Wpis z mikrobloga

Takie pytanie, bo tutaj #programowanie raczej:
Ile zarabia rozgarnięty Sysadmin od Linuksa/BSD, co to jest samodzielny i ogólnie się zna, a z konkretniejszych rzeczy to ogarnia sieci (DNSy, firewall, ...), wirtualizację, backupy, monitoring i coś tam w Perlu napisze?
Chodzi oczywiście o Polskę i stawkę netto na godzinę.
#it #sysadmin #linux #unix #praca #kiciochpyta

  • 34
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@fervi: Bo teraz jako programista to nie pracuję. ;-)
Znajomy szuka sysadmina. Ale jakby obrzydliwie dobrze płacili, to mogę się sam przekwalifikować. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@alosha: Zalezy od tego czego pracodawca wymaga. Świeżak, ktory potrafi spakować logi może liczyć pewnie na 2k - 2,5k na rękę. "firewall, wirtualizacja, monitoring, backup" - fajnie tez moge wpisac w CV, ale nic za tym nie idzie. Wszystko wychodzi na rozmowe i sam musisz wiedzieć ile jestes wart.
  • Odpowiedz
@less_is_more: Nie, to nie może być świeżynka. Nie jest potrzebny drugi Mitnick, ale gość (lub gościówa) musi umieć działać sam. Wymagany SaltStack (nawet nie wiem, co to), ProxMox, ZFS i systemy od linuksa, stawianie LAMPów (+ PostgreSQL + Postfix i reszta od maili), no i wiadomo, skrypcić trzeba umieć (Bash, dobrze Perl alby Python).
  • Odpowiedz
@alosha: To wciaż zbyt ogólne :) Saltstack - projekt do automatyzacji zarządzania serwerami - bardzo przyjemny i ułatwiajacy robotę :)

Jeżeli miałbym strzelać to sadze, ze widełki 4k-6k na rękę przy pełnym wymiarze godzin to odpowiednia stawka.
  • Odpowiedz