Wpis z mikrobloga

@padobar: Nie maratonów, a ogólnie biegania, a to duża różnica :) Maraton organizowany nie pierwszy raz, od 16 lat już w Poznaniu biegają, chyba idzie się przyzwyczaić?
@spiritoo: Czy dla Ciebie 38 śluz umożliwiających przejazd przez trasę maratonu to niewystarczająca ilość? Za 2 godziny odblokują całe miasto.
@spiritoo: kompromis jest chociażby w tym, że jesli organizator dobrze wszystko ogarnie, to są w stanie przepuścić karetkę czy nawet inne pojazdy jak będzie taka potrzeba. A dlaczego te imprezy są prowadzone przez centrum miasta i NADAL BĘDĄ juz tutaj tłumaczyłem.

Also, widze tutaj tendencję do robienia z biegaczy kozłów ofiarnych, czemu nie mówi się o marszach i innych pikietach?
@Dreamek: no niestety nie zdrowiej, asfalt ma to do siebie, że jest równy, jak wlecisz do lasu to wystarczy dziura abyś sobie coś zrobił. Wiadomo, ludzie nawet na panelach sobie potrafią skręcić kostki, ale co zrobisz. Poza tym łatwiej dojechać karetce pogotowia w razie gdyby coś się stało.


@doenutt: chodzi o to że ziemia daje lepszą amortyzację niż asfalt i stawy mniej dostają po dupie. Nie chodzi o to, że
@doenutt: nie nie miałam pecha. Ja #!$%@? jaki beton z ciebie. Mówimy tu o Poznaniu to raz, a dwa znam pełno ludzi, którzy utknęli w takich sluzach. Wiec to raczej ty miałaś szczęście. Nie ja pecha. Kończę te bezsensowna dyskusje. Masz strasznie ograniczone i wąskotorowe myślenie. Idź sobie kibicuj i nie życzę Ci zebys kiedys przez taki maraton nie dotarła gdzies gdzie bedziesz musiała dotrzeć....
@Pawel4freak: Tak, ale do biegania po ziemi nadają się krótkie biegi, na maratonach wiele ludzi zabija się o jak najlepsze wyniki i o wiele prościej jest zapierniczać po asfalcie niż po ziemi.
@spiritoo: a gdzie napisałaś, że mówimy konkretnie o Poznaniu? Pytałaś, czy jechałam przez śluzy, więc Ci dałam odpowiedź. ( )
@doenutt: widzisz myszko, niektórzy w niedzielę pracują - niedawno przez taki maraton spóźniłam się 2 godziny do pracy, bo praca na obrzeżach, dojeżdża tam tylko jeden autobus którego połowa trasy wiedzie przez trasę maratonu. Oczywiście w mieście rozpiździel, z 6 linii autobusów na przystanek w ciągu godziny podjechały DWA. Skończyło się na trzech przesiadkach i pokonaniu ostatnich dwóch kilometrów na piechotę.
Bardzo lubię ruch na świeżym powietrzu, też biegam, jeżdżę na