Wpis z mikrobloga

Play przekazuje chyba swoje numery z rąk do rąk. Wcześniejszy właściciel mojego numeru to Andrzej i od początku umowy co kilka dni ktoś dzwoni i pyta o Andrzeja. Dziś są jego imieniny, więc dostałem życzenia od jego szefowej, odpisałem że ją kocham, mam nadzieje że to pozytywnie wzmocni ich relacje w pracy. #play
  • 57
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@nofaktycznie: kazdy operator tak robi, numery wracają po paru latach nieaktywnosci do puli. Te najbardziej beznadziejne na ktore w kolko ktos dzwoni idą do taryf internetowych, i operatorzy liczą ze na modem nikt sie nie dodzwoni xd
  • Odpowiedz
  • 11
@prawdziwek: najgorzej jak na takim numerze internetowym ktoś kiedyś aktywowal jakąś usługę premium. Numer wraca do puli, aktywuje się znowu i komuś nabija fakturę za prenumeraty jakieś gowniane.

@nofaktycznie: Do mnie na nowy starter Faktu pisze jakąś gowniara Weronika, prosiła czy może dłużej u kumpla zostać. xD
  • Odpowiedz
Poprzednim właścicielem mojego numer był jakiś wojskowy. Na szczęście już przestali dzwonić. Miło było sobie pogadać. :-)
  • Odpowiedz
niegdyś czytałem artykuł o jakiejś zwykłej babce +40 która dostała numer -uwaga - po detektywie Rutkowskim gdy ten poszedł siedzieć ( ͡° ͜ʖ ͡°) możecie się domyślić co zaczęło się dziać po aktywacji numeru w sieci.
  • Odpowiedz
@nofaktycznie: Miałem tak w orange przez jakieś 2 lata :P Dostawałem nawet sms z saldem z banku, znałem dane tej osoby, wiedziałem gdzie pracuje (w jakiej branży) w jakim mieście i wiedziałem jak się nazywa jej mąż.
  • Odpowiedz
@nofaktycznie: Też parę miesięcy temu wziąłem umowę z nowym numerem w play i niestety nie było wesoło, bo dostałem numer po gościu, który był wszędzie pozadłużany i dostawałem nawet parę razy dziennie smsy i telefony, żebym spłacił w końcu zadłużenie, że moje dane lądują w krajowym rejestrze długów... więc mimo że nie miałem nic na sumieniu trochę nerwów się najadłem przez takie przekazywanie numerów.
  • Odpowiedz
@nofaktycznie: Jak przenosiłem numer jakiś czas temu do nich, to przez 1 dzień miałem tymczasowy i w ciągu kilku godzin dostałem kilkanaście SMS-ów i dzwoniono do mnie 10 razy, prawie same firmy windykacyjne, pewnie kolesiowi odłączyli telefon za niezapłacone rachunki i jakoś szybko wrzucili do puli wolnych numerów. W ogóle to odbierałem te telefony i podobały mi się rozmowy, bo oczywiście nie wierzyli, że to pomyłka i zaczęli mi grozić
  • Odpowiedz
@nofaktycznie: Ja kiedyś dostawałem więcej pomyłkowych SMS-ów z życzeniami świątecznymi niż SMS-ów skierowanych do mnie.
A teraz męczą mnie telemarketerzy którzy myślą że mieszkam w Gdyni.
  • Odpowiedz
@PerfectEquilibrium: ale co Ty gadasz za głupoty. Numer po odłączeniu przechodzi taką samą procedurę niezależnie od sieci i wraca do puli numerów po takim samym czasie. A jeśli np numer był przenoszony z sieci x do sieci y, to po odłączeniu go w sieci y, wraca do puli numerów sieci x.
  • Odpowiedz