ahh, Mireczki no normalnie KOCHAM moją #pracbaza, #szef jest spoko gościem z którym można pośmieszkować :) ludzie z którymi współpracujemy są zajebiści, a moje biuro działa jak burza - kurcze, nawet w najśmielszych snach nie przypuszczałam będąc guwniakiem, że #praca może być tak satysfakcjonująca, dawać tyle satysfakcji i pozytywnej energii :DD polecam ten stan i każdemu z Was życzę takiej pracy, w której będziecie się czuli spełnieni i zadowoleni :DDD
@egocentryczka: ja już mam spokój, jak się zwalniałem to usłyszałem, że i tak byłem zbędny i w sumie to nie ma osób niezastąpionych. Już dwa tygodnie po zwolnieniu dzwonił szef, czy bym nie wrócił ;) Przestali rozwijać 70% projektów, którymi się zajmowałem a pozostałe 30 anulowali ;p Tak się na mnie #!$%@?, że przestali zlecać mojemu ojcu zlecenia, które dla nich wykonywał. Nawet mój ojciec się ucieszył, że szef sknera już
W koncu odzywaja się do mnie pracodawcy w odpowiedzi na aplikację o pracę! Szkoda tylko, że większość z nich chce mnie na już i teraz (mam pracę, nie mogę zadzwonić do szefa z dnia na dzień i nie przyjść- spaliłbym za sobą wszystkie mosty). Ciekawe, czy jakby chodziło o pracownika od nich z firmy też chcieliby, żeby nagle jedno stanowisko zostało puste. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Muszę coś