@Biesiadnik: Znam ten ból, przechodziłem przez to parę lat temu. Zgłoś sobie na policję - wprawdzie zmarnujesz dwie czy trzy godziny z życia, ale za to za 2-3 miesiące dostaniesz pismo z umorzeniem postępowania ze względu na niewykrycie sprawcy. Chociaż chwila, mylę się - jak nie masz numeru ramy ani zdjęć to nawet nie przyjmą żadnego zgłoszenia (także win bo zmarnujesz tylko godzinę na dojazd na komendę i czekanie aż
  • Odpowiedz
Jakby komuś jakieś żule w okolicy centrum Opola chciały sprzedać czarny (ciemnostalowy? farba "młotkowa") stół ogrodowy z blatem "siatkowym" metalowym, kwadratowy, pic rel, to ... mi zniknął, pewnie jakoś w trakcie świąt lub przed świętami...

Pogoda ładna, więc schodzę zrobić porządki do ogrodu i czegoś tu kurde brakuje, no chodzę jak ten łoś - bo przecuież zawsze coś tu było.. dopiero po chwili załapałem, że nie mam gdzie odłożyć kluczy i telefonu,
hrumque - Jakby komuś jakieś żule w okolicy centrum Opola chciały sprzedać czarny (ci...

źródło: comment_5uRCN8npkBKZKZcUqdmcWMVkwq8sJJwz.jpg

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 3
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@michaml9995: wiem że to guano, ale to samochód żony, na codzień normalnie cb nie potrzebuje ani nie używa, a pruć podsufitkę by dziurę w dachu machnąć i kabel przeprowadzić przez połowę tapicerki - dla 1-2 wyjazdów w roku i komunikacji na odległość wzroku - mi się nie chciało...
  • Odpowiedz
Dzień dobry mirki! Przyjaciółka właśnie na policji zgłasza kradzież jej ukochanego roweru. Wiemy ile może policja, więc chcemy zrobić więcej. Chciałbym jej pomóc korzystając z Waszych doświadczeń - było wiele znalezisk w CSI Wykop, które pomogły znaleźć zaginiony rower. Możecie mi poradzić jak przygotować skuteczną akcję poszukiwania skradzionego roweru? #rower #skradzione #skradziono #ukradli #pomocy
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@maciejbo1: Tam nie miałem okazji jeździć, ale wszędzie jest pewnie tak samo. Każda ulica ma pas dla rowerów (często oddzielony barierką), więc jest w miarę bezpiecznie. Nie boje się samochodów co e-bikeów (90% ruchu na DDR), bo jeździ to szybko i nie potrzeba żadnych uprawnień)
  • Odpowiedz