Poleci ktoś w #szczecin jakies miejsce, gdzie mozna sobie rekreacyjnie popykać w tenisa stołowego? Najlepiej Gumieńce/Pomorzany albo cokolwiek dokad mozna dojechac z Warzymic nie tracac bóg wie ile czasu :D Raczej nie interesuja mnie stricte lekcje, a jakas grupa, ktora sie sama organizuje, bo reprezentuję sensowny jak na rekreacyjnego tenisa stołowego poziom. Wiem, że w niedziele sa rozgrywane amatorskie turnieje na Łukasińskiego, ale szukałbym jeszcze czegoś w środku tygodnia. Z góry dzięki
@NevermindStudios: Zawsze takie imprezy są ciężkie. Kiedyś całe wakacje grałem w ping-ponga na podwórku, kupiłem pierwszą rakietkę, która nie była deską za 5zł, rozwalałem wszystkich niedzielnych graczy, myślałem, że coś umiem. Zobaczyłem ogłoszenie o turnieju parafialnym, poszedłem na niego, dostałem totalny oklep, nie wygrałem żadnego seta, nie wiem, czy chociaż, w którymś secie zdobyłem więcej niż 6 punktów.
@PiersiowkaPelnaZiol:
Zawsze się śmieję z rad użytkowników wykopu, żeby kupić droższy model danej rzeczy, ale w przypadku ping-ponga to jest akurat prawda. Warto dołożyć do czegoś lepszego, bo przyjemność z gry będzie nieporównywalnie większa, również na betonowym stole.

Na pewno nie kupuj czegoś w stylu tego zestawu. Najtańsze rakietki renomowanych firm (stiga, joola itp.) są podobnej jakości jak rakietki no-name, tylko dodatkowo przepłacasz za markę. Rakietki w zestawie często wychodzą drożej