Właśnie została zapowiedziana historyczna zmiana kodu Bitcoin. Od 1 marca 2016 roku każdy block będzie mógł ważyć nawet 20mb przy obecnym 1mb. Rosnąca ilość transakcji powoduje, że dotychczasowe rozwiązanie przestanie być praktyczne.
Jest to historyczna zmiana ponieważ Bitcoin jest opensourceowy i każdy może wprowadzić swoje zmiany, a to czy sie przyjmą zalezy tylko i wyłącznie od społeczności. Nikt nikogo nie zmusi do korzystania z nowszej wersji i wspieranie tego będzie całkowicie dobrowolne.
tyskieponadwszystkie - Właśnie została zapowiedziana historyczna zmiana kodu Bitcoin....

źródło: comment_X4fE0wlk1hlkKSQGaCsYxJk2espaqOb0.jpg

Pobierz
@axis_mundi: na kopanie BTC na domowych komputerach jest jakies 2-3 lata za późno. Rynek przejęły specjalistyczne urządzenia które służą tylko do kopania. Jak chcesz sie pobawić to wejdź sobie na http://www.coinwarz.com/cryptocurrency , wprowadź dane (jaką masz moc obliczeniową, ile płacisz za prąd itp) i Ci wyliczy ile wykopiesz dziennie innej waluty którą możesz sprzedać za BTC. Ale niech Ci sie $ w oczach nie pojawiają. Ogólnie jak chcesz sie bawić
  • Odpowiedz
@QuantuumMechanist: sam sobie zmarnowales kolego, mogles moj wpis zignorowac. Jestes wolnym czlowiekiem i sam dokonujesz wyborow. Czasem dobrych, a czasem zlych. Nie mozesz mnie winic za to, ze do Ciebie napisalam, a Ty zdecydowales sie odpisac. :) Ja nie 3malam Ci pistoletu przy glowie i nie kazalam stukac literek na klawiaturze. Zawsze mozesz mnie wyeliminowac czarnalista, skoro jestem niegodnym Ciebie rozmowca :)
  • Odpowiedz
Dzisiaj w Polsce

Fragment wstępu z książki Jana Sowy „Inna Rzeczpospolita jest możliwa!”

Żyjąc we współczesnej Polsce, trudno oprzeć się wrażeniu, że coś jest z tym krajem nie tak. Znaleźliśmy się w osobliwej sytuacji: pomimo sprzyjającej sytuacji geopolitycznej i dobrych wskaźników makroekonomicznych kondycja polskiego społeczeństwa jest, mówiąc oględnie, słaba. Masowa emigracja, zapaść demograficzna, niewydolność instytucji publicznych, popularność teorii spiskowych, radykalizacja skrajnie prawicowych, neofaszystowskich środowisk, moralne bankructwo Kościoła katolickiego połączone z ofensywą religijnego fundamentalizmu, przemiana życia politycznego w medialny spektakl, liczne afery, chaos i brzydota polskich miast, powszechne poczucie braku wspólnoty i porażka zbiorowych projektów tożsamościowych – to wszystko sprawia, że Polska jest krajem, który (co dobrze wyraził ostatnio Szczepan Twardoch w jednym z wywiadów) większość kocha za jego abstrakcyjną ideę, jednocześnie nienawidząc konkretnej, otaczającej nas polskiej rzeczywistości.

Brak wewnętrznej różnorodności to również brak wroga, na którego da się łatwo zrzucić winę za zło i niepowodzenia. W ten sposób wracają do nas frustracja i niezadowolenia – a Polska jest ich pełna. Nie da się tego wyrzucić na żadne zewnętrze, co wzmaga tylko nasze rozczarowanie nami samymi. Pod tym względem Polska jest ciekawym laboratorium – jak wygląda dystrybucja nienawiści wobec braku innego. Widać, że na każdym kroku próbuje się owego innego stworzyć. Stąd lemingi, słoiki, zdrajcy sprawy narodowej, nieprawdziwi Polacy.Kościół katolicki również robi, co może, aby wobec braku innych religii i mniejszości wyznaniowych wystarczająco silnych, aby konfrontować się z katolicyzmem, wygenerować sytuację wojny religijnej, a więc starcia z przeciwnikiem operującym na tym samym poziomie, co instytucja Kościoła, i przez to łatwiejszym
  • Odpowiedz
@padobar: O stary, temat na mocną gównoburzę.
To ma początek jeszcze u Sokratesa jak nie wcześniej. Od zawsze wolność kojarzy się z rozumem. Ten, kto rezygnuje z wolności, godzi się dobrowolnie na żywot niewolnika. Nie ma nic pośredniego między wolnością a niewolą. Zgodnie z zasadą chcącemu nie dzieje się krzywda albo bardziej filozoficznie - człowiek dąży do własnego szczęścia można śmiało stwierdzić, że tylko istota niespełna rozumu (głupia) decyduje się
  • Odpowiedz
@padobar: nie da się udowodnić obiektywnie przewagi jednego nad drugim. To kwestia poglądów i wiary w pewne wartości.
Zresztą, absolutna wolność nie jest możliwa. To tylko idea.
  • Odpowiedz
Homo sociologicus
Model zachowania człowieka, sztucznie stworzona konstrukcja badawcza mająca pomóc w zrozumieniu działania społeczeństwa i procesów społecznych. Jest to człowiek uspołeczniony i zdepersonalizowany.

Cechy charakterystyczne koncepcji homo sociologicus:

1. Żyje w społeczeństwie. Oddziałuje na niego presja sił społecznych w postaci wierzeń, idei, przekonań, poglądów,
f.....k - Homo sociologicus 
Model zachowania człowieka, sztucznie stworzona konstru...

źródło: comment_RaOFqzuM8jww1W9FkQiC9WJS51Bd5oYU.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
w ten sposób niektórzy napadają na samochody!


@WlasciwosciBetonu: A w Polsce ci co napadają na taksówkarzy zamawiają normalny pełnopłatny kurs. Nie muszą nic kombinować ze szpitalami, bezpłatnymi kursami i dziewczynami. Za dużo gier chłopaku.
  • Odpowiedz
W jakim średnio wieku typowa polska dziewczyna staje się niezależna finansowo i samodzielna?

(wiem że są wyjątki i niektóre bardzo szybko, niektóre wcale ale chodzi mi o to czy jest jakaś 'norma' którą zaobserwowałyście u rówieśniczek. Osób mieszkających w innym mieście na koszt rodziców oczywiście nie wliczamy, natomiast osoby mieszkające z rodzicami jeśli jest to z wyboru możnaby jeszcze wliczyć, mozna też wliczyć osoby z czynszem na pół z partnerem)

#rozowepaski
@ewolucja_myszowatych: U mnie to nastąpiło po skończeniu studiów, mając 24 lata wyprowadziłam się od rodziców i zamieszkałam sama. Wcześniej pracowałam już podczas studiów, ale w domu nie musiałam za nic płacić. Po wyprowadzce, nic już od rodziców nie brałam.
  • Odpowiedz
Większość Amerykanów za małżeństwami jednopłciowymi

- 55% Amerykanów popiera małżeństwa jednopłciowe.
- W tym 80% osób w wieku 18-29 i 55% w wieku 30-39.
- W ciągu ostatnich 18 lat daje to wzrost poparcia o 28 pkt. procentowych w całej populacji (a np. +37 pkt. w przedziale 18-29).
- Południe jest jedynym obszarem USA, w którym poparcie dla małżeństw jednopłciowych jest niższe niż 50%. Wynosi 48%. ( ͡° ͜
alkan - Większość Amerykanów za małżeństwami jednopłciowymi

- 55% Amerykanów popie...

źródło: comment_Gv2obUNzwKmFa7sFxw3Mdzu6pmLlc4ua.jpg

Pobierz
@llorT: No tak, bo jakby się pedały z bloku obok ciebie pobrały, to by ci mleko skwaśniało, żona urodziła pół-ciapaka, a syn zacząłby chodzić w sukience. Jakie szczęście, że nas to ominie.
  • Odpowiedz
@alkan: Jak to tak? Że niby przystojni, w garniturach i w ogóle? HOMOPROPAGANDA. Przecież wiadomo, że geje ubierają się tylko we wszystkie kolory tęczy naraz i nie lubią zakrywać więcej niż 25% ciała.
  • Odpowiedz
Zapraszam do zabawy.
Jako, że miszczem painta nie jestem zamiast obrazka będzie szczegółowy opis.
Wyobraźcie sobie długą prostą drogę, po jednym pasie w każdym kierunku. Prędkość ograniczona jest na interesującym nas odcinku do 70km/h. Droga usytuowana jest na kierunku wschód-zachód. Na drodze poruszają się 3 samochody:
Samochód "1" - wielki klasyczny tir porusza się na zachód z prędkością 70km/h.
Samochód "2" - terenówka znajdująca się kilometr za tirem, porusza się również na zachód z prędkością 120km/h
Samochód "3" - sedan daleko przed tirem, na sowim pasie porusza się na wschód z prędkością 120km/h
@seba_syn_zenona: Chodzi o problem kategoryzacji (ofiara jest niewinna, strona czynna - winna), mimo że w podanym przykładzie oba samochody uczestniczące w wypadku złamały przepisy "ofiara" wypadku samochód 3 w odczuciu widza nie jest winny wypadkowi mimo, że również złamał przepisy ruchu drogowego. Sprawiedliwie było by wskazać oba samochody za równie winne, bez znaczenia, że któryś z nich jest stroną bierną, a któryś czynną - oba są winne.
  • Odpowiedz
Za każdym razem gdy na Wykopie pojawia się znalezisko dotyczące 30-latków przesiadujących z rodzicami w jednym domu, w komentarzach występuje dyskusja racjonalizująca te albo inne zachowania. Korzystając z możliwości chciałbym opisać powody oraz konsekwencje tego typu zachowań.
Społeczeństwo istnieje pod swoją własną presją (nie wdając się w szczegóły dla ułatwienia nazwiemy to porządkiem normatywnym), kształtuje ono nie tylko normy moralne, ale i dążenia indywidualne (sytuacje w których społeczeństwo nagradza określoną drogę życia jednostki (praca, szkoła), a karze za odmienne(handel narkotykami, rozboje))
Istotne jest to, że każdy człowiek jest przede wszystkim racjonalny w swoich dążeniach, a podstawową zasadą, jaką się kieruje, jest zaspokajanie swoich potrzeb w sposób najbardziej dla siebie dostępny, chciało by się powiedzieć optymalny. Jednak potrzeby człowieka są również produktem społecznym, dorobkiem cywilizacyjnym, kształtują się w procesie kulturowym, znajdując wyraz w instytucjonalnych formach, które jednostka przyswaja w procesie socjalizacji, w procesie określonych norm i wartości. Dla jednostki wartość to "kulturowo określone cele", a normy zaś są "instytucjonalne środki" ich realizacji.
W tym miejscu dochodzimy do rozdźwięku pomiędzy wartościami (celami), a normami (środkami realizacji). W socjologii ten stan określany jest jako stan anomii Jeżeli jednostka będzie pragnęła osiągnąć cele, to nie jest w stanie osiągnąć ich przy zastosowaniu istniejących norm, a jeżeli skupi się na normach nie osiągnie celu.
To właśnie jest definicja stanu ludzi dorosłych mieszkających z rodzicami. Dzisiejsze ceny mieszkań i zarobki jakie młode małżeństwo czy osoba samotna nie umożliwiają osiągnięcia celu (wartości) jakim jest kupno mieszkania w sposób uczciwy (zgodnie z normami). Człowiek jako istota racjonalna ma do wyboru kilka dróg postępowania w takiej sytuacji: albo odrzuci jeden z elementów systemu (cel albo norma) i skoncentruje się na drugim, albo odrzuci oba i stworzy własny system norm i wartości, albo wreszcie odrzuci oba i wycofa się. Ryzyko jakie ponosi za wybór jednej z wymienionych dróg adaptacji do sytuacji anomii, to perspektywa statusu dewianta (zaistnienie patologii społecznej). Oczywiście jest też możliwość zachowania konformistycznego. Ale w sytuacji anomii strukturalnej realizacja akceptowanych wartości zgodnie z normami staje się luksusem dostępnym dla wybranych, tzn. ludzi szczególne uprzywilejowanych. Proporcja społeczności, dla której dostępny jest konformizm, to miara społecznego systemu. W społeczeństwie dobrze zorganizowanym zachowania anomijne stanowią margines. W społeczeństwie anomijnym marginesem staje się konformizm.
Jakie są konsekwencje wymienionych wyżej dróg? Istnieją cztery rodzaje adaptacji jednostki do sytuacji anomijnej: innowacja, rytualizm, wycofanie i bunt. Każda z tych dróg (za wyjątkiem buntu) jest zagrożona wystąpieniem patologii.
Człowiek jako istota racjonalna ma do wyboru kilka dróg postępowania w takiej sytuacji: albo odrzuci jeden z elementów systemu (cel albo norma) i skoncentruje się na drugim, albo odrzuci oba i stworzy własny system norm i wartości, albo wreszcie odrzuci oba i wycofa się. Ryzyko jakie ponosi za wybór jednej z wymienionych dróg adaptacji do sytuacji anomii, to perspektywa statusu dewianta (zaistnienie patologii społecznej).


@Halav: Tylko tak myślę, czy tutaj nie ma jakiegoś błędu.
Można:
1) odrzucić cel i pozostać przy wartościach,
2) można odrzucić wartości i skupić się na celu (tak jak
  • Odpowiedz
Mirasy dziś w #wykopfm gramy #prawowiekszosci wrzucanie tematy debaty, i nie zapomnijcie wpaść na audycje. Przeglądanie wykopu nabiera innego znaczenia. Nie mówiąc o MIRKOSONGU którego nie może zabraknąć. Zapraszam serdecznie. Gramy od 19!

#wykopfm #mirko #zaproszenie #filozofia #socjologia
@bewuce: @8Dawid88, @afrolo2568, @AgentBroda, @arkham62, @artie92, @a_new_error
bewuce - Mirasy dziś w #wykopfm gramy #prawowiekszosci wrzucanie tematy debaty, i nie...

źródło: comment_R14qxFzbAeyC1XLH9EY0vBJAhJ8QkxB0.jpg

Pobierz