Wpis z mikrobloga

@MarianAlkoholik: Według mnie jest ona zbyt nierówna , obok genialnych numerów jak wilk chodnikowy, wnyki, carrie, Pollock czy prostego kawałku zrobionego na świetnym patencie ''role playing life', są takie kawałki "indygo", głupiomądry, jestem bestią, które są co najwyżej średnie i oderwane od klimatu całej płyty. I tu według mnie pies pogrzebany, płyta nie jest spójna, jest tu miszmasz różnych stylów, który ja odbieram jako minus, dla mnie płyta 10/10 nie
  • Odpowiedz
@MarianAlkoholik: Dla mnie na równi: "Idąc na żywioł" (z genialnym "I przeminę z wiatrem"), "Burza i Napór", "Raport z walki o wartość", "Zimy", "Labirynt Babel". I to są dzieła kompletne, zwarte w koncepcji, przy których taki nierówny "Wilk Chodnikowy" wypada blado.
  • Odpowiedz
@Sieloo: @MarianAlkoholik: Podbijam kolegę wyżej "Idąc na żywioł"(chyba moja ulubiona płyta Bisza), "Burza i Napór", "Zimy" wszystkie są równe, z genialnym klimatem i tekstami, Labirynt Babel to też świetna płyta, która była dla mnie dużym zaskoczeniem biorąc pod uwagę wcześniejsze BOKi(które jak sam Bisz mówił, że były one z założenia prostymi płytami) choć klimatem ustępuje wyżej wymienionym. Raportu jakoś jeszcze nie przesłuchałem choć jest na dysku, muszę się
  • Odpowiedz