Jesienią 1977 roku NASA wystrzeliła w kosmos dwie bliźniacze sondy do badania odległych ciał niebieskich. Pierwszą z nich był Voyager 2, a drugą wyniesiony 16 dni później Voyager 1. Mimo jednak, że Voyager 2 zaczął podróż ze znaczną przewagą, to nie nacieszył się nią długo.

Powodem tej zmiany w rankingu odległości od Ziemi, były różne trajektorie obu urządzeń. Voyager 1 poruszał się szybciej i miał prędzej dotrzeć do Jowisza i Saturna, a później także największa księżyca Saturna, czyli Tytana.

Voyager 2 z kolei miał wolniejszą trajektorię. Ona również pozwalała odwiedzić Jowisza i Saturna, ale dodatkowo otwierała drogę do zbadania dalszych planet Układu Słonecznego tzn. Urana i Neptuna. Ta trajektoria miała jeszcze jedną bardzo ważną cechę.

Gdyby
elektryk91 - Jesienią 1977 roku NASA wystrzeliła w kosmos dwie bliźniacze sondy do ba...

źródło: 1280px-Voyager_2_Testing_PIA21736

Pobierz
Dziś obchodzimy 18 rocznicę startu europejskiej misji Venus Express. Była to sonda zbudowana na bazie projektu Mars Express, ale dostosowana do trudniejszych warunków panujących na orbicie Wenus. Co dokładnie trzeba było zmienić?

Poprawy głównie wymagała izolacja termiczna urządzenia, gdyż Wenus znajduje się dwa razy bliżej Słońca niż Mars, a to oznacza, że ilość promieniowania cieplnego otrzymywanego przez sondę była cztery razy większa. Pewne zmiany były też niezbędne w elektryce urządzenia.

Przez bliskość Słońca, panele fotowoltaiczne sondy mogły być znacznie bardziej wydajne, więc warto było dostosować projekt Venus Express do bardziej nasłonecznionego środowiska. Dodatkowo trzeba było przygotować sondę na większą ilość promieniowania jonizującego.

Mimo
elektryk91 - Dziś obchodzimy 18 rocznicę startu europejskiej misji Venus Express. Był...

źródło: image

Pobierz
  • Odpowiedz
Wczoraj (31.10) obchodziliśmy też 5 rocznicę zakończenia misji sondy Dawn. Przeszła ona do historii pod dwoma względami. Nie tylko była pierwszą sondą, która orbitowała wokół planet karłowatych, ale też jako pierwsza dotarła na orbitę dwóch różnych ciał niebieskich.

Celem misji było określenie warunków, jakie panowały we wczesnym Układzie Słonecznym. Miało się to stać dzięki zbadaniu dwóch spośród największych protoplanet pasa planetoid, których masa pozostała niezmieniona od czasu swego powstania.

Dawn najpierw dotarła do Westy, ubogiej w wodę planety karłowatej z żelaznym jądrem i bazaltową skorupą. Na Weście występowały zjawiska wulkaniczne, ale dzięki Dawn wiemy, że nie ma po nich już śladu, bo powierzchnia została przekształcona uderzeniami innych ciał.

Sonda
elektryk91 - Wczoraj (31.10) obchodziliśmy też 5 rocznicę zakończenia misji sondy Daw...

źródło: image (1)

Pobierz
Do tej pory łaziki jeździły tylko po jednej planecie innej niż Ziemia — po Marsie. Mogło być jednak inaczej, bo w planach było wysłanie lądownika wyposażonego w mikropojazd na powierzchnię najbliższej Słońcu planety: Merkurego.

Planowano tego dokonać w ramach misji BepiColombo. Projektowany przez Rosjan lądownik o masie 44 kg miał osiąść na powierzchni Merkurego za pomocą nadmuchiwanych poduszek i prowadzić tam badania przez tydzień.

Lądownik Mercury Surface Element miał być wyposażony m.in. w dwie kamery i pakiet instrumentów do badania powierzchni planety, spektrometr rentgenowski oraz sejsmometr. Na pokładzie sondy miał się też znaleźć mechaniczny “kret” do penetracji gruntu oraz właśnie łazik.

Zadaniem
elektryk91 - Do tej pory łaziki jeździły tylko po jednej planecie innej niż Ziemia — ...

źródło: 54_154022721210

Pobierz
biorąc pod uwagę warunki na Merkurym to łazik też mógłby spłonąć


@Rasteris: Do spalania potrzeba tlenu. Natomiast w warunkach próżni wystarczy solidna tarcza osłaniająca przed Słońcem kluczowe elementy łazika i to w zupełności wystarczy. Takie samo zastosowanie nie miałoby natomiast sensu na Wenus, gdzie wysoka temperatura (jeszcze wyższa niż na Merkurym) oraz ogromne ciśnienie atakuje aparaturę dosłownie z każdej strony
  • Odpowiedz
@abraca: a to nie tylko o żaby teraz chodzi

Wygląda na to że całe zamieszanie z opóźnieniem licencji na start Starship jest spowodowane prysznicem jaki SpaceX zbudował rakiecie. Tak jak się spodziewaliśmy rozpryskiwanie dużych ilości wody która może być zanieczyszczona (jest traktowana jako taka) w środku chronionego obszaru nie jest zbyt koszerne. Choć kto wie, w obecnych czasach zwykły deszcz może być bardziej zanieczyszczony. Dlatego podejrzewam że docelowo okaże się że nie ma żadnego negatywnego wpływu tego prysznica na żółwie, ptaki, żaby i myszki mieszkające w pobliżu. Ale zanim to zostanie potwierdzone to upłynie trochę czasu. Optymistycznie mówi się o końcu października. Pesymistycznie o lutym. Czyli nic nowego.
  • Odpowiedz
@abraca: Ale ja nic nie piszę o odzysku Starshipa bo ten złom póki co nie potrafi nawet poprawnie wystartować nie mówiąc o dotarciu na orbitę.
Jeśli juz go porównujesz z F9 to może sprawdź jak wypadł jego lot w debiucie w 2010r i porównaj do debiutu Starshipa.
  • Odpowiedz
Planeta X była poszukiwana jako nieodkryty obiekt poza znanym obszarem Układu Słonecznego, którego obecność mogłaby wyjaśnić niezgodne z przewidywaniami orbity Neptuna i Urana. Jednak teoria ta została obalona dzięki badaniom przeprowadzonym przez Voyagera 2.

Dokładnie 34 lata temu, amerykańska sonda zakończyła badania Neptuna, odkrywając, że planeta ta jest o pół procenta cięższa, niż przypuszczano. To znaczące odkrycie, gdyż dodatkowa masa równa jest prawie masie Marsa!

Nowe dane pomogły rozwiązać wspomniany na początku problem. Okazało się, że niezgodności w ruchu najdalszych planet Układu Słonecznego były spowodowane błędami w początkowych danych. Świetna robota, Voyager 2!

Obserwuj
elektryk91 - Planeta X była poszukiwana jako nieodkryty obiekt poza znanym obszarem U...

źródło: 640px-Neptune_-_Voyager_2_(29347980845)

Pobierz
W latach 70., kiedy NASA z powodzeniem wylądowała dwiema sondami Viking, Czerwona Planeta stała się miejscem ich triumfu. Po sukcesach nastąpiła jednak przerwa, a NASA powróciła do badań Marsa dopiero w latach 90. I chociaż nadzieje były wielkie, to powrót nie był udany.

W 1992 roku rakieta Commercial Titan III wyniosła w kierunku Czerwonej Planety misję Mars Observer i dzisiaj wypada 31 rocznica tego startu. Sonda miała dotrzeć do celu w ciągu roku, ale niestety, utracono z nią kontakt na trzy dni przed wejście na orbitę.

Przypuszcza się, że wyciek paliwa spowodowany błędem w konstrukcji zaworów doprowadził do eksplozji materiałów pędnych podczas korekty trajektorii. Oczekiwano, że sonda Mars Observer skontaktuje się z Ziemią 30 minut po tym manewrze, ale niestety, już nigdy się do nas nie odezwała.

Urządzenie
elektryk91 - W latach 70., kiedy NASA z powodzeniem wylądowała dwiema sondami Viking,...

źródło: 380302169_698195028997394_4105434426940350129_n

Pobierz
Przypomnienie o dzisiejszym (14 kwietnia 2023 roku) starcie sondy kosmicznej JUICE po wczorajszej przerwanej próbie:
- start transmisji video o 13:45 godz. czasu polskiego
- start rakiety o godz. 14:14 czasu polskiego

JUICE to jedna z najbardziej ambitnych kosmicznych misji Europejczyków ostatnich lat. W układzie Jowisza sprawdzi ona m.in. czy poza Ziemią występuje życie. Więcej o misji JUICE wraz transmisją ze startu na żywo na Kosmonautyka.pl:
Historyczny start sondy kosmicznej JUICE - nie
yolantarutowicz - Przypomnienie o dzisiejszym (14 kwietnia 2023 roku) starcie sondy k...

źródło: juice-wizualizacja

Pobierz