Wpis z mikrobloga

Mirki #takasytuacja Jesteśmy z różowym w ch na zakupach. Zaczepia nas pan z chłopcem i mówi, że jego syn leczy się z jąkania i zaprezentuje nam wymowę literki U. Ja takie WTF, myślę sobie, że gość będzie chciał jakąś kasę wyciągać albo coś, ale stoimy i czekamy na rozwój sytuacji. Ojciec chłopca podał mu instrukcję oddychania, takt i młody zaczął mówić literkę U od jakiegoś takiego oooouuu, co trwało jakieś 10 sekund. Potem powiedział jeszcze dwa razy słowo ołówek, też z instrukcją ojca i na dwa trakty zaczynając oddz takiego oouuou. Podziękowali i sobie poszli. Tak się leczy jąkanie? Pierwszy raz się z czymś takim spotkałem.
#truestory #kiciochpyta #jakanie
  • 8
@AllOver: Moja siostra studiowała logopedię i mi kiedyś opowiadała, że faktycznie coś takiego się robi. Ale twoja historia jest nawet spoko, mi się raz trafił w pracy (lodziarnio- kawiarnia) taki ojciec. 2 dzień pracy, jeszcze wszyscy mi sie patrza na rece, sprawdzaja czy daje rade, bo to sieciówka i każdy pracował na premie dla całego zespołu, aż tu zjawia się on! Ojciec ze swoim jąkajacym, zacinajacym sie synkiem. Ojciec powiedzial co