Mireczki, potrzebny #wykopefekt w nocy zaginął narzeczony znajomej, ogromna prośba o udostępnienie i wyplusowanie dla zasięgu, już nieraz #wykop zdziałał cuda, poniżej opis:
#zaginieni #krakow #zaginal

Roman Słabosz 23 kwietnia 2024 roku po godzinie 7.00 wyszedł z domu przy ul. Kasztelańskiej i do chwili obecnej nie powrócił do miejsca zamieszkania i nie nawiązał kontaktu z bliskimi.

Rysopis:
Soczyslaw - Mireczki, potrzebny #wykopefekt w nocy zaginął narzeczony znajomej, ogrom...

źródło: 389-104567_g

Pobierz
  • 94
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 163
Ok znalazł się Roman cały, niekoniecznie zdrowy ale żyje. Przebywa obecnie na SORze jest przytomny, i poznaje ludzi więc jest dobrze. Chciałem podziękować wszystkim za pomoc i słowa otuchy i wsparcia a zwłaszcza krakowskiej policji za szybką i profesjonalną akcję. Dzięki również @trx87za pomysł z wpisem na głównej i @Ja_tutaJ za szybkie uzupełnienie wpisu o główne info.

Ps. nie było go w akademiku
  • Odpowiedz
@geneosis: Mirku, może zrób znalezisko? Na głównej chyba więcej ludzi siedzi. Jego żona może też napisać do tego gościa co prowadzi kanał Kryminatorium, wiem że on chętnie przekazuje takie informacje o zaginięciach.
  • Odpowiedz
Zniknął mój znajomy. Przyjechał do Polski jakiś rok temu. Nie miał tutaj żadnej rodziny, niewielu znajomych, ale z naszą paczką miał dość regularny i dobry kontakt. Dwa tygodnie temu nie odebrał telefonu, w międzyczasie zamilkł na FB, od kilku dni jego telefon jest nieaktywny, a konta na społecznościówkach zostały usunięte. Nie znamy jego dokładnego adresu by sprawdzić na miejscu, ale sprawa wygląda dziwnie. Nie pokłóciliśmy się, nie planował wyjazdu, nie miał powodu
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Szanowni!
Zaginął mój kolega Mikołaj Śliżyński, którego część z was może kojarzyć z @PrzekraczajacGranice.
Pomożecie wykopać?

OPIS: Wczoraj (25.05.br) Mikołaj wyszedł z domu w Warszawie 9:00 – 9:30, by przejść się nad Wisłę i poczytać (okolice Mostu Gdańskiego – tzw. Cypelek). Wziął plecak 30 l (ciemnoszary, pomarańczowe elementy, QUECHUA – jak na zdjęciu), koc piknikowy niebiesko-szary, wodę, przekąskę i książkę. Miał wrócić kilka godzin później, najpóźniej na obiad. Ostatni telefon wykonał ok.
antekwpodrozy - Szanowni!
Zaginął mój kolega Mikołaj Śliżyński, którego część z was ...

źródło: comment_15904892739hEEuNReG4be1CVgidqY5D.jpg

Pobierz
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach