem się na siedzonku.

- Milutko – pomyślałem.

Niestety, utopia nie istnieje i podróż do Itaki musiała napotkać na przeszody. Obok mnie stanęła kobietka w ciąży. Widać po niej, że blisko ma do porodu, ale #!$%@?, jestem feministą i nie ustępuję. Szafy na piąte piętro jej nie będę wnosił, ale miejsca też nie ustąpię.

Kobietka widać kulturalna, bo tylko kilka razy spojrzała na mnie z lekkim wyrzutem i po chwili dała spokój.

Wszystko byłoby ok, gdyby nie to, że na miejscu obok mnie siedziała starsza pani. Królowa moheru, strażniczka miru domowego, plotkarka poza kontrolą. Szybko zorientowała się co i jak.

- Szanowny Panie, Waszmościu Dżentelmenie. Może były Panicz skory ustąpić miejsca tej młodej damie – powiedziała z nieskrywaną ironią w głosie.

Cisza. Nic nie odpowiedziałem. Wiem, że starych bab i dżordża nie wolno drażnić bez powodu.

Oczywiście starsza pani nie poddawała się.

- Cham – powiedziała pod nosem.

Nic nie poradzę. Wkurzyłem się, co tu dużo mówić. Chciałem ją zwymyślać, wgnieść w glebę i uzmysłowić, że z wykopkiem się nie zadziera. Przygotowałem najlepszą ripostę, na jaką było mnie stać.

- Słucham – mój głos brzmiał zawadiacko.

- Ustąp jej miejsca. Szczylu - ona też nie #!$%@?ła się w tańcu.

Wtedy nie wytrzymałem i wyrzuciłem z siebie lata piwnicznej frustracji.

- Nigdy w życiu. Jak chciała mieć bachora to niech stoi!

Starsza pani zamarła. Kobieta w ciąży spąsowiała. Kierowca nie klaskał. Autobus w ciszy podążał w stronę wschodzącego słońca.

Może i zareagowałem nieadekwatnie do sytuacji, ale #!$%@? mnie, gdy ktoś mówi mi, jak mam traktować własną żonę.

#coolstory #truestory #humor #heheszki #bekazpodludzi #patologiazewsi
  • 58