Według logowań do mojego konta według microsoftu - Lumia zwiedza aktualnie Warszawę. Nie wiem na ile to dokładne, ale w przypadku mojego urządzenia dokładność to jakieś 100m, a Lumia na gigancie miała już 2 pomiary z tego samego miejsca. Niestety na Warszawie się nie znam, ale podejrzanie mi wygląda fakt, że punkt znajduje się niedaleko tak sławnych ulic jak Al. Jerozolimskie, Nowy Świat i Bracka (choć ta to chyba z Krakowa). W każdym wychodzi na to, że Lumia jest szczęśliwsza beze mnie, bo do Wawy wziąłem ją tylko raz. #lumiauburaka
@Maciek92: zdjęć niestety niet. Ale zaczynają się pojawiać kontakty :P Tylko koleś jeszcze nie opanował chyba ich poprawnego dodawania, więc na razie są tylko nazwy.
@Maciek92: Z tego co pisał, to już ma jego adres zamieszkania mniej więcej, policja by już szybko ustaliła dokładne miejsce. @Saute: Wystarczyłoby nie być technologicznie wykluczonym burakiem ;) Żeby nie wiedzieć o łatwości, z jaką można namierzyć czyiś telefon to trzeba być wyjątkowo nieogarniętym.
@gwynebleid: Prawdziwa dokładność zależy od tego, czy złodziej ma lokalizację określoną przez sieć komórkową/sieć WI-FI/GPS. Z tego, co widać na zdjęciu, to kropka jest zaznaczona na ulicy, a więc złodziej mógł korzystać z GPS'a. Moim zdaniem prawdziwa dokładność wynosi do 10 metrów, ponieważ w mieście jest więcej źródeł sygnału, co ułatwia namierzenie złodzieja. Oby Ci się udało odzyskać telefon Mirku! ;)
@gwynebleid: Chcesz, to się mogę tam przejść i poszukać kogoś z Lumią, sprzedam mu lepę na ucho i telefon odzyskasz. Może trochę inny, ale co tam. Daleko nie mam. A tak serio, to powodzenia w poszukiwaniach
@gwynebleid: jak pojawi się jakiś numer telefonu w książce kontaktowej to wklep go na Facebooka w szukajkę - może któryś znajdzie i będziesz miał kolejny trop. Dasz radę w jakiś sposób uzyskac informacje o sieci WiFi do jakiej się podpiął telefon, np. nazwa?
Nie wiem na ile to dokładne, ale w przypadku mojego urządzenia dokładność to jakieś 100m, a Lumia na gigancie miała już 2 pomiary z tego samego miejsca.
Niestety na Warszawie się nie znam, ale podejrzanie mi wygląda fakt, że punkt znajduje się niedaleko tak sławnych ulic jak Al. Jerozolimskie, Nowy Świat i Bracka (choć ta to chyba z Krakowa).
W każdym wychodzi na to, że Lumia jest szczęśliwsza beze mnie, bo do Wawy wziąłem ją tylko raz.
#lumiauburaka
naprawde jest coraz bliżej, żebyś odzyskał telefon.
oby tylko nie rozgłośniła się ta sprawa, bo będzie po jabłkach
Nie tak łatwo się wyszukuje, bo moje kontakty też mam i muszę szukać wśród tych napisanych na "o-------l"
@Saute: Wystarczyłoby nie być technologicznie wykluczonym burakiem ;) Żeby nie wiedzieć o łatwości, z jaką można namierzyć czyiś telefon to trzeba być wyjątkowo nieogarniętym.
A tak serio, to powodzenia w poszukiwaniach
Dasz radę w jakiś sposób uzyskac informacje o sieci WiFi do jakiej się podpiął telefon, np. nazwa?