Wpis z mikrobloga

Zawsze mnie ciekawiło czy osoby dotknięte tym syndromem zdają sobie sprawę, że jest coś z nimi nie tak. Orientuje się ktoś w temacie? Bo w sumie taki Maciek to nawet w miarę ogarniety jest, piwo pije, wyrywa dupy, wdaje się w bójki i inne takie tam...