[Wredna_pomarancza]

Koszmary dzieciństwa, łzy, ból i płacz. (╥﹏╥)
Mamełe zasuwająca mi kurteczkę przycina brodę.

Mamełe mówi nic się nie stało, uśmiecha się, broda cierpi.
Lęk przed zapinaniem suwaka.
Brak profitu.

Pozdrawiam wszystkie przycięte w dzieciństwie brody. Nie jesteście same!

#dziecinstwo #truestory #gorzkiezale

[Vasek]

@Wredna_pomarancza: Co Ty wiesz o przycinaniu różnych części ciała suwakami.

[Wredna_pomarancza]

@Vasek: Mam doświadczenie tylko w kwestii brody. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[plazma]

@Wredna_pomarancza: @Vasek: a juz zwlaszcza co Ty wiesz o przycinaniu brody suwakiem jak nie masz na niej włosów

[Tomaszu]

@Wredna_pomarancza: istnieje możliwość przyciecia części do której Broda się nie umywa

[p.....m]

@Wredna_pomarancza: ale bogactwo ja nie miałem nawet kurtki, musiałem się owijać starymi gazetami

[bombelek7]

@Wredna_pomarancza: dzięki popłakałam się ze śmiechu! :*

[Vasek]

@Wredna_pomarancza: To tak, jakbyś nie miała w ogóle doświadczenia ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[s.....k]

@Wredna_pomarancza: o nie przypomniałaś mi mój największy lęk z dzieciństwa ;/

[V.....a]

@Wredna_pomarancza: Poczekaj, aż będziesz miała dzieci - one uwielbiają bawić się suwakami rodziców. Koszmar powraca.

[d.....a]

@Wredna_pomarancza: co Ty wiesz o przycinaniu różnych części ciała suwakami. Na letnich koloniach. Wśród swoich ośmioletnich kolegów. Bez pomocy z nikąd. Nawet wasza facetka się śmieje, zamiast uwolnić ptaszka.

#traumalatosiemdziesiatych

[Wredna_pomarancza]

@dobrykolega: Nie wiem jak to jest, ale mogę sobie wyobrazić. Współczucia cumplu. (╯︵╰,)

[SScherzo]

@Wredna_pomarancza: mnie nikt nigdy nie przyciął, nie pamiętam w każdym razie. :P

[ajzaofficial]

@Wredna_pomarancza: mamełke nie. ale babci się zdarzyło :)

[nerwicaaa]

@Wredna_pomarancza: do tej pory nawet jak sama się zapinanam to hacze o brodę :D

[QBA__]

@Wredna_pomarancza: tak było. Ale gorzej jak się zakrztusiłeś piciem i mamełe #!$%@?ła Ci w plecy z otwartej ręki i zamiast przejść dusiłeś się jeszcze bardziej.

[dreamy]

@Wredna_pomarancza: #wspomnieniazdziecinstwa ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[jednakwiecejniz14sekund]

@Tomaszu: dlatego mam spodnie z rozporkiem na guziki ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Maraca]

Ile razy płakałem z bólu ;_;

[dwuwarstwowy]

@Wredna_pomarancza: Przed zapięciem trzeba powiedzieć dziecku "Patrz w sufit" i wtedy podnosi głowę do góry i się szyi nie zacina. Nie mam dzieci, ale wiem, że to działa.

[hill7]

@Wredna_pomarancza: one robiły to specjalnie. Szmaty!

[i.....d]

@Wredna_pomarancza: Na samo wspomnienie mnie zabolało. (╯︵╰,)

[z.....r]

@Wredna_pomarancza: kiedyś jeszcze kurtki miały takie brutalne metalowe zamki, koszmarne uczucie

[bestboy120]

@Wredna_pomarancza: najgorzej jak zamiast brody przycinany był benis (╥﹏╥)

[B.....w]

@play_it_Sam: Pff. U mnie była taka bieda, że nawet gazet nie było. Matka szyła nam coś na jesień z opadniętych liści.

[DBR9]

@Budka_dla_ptakow: Opadnięte liście? Luksusy! U nas ubrania szyliśmy z błota przy domu!

[w.....u]

@Wredna_pomarancza: (╥﹏╥)

[F.....k]

@bestboy120: To jaką ty miałeś kurtkę, że Co mama w niej beniz przycinała suwakiem. Albo jaki ty masz pytong ogromny?

[Qckey]

@Wredna_pomarancza: oj bolało, bolało :(

[p.....m]

@DBR9: @Budka_dla_ptakow: panowie liście i błoto toż to dla mnie było niewyobrażalne burżujstwo jak u nas kończyły się gazety a o błocie i liściach mogłem tylko pomarzyć to chodziłem do najbliższego lasu oddalonego o 2000 km i szukałem zwierzęcych wylinek, w które wszyscy mogli się opatulać w chłodne dni

[B.....w]

@play_it_Sam: LASY? LASY?! U nas rzadko kiedy ostawały się drzewa, a co dopiero mówić o lasach. Wszystkie drzewa z głodu pozjadane. Wraz z korzeniami i kornikami.

[DBR9]

@play_it_Sam: Las i zwierzęce wylinki? Co za przyjemności! My żyliśmy na pustyni, najbliższy las był po drugiej stronie oceanu, a zwierzęta widzieliśmy jedynie na obrazkach!

[obcy19]

@Wredna_pomarancza: dobrze że picioszki sobie nie przycięłaś

[r.....s]

@DBR9: OBRAZKI? Mieszkaliśmy w 250 w muszli na dnie oceanu dzieląc sąsiedztwo z rurkowcami, obrazki były dla nas luksusem!

[p.....m]

@DBR9: @Budka_dla_ptakow: co za szczęściarze, zjadali drewno skrobiowi smakosze, przez mój błąd nie dodałem, że to był las...krzyży, od godziny 4 rano szukałem pośród niego, wylinek cmentarnych jaszczurek a z muszli ślimaków popijałem deszczówkę po tym wszystkim codziennie w drodze powrotnej uciekałem przed cmentarnymi hienami około 500 km w szałasie byłem dopiero o 1 w nocy i dostawałem batem po plecach bo nie przynosiłem tej deszczówki rodzinie

[DBR9]

@play_it_Sam: Szałas?! Co za luksus! My na tej pustyni żyliśmy w 340 osób w wykopanym dole!

[bestboy120]

@Fafnucek: ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[p.....m]

@rageingrass: @DBR9: rurkowce ale jesteś w czepku urodzony przecież wszyscy wiedzą, że one tam przeżywają w szczęściu i zdrowiu całe życie nic nie robiąc, i nie narzekaj, że mieszkałeś w muszli z 250 osobami bo wraz z braćmi w szałasie zbudowanym z biedy mieliśmy wyznaczony kawałek klepiska wielkości krowiego oka

[r.....s]

@play_it_Sam: Mnie eksmitowano z jeziora ( ͡° ʖ̯ ͡°). Zresztą rurkowce są agresywne i mówią niemiłe rzeczy o mojej mamie, a nawet jej nie poznały :(

[f.....d]

ALE GÓWNO W GORONCYCH

[p.....m]

@rageingrass: eksmisja? co za szczęściarz, nas codziennie w nocy hordy urzędników bez uprzedzenia wyrzucali z szałasu bijąc cierniem i szczując dzikimi kunami, musieliśmy wtedy uciekać pokonując 300 km a następnie w rytm piosenki "nie za pomnij gdzie się urodziłeś, nie zapomnij skąd tutaj przybyłeś" wracać w to samo miejsce bo jak to mówił papa... to je ojcowizna!

[vectus]

reference: https://www.youtube.com/watch?v=mjEIaE85dU8

[GregPelka]

@Wredna_pomarancza: Ja mam często traumę, że sobie kuśkę przytnę zasuwając rozporek...

[Korba112]

Kiedyś tu pod tagiem #999 opisywałem historię przyciętnego siurka...

[s.....p]

@full_throttle: ja woreczki :/

[dandruff]

mame wam gaci nie kupila za guwniaka ze stuleje przycinaliscie?

[kocham_jeze]

@Wredna_pomarancza:

Mamełe zasuwająca mi kurteczkę przycina brodę.

Mamełe mówi mam nadzieję że cierpisz, uśmiecha się, broda boli

FTFY

[shiverr]

@Wredna_pomarancza: Takim zamkiem się nie przytniesz