@nutsheell: No nie wiem. Ja zawsze powtarzam, nie ma nic na zawsze. Za 20 lat nie wierzę, że dalej będzie pińcet plus (czy ile to może wtedy wynieść), nie mówiąc juz o jakiejś z dupy emeryturze dla dzieciorobów. Mogę się mylić, ale bym się nie nastawiał.
Pamiętacie babę co robiła zakupy w niedzielę, ale przed kamerą mówiła że wszystkie sklepy powinny być zamknięte w niedzielę? Bo promocja na karkówkę była i to wyjątek...

Biedronka powinna teraz zrobić PROMOCJĘ! na świeżutką karkóweczkę po 1,5 zł za kilogram (2 kg na osobę), ale tylko w niedzielę. ( ͡º ͜ʖ͡º) Reklama w TV, radio, dla emerytów bez kolejki od 8 rano. Przed sklepem postawić ochroniarza który
bolorollo - Pamiętacie babę co robiła zakupy w niedzielę, ale przed kamerą mówiła że ...
Ale się odwaliło- mieszkając przez jakiś czas w rodzinnym domu, byłam pewna, że pod każdą moją nieobecność #matka ryje w moich rzeczach: przegląda, co "lepszego" sobie kupiłam i czyta KAŻDE moje notatki. Wkurzyłam się na brak prywatności, bo nie mam zamiaru za każdym razem chować żółtych karteczek itd. Setki razy komunikowałam, że jak czegoś chce, to ma mnie najpierw zapytać i że nie życzę sobie zaglądania w każdy kąt mojego pokoju. W
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Yinv: mase dziwnych rzeczy pisz :)
Dzis dzgnelam nieznajomego na przystanku.
Zostalam zgwalcona na imprezie.
Znalazlam 5000 zlotych w kopercie
Zaoferowali mi prace jako sprztaczka
Mam kota w sloiku w piwnicy
Spotkalam dzis Leperchuana
Duda obiecal mi posade

Zobaczysz jak bardzo grzebie i wierzy w notatki, az sama stwierdzi ze to bez sensu
Ale z tej pani Aldony robi się #starababa .Brzydko się starzeje jak na kobietę, która nie ma dzieci i ma chyba jeszcze 3 lata do 40. Dodatkowo, te jej stroje są coraz bardziej infantylne i zaczyna przypominać taką ciotkę klotkę, starą pannę z wiejskich wesel.
Dzisiaj z dużym dekoltem, ale te piegi, czy tam cellutis na klatce (nie znam się) fe. Brzydko to wygląda.
#f1
Jak ja uwielbiam #!$%@?ć #debili, #starebaby
Godzina 10 z minutami, jako wzorowy #budowlaniec stoję sobie grzecznie w kolejce do kasy z kurczakiem z różna i kajzerkami pod pachą. Z racji tego, że kolejka się wolno posuwa, kontempluję sobie jaką małpkę kupić do tego śniadania.
W pewnym momencie z mojego błogiego stanu budzi mnie szturchnięcie pod żebra i #!$%@? się przede mnie starej baby z hasłem: "Bo ja tylko sałaty zapomniałam" i
Dawniej pisałem o problemie ze starą sąsiadką tak też dzisiaj to kulminacja jakaś. Trafiłem na nią na klatce, zachowałem kulturę powiedziałem dzień dobry i przepuściłem, a ta mi za to zrobiła tak: palcem zagroziła i powiedziała, że mam zakończyć balangi, ciągle imprezy, a jest koronawirus. Jak nie to znowu zadzwoni na policję (zrobiła to w lutym o 22.10, ale policjanci nic nie zrobili bo był spokój). Skwitowałem jej ze ma dzwonić i