Wpis z mikrobloga

Z rozmów #korposzczury jakim na moje nieszczęście jest mój #rozowypasek :>

- Aga, nie baluj za mocno w łikend bo się spóźnisz jutro na brfing a wiesz że boss nie lubi dileja na mitingu.
- A właśnie, wiesz - ten asajment co mi boss zadał na ej es ej pi, normalnie zgubiłam się w tych ki pojntach
- Kiedyś zapomniałam badża i mnie sekurity nie wpuścił do offisu
- Rano jest telekonfrens z egzekiutiwem
- Bartek skanselował mi ten miting z klientem
- Czekam na fidbek od menedżera

#heheszki #truestory
  • 151
  • Odpowiedz
badże, fidbaki od menadżera i tim liderów

@Krawwo: no i widzisz, od razu czujesz, że jesteś kimś lepszym, zachodnim i że pracujesz w łerhałsie, a nie "na magazynie" - no bo jak to brzmi... jak na wsi ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@MarianoaItaliano: Ja jak przyszedłem do korpo to też za wszelką cenę chciałem uniknąć tej korpomowy, ale w rzeczywistości jest to dosyć trudne. Oczywiście twoja dziewczyna wpada już w skrajność, bo "delay" czy "teleconference" mają swoje popularne odpowiedniki w języku polskim. Zamiast "feedback" jest "informacja zwrotna" ale tutaj łatwo zrozumieć dlaczego wybrała tę pierwszą wersję. Sam jednak jak czasami gdy chcę użyć polskich odpowiedników słów z naszej korpomowy to muszę się
  • Odpowiedz