Czerwiec 2022.
Jesteśmy miesiąc po upadku Luny, krypto hossa przechodzi w besse. Bitcoin robi blisko -40% w miesiącu osiągając wtedy okolice 22k $. Brak nadziei, wszędzie FUD.

Wielu ludzi straciło sporo, wielu się nauczyło a paru niestety odebrało sobie życie.

I wychodzą oni #toksyczniludzie niczym ślimaki obklejone śluzem i błotem.
innv - Czerwiec 2022.
Jesteśmy miesiąc po upadku Luny, krypto hossa przechodzi w bess...

źródło: temp_file3136726348325616274

Pobierz
@innv zawsze jak BTC robi ruch w dół na więcej niż 10%, to nagle zjawiaja się jakieś nieznane wcześniej nicki na tagu i prawią swoje mądrości, że magiczny internetowy pieniążek jebnął, ale teraz to już na amen.
  • Odpowiedz
Miał ktos też tak? Rodzic który generalnie huya zrobił by cię wychować ma po latach wąty że nie jesteś wychowany zgodnie z jego wartościami?

Mi dosłownie ojciec kiedyś zarzucił że "matka nas wychowała na bezbożników" (oczywiście nie widział w tym żadnej ironii, że przez całe moje życie nie był na jednej mojej wywiadówce, nie wiedział do której klasy chodzę itd )

#przegryw #dziecinstwo #toksyczniludzie #ojciec
hermie-crab - Miał ktos też tak? Rodzic który generalnie huya zrobił by cię wychować ...

źródło: BEZB

Pobierz
  • Odpowiedz
Toksyczni ludzie to jak dla mnie grupa która może porwać Cię i zmienić Twoje życie na gorsze. Niedawno przekonałam się o tym na własnej skórze, poznając faceta który wydawał się całkiem fajny w pierwszej chwili. Nasz związek trwał dosłownie kilka dni i cały czas sprawdzał mój czas, przy każdym kroku narzucając mi swoje błahe przekonania. Nawet moja decyzja o rozstaniu nie wystarczyła, wystawił mnie na publiczne pośmiewisko i mimo, że na początku
Dla tych co wierzą w przemianę Napierały - przypominam jakim jest on człowiekiem. Tu nie było żadnej kosy ideologiczno-historycznej. Tu było jedynie skrzywienie, toksyczność i brak manier Piotrusia. Ogromny wstyd, żenada. Temu widzowi obu kanałów musiało być okropnie głupio, że przeprosił za to Maja. Przynajmniej dowiedział się jaki jest Piotruś.

#napierala #mmaj #patostreamy #patogeopolityka #toksyczniludzie
Mjj48003 - Dla tych co wierzą w przemianę Napierały - przypominam jakim jest on człow...

źródło: comment_16611292738rgeK533OJjJVq7PnXIElg.jpg

Pobierz
@m0lihua: Nigdy nie poruszy tematu, że to Angole wymyślili obozy koncentracyjne podczas buntów kolonialnych w środkowo-wschodniej Afryce. Tego jak traktowani byli Azjaci w USA podczas II WŚ. Z obiektywną historią on nie ma nic wspólnego. On jest jak mały chłopiec, którego stary jest wojskowym - gdy nie ma sterego przebiera się w jego mundury i śpiewa jakieś wojenne przyśpiewki - nie mając pojęcia jak wygląda prawdziwa wojna.
  • Odpowiedz
@typowy_lobuz: QR code na kapelusiku powinien nosić ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jeszcze ładnie go zezłomował tekstem, że YouTuberzy dzielą się na dwie kategorie: ci co nagrywają dla swoich widzów, by podzielić się wiedzą, przekonaniami itp. I tych co nagrywają dla siebie, by opowiadać o sobie i dzielić się własnymi problemami ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
Jesteście takimi sami toxicami albo nawet gorszymi niż normiki czyt. normalni ludzie bo oni chociaż coś robią w życiu i starają się polepszyć swój byt a nie podkładają kolejne kłody pod nogi innym, Mietek zawinął mandżur(ten typ to nie pierwszy przypadek) bo już my psycha całkiem siadała ale mnie to nie dziwi w ogóle, nie jeden tu o mnie pisze ze by mi napluł na ryj jak by mnie spotkał, tym czasem
Jesteście takimi sami toxicami albo nawet gorszymi niż normiki czyt. normalni ludzie bo oni chociaż coś robią w życiu i starają się polepszyć swój byt a nie podkładają kolejne kłody pod nogi innym, Mietek zawinął mandżur(ten typ to nie pierwszy przypadek) bo już my psycha całkiem siadała ale mnie to nie dziwi w ogóle, nie jeden tu o mnie pisze ze by mi napluł na ryj jak by mnie spotkał, tym czasem
Witam. Rozmawiałem kiedyś z dziewczyną na 6obcy. Wydawała się spoko, ale wykazywała jakby stany depresyjne itd. Wymieniliśmy się IG jakby coś. Od tego czasu już przestałem używać tego portalu(IG) codziennie. Można się nabawić różnych złych myśli, a poza tym strata czasu. W tym tygodniu odezwała się, mówi, że musi zrobić prezentację na zaliczenie. (Generalnie ta opowieść mogłaby się długo ciągnąć, jak chcecie pełną wersję może nawet ze screenami, to piszcie.) Mówię jej,
Jesteście takimi sami toxicami albo nawet gorszymi niż normiki czyt. normalni ludzie bo oni chociaż coś robią w życiu i starają się polepszyć swój byt a nie podkładają kolejne kłody pod nogi innym, Mietek zawinął mandżur(ten typ to nie pierwszy przypadek) bo już my psycha całkiem siadała ale mnie to nie dziwi w ogóle, nie jeden tu o mnie pisze ze by mi napluł na ryj jak by mnie spotkał, tym czasem
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 10
Jesteście takimi sami toxicami albo nawet gorszymi niż normiki czyt. normalni ludzie bo oni chociaż coś robią w życiu i starają się polepszyć swój byt a nie podkładają kolejne kłody pod nogi innym, Mietek zawinął mandżur(ten typ to nie pierwszy przypadek) bo już my psycha całkiem siadała ale mnie to nie dziwi w ogóle, nie jeden tu o mnie pisze ze by mi napluł na ryj jak by mnie spotkał, tym czasem
Jesteście takimi sami toxicami albo nawet gorszymi niż normiki czyt. normalni ludzie bo oni chociaż coś robią w życiu i starają się polepszyć swój byt a nie podkładają kolejne kłody pod nogi innym, Mietek zawinął mandżur(ten typ to nie pierwszy przypadek) bo już my psycha całkiem siadała ale mnie to nie dziwi w ogóle, nie jeden tu o mnie pisze ze by mi napluł na ryj jak by mnie spotkał, tym czasem
Jesteście takimi sami toxicami albo nawet gorszymi niż normiki czyt. normalni ludzie bo oni chociaż coś robią w życiu i starają się polepszyć swój byt a nie podkładają kolejne kłody pod nogi innym, Mietek zawinął mandżur(ten typ to nie pierwszy przypadek) bo już my psycha całkiem siadała ale mnie to nie dziwi w ogóle, nie jeden tu o mnie pisze ze by mi napluł na ryj jak by mnie spotkał, tym czasem
@karix98:

4 lata temu była taka sama sytuacja z jakąś mirabelką co pokazała cycki na wykopie. Ktoś ją rozpoznał po mieszkaniu w którym robiła zdjęcia i wystalkował.

Winne były podobno przegrywy. Kto ją tak naprawdę wystalkował? Jakiś normik co był u niej na chacie i prawdopodobnie się z nią walił.
Także tyle w kwestii tego wysrywu, bo z mietkiem jest podobnie.
  • Odpowiedz
@olaf_wolominski: Przegryw który nie posiada znajomych i nie wychodzi z domu potrafi wystalkować randomową laskę na podstawie szczegółów jej mieszkania, śmiechu warte
@karix98: Przegrywy siedzą na tagu bo nie mają życia, wiedzą o tym i znalazły sobie miejsce. Normiki które nas atakują twierdzą że mają o wiele więcej w życiu do roboty.
  • Odpowiedz
Drogie Mirki i Mireczki. Też macie rodzinę, która w ogóle was nie wspiera a wręcz przeciwnie, sprawia że tracicie poczucie własnej wartości? Mam ogromne hobby, jakim jest śpiew. Jestem samoukiem i wielu muzycznych terminów i technik nauczyłem się sam z internetu. Chciałbym kiedyś iść na jakiś kurs śpiewu i jakoś działać muzycznie przynajmniej jako jakieś odstępstwo od pracy na etat. Problem w tym, że mimo iż wiem, że śpiewam nienajgorzej, to moja
@Nekros97: Tak to już jest, że dla niektórych liczy się praca, telewizja i żeby było co do garnka włożyć i na tym się poprzestaje, a jakieś wyższe wartości typy dobra książka, śpiew itd? "Głupoty ( ͡° ͜ʖ ͡°) ty się za robotę weź"
Jak masz zajawke artystyczna to idź w to i nie przejmuj się opiniami innych, nawet rodziny. Z pewnością nie jest to łatwe, ale
  • Odpowiedz
Jacy rodzice wychowują (lub raczej programują bo wychowanie kojarzy mi się z czymś pozytywnym, dobrze wpływającym na rozwój człowieka i jego osobowość) narcystyczne, egocentryczne i nieempatyczne kobiety?
Mam wrażenie, że to i tak pewnie jest 50% genów ale, głównie są to chyba nadopiekuńczy ojcowie zakochani w swoich córkach, którzy stawiają je ponad swoją żonę tzw córeczka tatusia, tatuś jest skłonny oddać życie, córka jest piękniejsza, mądrzejsza itd od swojej matki i lepiej traktowana (możliwe, że częściej są to rozwodnicy) do tego chyba musi być matka, która jest skrzywdzona, poniżana, odsunięta na boczny tor ale o dobrym sercu jednak matka słaba, z syndromem sztokholmskim, która bardzo chciałaby być kochana i która w głębi duszy nie darzy córki dużym uczuciem bo ojciec zrobił z matki i córki rywalki, faworyzując córkę.
Nic innego nie przychodzi mi do głowy.
Takie córki nienawidzą mężczyzn i traktują ich z góry bo nauczyły się manipulować ojcem (który chętnie daje się manipulować) poza tym przecież nie ma lepszego mężczyzny od ojca, ojciec jest wzorem mężczyzny, tym najlepszym, ideałem.
Takie kobiety zazwyczaj dobrze radzą sobie w życiu, kariera bardzo wysoko, dużo znajomych głównie mężczyzn do wykorzystywania, którzy zrobią wszystko na skinienie palca księżniczki, zazdrosne koleżanki, uroda, duże mniemanie o sobie, brak empatii, nastawienie w życiu na osiąganie celów nawet po trupach, umiejętności manipulacji, wykorzystywania i eksploatowania ludzi ale i duża samotność (bo przecież nie ma drugiego takiego jak tata). Dlatego też nazwałam to na początku programowaniem a nie wychowaniem bo tak naprawdę jest to dla kobiety toksyczne i taka postawa rodziców nie gwarantuje jej szczęśliwego życia a zapewne wizyty u terapeutów (z czasem, zazwyczaj około 30-40).
Bo o ile wiem jakie córki programują narcystyczni rodzice (kobiety w stylu people pleasure, z niskim poczuciem własnej wartości, zaprogramowane by stawiać siebie na drugim miejscu, pełne skrytej agresji i nienawiści do siebie i innych bo takie poświęcanie się dla innych kosztem siebie jest bardzo wyniszczające i toksyczne, kończy się autoagresją, depresją i często gorszymi rzeczami np skłonnością do wchodzenia w przemocowe związki - odtwarzanie znanego modelu rodziny, rodzice źle mnie traktują, więc rośnie mi tolerancja na złe traktowanie i na to się godzę a raczej muszę się zgodzić) itd.
@lazysoul:

Programowanie neurolingwistyczne (NLP) – uporządkowany zbiór technik komunikacji oraz metod pracy z wyobrażeniami, nastawionych na tworzenie i modyfikowanie wzorców postrzegania i myślenia u ludzi.

Nazwa została wymyślona przez twórców NLP, Johna Grindera i Richarda Bandlera, aby podkreślić postulowane powiązanie między procesami neurologicznymi (neuro), językiem (lingwistyczne) i wzorcami zachowań, którymi ludzie się kierują (programowanie).

NLP było pierwotnie promowane przez Bandlera i Grindera w latach 70. jako niezwykle efektywna i szybka
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Koniec 7 letniego związku, a ja nie potrafię sobie wybaczyć jak bardzo toksyczny byłem. Bardzo proszę o przeczytanie mojej historii.

Znaliśmy się ponad 10 lat, zaczęło się od zauroczenia w środku liceum, przez rok widząc ją w ławce obok zbierałem się do wyznania uczuć. W końcu się udało i zostaliśmy parą. Na początku było świetnie, codzienne spotkania, wypady na miasto, czasem wycieczki, wspólne spędzanie czasu. Oboje byliśmy raczej wycofani społecznie, więc czas spędzaliśmy sami. Mijały lata, a ja nawet nie zauważyłem kiedy przestałem kupować kwiaty, robić sobie wspólne zdjęcia, rozśmieszać do łez, spędzać czas poza domem. Zaczęły się natomiast przytyki odnośnie wyglądu, sposobu mówienia, odkładania rzeczy nie w te miejsce co trzeba. Potrafiłem dowalić się nawet do zbyt wolnego mieszania w garnku. To ja decydowałem jaki film obejrzymy, w sklepie oglądaliśmy ubrania tylko do mnie, to ja jadłem obiad na jedynym fotelu przy biurku, a ona siedziała zgarbiona na poduszce. Gdy o tym myślę, a szczególnie o tym ostatnim, to płaczę jak dziecko. Jak ja mogłem coś takiego zrobić dziewczynie, która była wpatrzona we mnie jak w obrazek, robiła rano śniadanie z kawą, kupowała leki gdy byłem chory, była ze mną gdy nie mogłem znaleźć pracy, gdy nie radziłem sobie na studiach, gdy mnie zawaliło pryszczami, gdy miałem ciężką operację. Nigdy nie usłyszałem od niej czegoś niemiłego, nigdy nie robiła scen, nie była jak te puste laski z instagrama czy tiktoka. Była po prostu normalna, z rodziny, gdzie każdy sobie pomaga, troszczy o innych.

Przez rok mieszkaliśmy razem, gdzie działy się te wszystkie przytyki codziennie. W kolejnym roku musieliśmy wrócić do swoich rodziców, i żyliśmy w związku na odległość (30km). Ona opiekowała się członkiem rodziny, a ja szukałem mieszkania do kupienia, ale tak z tym zwlekałem, że nie znalazłem go do dzisiaj. Ten rok był ostatnim gwoździem do trumny. Ja, z racji pracy zdalnej i mieszkania na wsi, spędzałem 23h dziennie w 1 pokoju. Codziennie słyszałem ojca, który jest równym toksykiem jak ja i wyżywa się psychicznie na mamie. To powodowało, że gdy z dziewczyną się widzieliśmy, byłem wiecznie obrażony, gburowaty. Na początku widywaliśmy się co tydzień, a na końcu już co 3-4. Ona zaczęła wychodzić z domu, spotykać się z koleżankami, a gdy widziała mnie, to tylko dołowała się psychicznie. Ja nie widziałem żadnego problemu. Przez te 7 lat nie było ani jednego dnia, gdzie nie mielibyśmy kontaktu ze sobą. Nie było kłótni, nie było obrażania się. Mówiła że kocha, że chciałaby zaręczyny, więc sądziłem, że wszystko jest ok. Pod tą przykrywką była smutna prawda - byłem takim toksykiem, że po spotkaniach ze mną płakała, ale nie chciała o tym mówić. Myślała, że się zmienię, że to jej wina. Wspominała czasami o tym że czuje się nieatrakcyjna, że nigdzie jej nie zabieram, że nie mamy znajomych, ale ja myślałem, że to zwykłe narzekanie jak w każdym związku. Nie słuchałem jej, nie zaproponowałem rozmowy, nie pytałem o jej potrzeby. Na wszystkie narzekania odwracałem kota ogonem tak, że to ona czuła się winna. Jak ona poruszała np. temat zaręczyn, to odpowiadałem wymijająco. Chyba do tego nie dojrzałem..
AnonimowaRóżowa: Idź do psychologa. Poważnie, zrób to. Nie patrz na koszta, zakładam że mieszkając w domu rodzinnym masz jakieś oszczędności więc potraktuj to jako priorytet.
Zacznij od naprawy siebie, dopiero kiedy będziesz w dobrym stanie myśl o związku. Nie rób tego tylko po to, żeby zacząć od razu nowa relacje, zrób to dla własnego zdrowia.

Rozważałes może wyprowadzkę z domu?

Zaakceptował: Leszcz_Bagienny
  • Odpowiedz