Wpis z mikrobloga

#studbaza #studia #kiciochpyta #programowanie #informatyka #wat

Mircy, niestety u------m pierwszy rok studiów na WAT informatyka. Generalnie za późno się za wszystko wziąłem, trochę olałem prostsze przedmioty. Cóż nie ma odwrotu.
Do października generalnie będę mieć sporo czasu, będę gdzieś pracować itp.
Tutaj jest moje pytanie, czy jak chce zostać informatykiem, programistą to faktycznie patrzą na uczelnię? Rodzina cały czas mi powtarza bym spróbował WAT za rok. Jednak jak patrzę ile jest przedmiotów związanych z elektroniką itp. to mi się odechciewa.
Zastanawiam się nad UKSW zaoczne lub dzienne, na zaocznych jednak nie będę mieć tytułu inżyniera tylko licencjat.
Czy faktycznie jako przyszły programista dużo stracę na wyborze uniwerku zamiast Watu?
Ostatnie pytanie, chciałbym czegoś pouczyć się na własną rękę, na WAT miałem C, jednak się zastanawiam nad C++ lub Javą, co będzie lepsze dla nooba z programowania z jakimiś podstawami.
  • 29
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@MatexN: jak już studiować infę to na polibudzie albo wcale. Chyba, że urządza Cię posadka w państwowej szkole jako nauczyciel infy ( ͡° ͜ʖ ͡°)-
  • Odpowiedz
@MatexN: Popatrz na oferty pracy i poszukaj jakie języki są najpopularniejsze - wtedy będziesz miał większą szansę na pracę, ale będzie ona mniej płatna i nudniejsza. Ewentualnie patrz jakie języki się przewijają w ogłoszeniach, ale dość rzadko - trudniej będzie dostać taką pracę a język będzie trudniejszy, ale zarobki większe.
  • Odpowiedz
@MatexN: Jak chcesz/rodzina chce byś miał tytuł to zrób dyplom gdziekolwiek. Czy to polibuda, czy WAT, czy uniwerek czy prywatna uczelnia. W informatyce i tak na to nie patrzą, bo liczą się skille.
  • Odpowiedz
@MatexN: Moim zdaniem, jeśli kręci cię programowanie i to chciałbyś robić to najlepszym wyjściem będzie znalezienie pracy związanej choć trochę z informatyką, własna PRACA PRACA PRACA w domu, a co do studiów to PJWSTK( zaocznie 7k/rok). Wydaje mi się, że jest to najlepsza szkoła dla informatyków, którzy nie chcą mieć za dużo wspólnego z elektroniką czy np. fizyką na 1 roku. Załatwiają też niezłe praktyki. No i będziesz miał po
  • Odpowiedz
@MatexN: Tak jak panowie wyżej. Umiejętności dadzą Tobie pracę, a nie papierek. Druga sprawa, uważam za bezsens katowanie siebie czymś, czego nienawidzę w zamian za papierek właśnie.
  • Odpowiedz
@severian: Chciałbym, jednak obawiam się, że jeszcze sporo muszę się podszkolić by mnie gdziekolwiek przyjęli.
@Melt: Chciałbym tam iść, jednak cena niestety dla mnie zbyt wysoka jest.
@JestPodatekCzyNie: Programowanie lubię (1 z 10 przedmiotów na 1 semie), matma też ujdzie ale elektronika,fizyka mnie po prostu dobija. Na uniwerku matma i programowanie.
  • Odpowiedz
@MatexN: Nas na zarządzaniu chcą w pół roku nauczyć pytona i zatrudnić bo mają jakiś niedobór, dodam że nikt z nas nigdy wcześniej nie programował (ʘ.ʘ)
  • Odpowiedz
@MatexN: akurat jeśli chodzi o informatykę to liczą się tylko umiejętności, możesz nie mieć w ogóle studiów a zarabiać ładnie jeśli potrafisz to czego potrzebują (przykład znajomego) - na Twoim miejscu poszłabym na zaoczne albo jakaś prywatna szkoła na dzienne które mają 3 dni w tyg. i dałoby się połączyć z pracą :)
  • Odpowiedz
Dziękuje wszystkim za rady, obecnie zacznę pracować gdziekolwiek coby się utrzymać, jeszcze poczytam za jaki język się wziąć ale to pewnie będzie java lub c++. I w między czasie poszukam czegoś lepszego a za rok raczej na zaoczne.
  • Odpowiedz