Wpis z mikrobloga

@DBR9: @Budka_dla_ptakow: panowie liście i błoto toż to dla mnie było niewyobrażalne burżujstwo jak u nas kończyły się gazety a o błocie i liściach mogłem tylko pomarzyć to chodziłem do najbliższego lasu oddalonego o 2000 km i szukałem zwierzęcych wylinek, w które wszyscy mogli się opatulać w chłodne dni
  • Odpowiedz
@DBR9: @Budka_dla_ptakow: co za szczęściarze, zjadali drewno skrobiowi smakosze, przez mój błąd nie dodałem, że to był las...krzyży, od godziny 4 rano szukałem pośród niego, wylinek cmentarnych jaszczurek a z muszli ślimaków popijałem deszczówkę po tym wszystkim codziennie w drodze powrotnej uciekałem przed cmentarnymi hienami około 500 km w szałasie byłem dopiero o 1 w nocy i dostawałem batem po plecach bo nie przynosiłem tej deszczówki rodzinie
  • Odpowiedz
@rageingrass: @DBR9: rurkowce ale jesteś w czepku urodzony przecież wszyscy wiedzą, że one tam przeżywają w szczęściu i zdrowiu całe życie nic nie robiąc, i nie narzekaj, że mieszkałeś w muszli z 250 osobami bo wraz z braćmi w szałasie zbudowanym z biedy mieliśmy wyznaczony kawałek klepiska wielkości krowiego oka
  • Odpowiedz