David Vincent Sinopoli miał kalabryjskich dziadków, był 2 lata starszy od Lindy w chwili jej śmierci i mieszkał w sąsiedniej klatce. Wszystkie poszlaki już po kilku miesiącach śledztwa przemawiały za tym, że jest głównym podejrzanym. Brakowało jednak dowodów, których musiał dostarczyć on sam.
Gdy 67-latek wraz z żoną i znajomymi czekał na lot z Filadelfii do Lancaster, policjanci go śledzili, aby pobrać zostawione przez niego DNA. To nie było trudne – wystarczył
Historia_Podcast - David Vincent Sinopoli miał kalabryjskich dziadków, był 2 lata sta...

źródło: 14

Pobierz
  • Odpowiedz
Polacy byli ukierunkowywani w kierunku mentalności kolonialnej, przekonując nas, że jesteśmy inherentnie gorsi. Przeżywamy wieczne pokuty i przeprosiny, gdy śmialimy podążać własną ścieżką. Zauważam to przez całe moje życie, ale dzisiaj, w trzecim odcinku Cyberpunka (w dowolnej wersji językowej), usłyszałem polską piosenkę. To mnie zaskoczyło, bo czemu polska, a nie zagraniczna? Wydaje się, że stopniowo przestajemy się wstydzić tego, kim jesteśmy. #muzyka #serial #netflix #cyberpunk
To mnie zaskoczyło, bo czemu polska, a nie zagraniczna? Wydaje się, że stopniowo przestajemy się wstydzić tego, kim jesteśmy.


@Rougelord: To nie kwestia wstydu czy kompleksów. Edgerunners jest produkcją polsko-japońską i dlatego w serialu pojawiają się polskie utwory.
  • Odpowiedz
(coś mi się wcisnęło i cały wpis gdzieś zniknął więc wrzuciłem jeszcze raz)

Eech, fajnie jest być chadem. I mieć geny chada.

Mieć starych urodzonych w USA, i samemu się tam urodzić. Do tego od małego mieć dryg do interesów, latać na wycieczki do Tajlandii czy na Malediwy, zarabiać łatwą kasę i jeszcze trafić do telewizji. (tak, chodzi o tego na zdjeciu po prawej stronie).

Jest taki serial jak Barwy Szczęścia (tak,
kocimietkaBB - (coś mi się wcisnęło i cały wpis gdzieś zniknął więc wrzuciłem jeszcze...

źródło: zycie

Pobierz
@kocimietka_BB: Chyba być urodzonym w USA w latach 50tych a nawet 40tych. W USA panuje dziki kapitalizm i bieda, a na pewno cięższy żywot. Tam nie ma opiekuńczego państwa i rodzice nie są opiekuńczy wobec swoich dzieci- najczęściej syna i córkę wychowuje się od mniej więcej 12 roku życia w takim przeświadczeniu, że kończysz 18 lat i idziesz do roboty. Masz taką opcję, że jeszcze kilka lat dokładasz się do czynszu
  • Odpowiedz
@Nowystaryziel zależy co robisz i jakie masz wykształcenie. Pracuje w PL w korpo z US i tam mają nawet lepsze benefity socjalne niż w PL. Praca jest bardziej zadaniowa niż „przepracuj 8h dziennie przez x dni w miesiącu” i można mieć nawet dłuższy urlop niż w PL w skali roku, o ile udowodnisz szefowi że projekty są oddane na czas. Do tego zarabiają tyle co w PL ale w $ a nie
  • Odpowiedz
Przez lata doczekaliśmy się wielu różnych wersji przygód Człowieka ze stali. Kiedyś najsłynniejszy superbohater dziś nieco ginie on w tłumie innych herosów. Na dodatek nie wszystkie adaptacje jego przygód okazywały się hitami, co powodowało u części widzów znużenie postacią stworzoną przez Jerry’ego Siegela i Joe Shustera. W roku 2023 Clark Kent ponownie jednak powrócił na srebrny ekran, aby jeszcze raz spróbować podbić serca fanów, tym razem w formie animowanej. Tytułem tym jest
KulturowyKociolek - Przez lata doczekaliśmy się wielu różnych wersji przygód Człowiek...

źródło: Moje-przygody-z-Supermanem-sezon-1-recenzja

Pobierz
Ogladaliscie serial ‚The Offer’? Ja nie wiem skad te oceny 8/10, pierwszy odcinek to jakies skakanie bez ladu i skladu i co chwile jakies najtansze zagrywki typu gosc powiedzial jedno zdanie i szef Paramoubtu mowi ze genialne i masz ten film xD albo wchodzi na stol na jakims spotkaniu, gada jakies 3 rzeczy od czapy i ‚kupijemy ten pomysl’ xD Dla mnie to jakies 3-4/10 max, przypomina mi to Slub Doskonaly na
  • Odpowiedz
#marvel #batman #superman #serial
#dc

Może ktoś mi pomoże. Szukam serialu, albo to był Batman albo Superman. Kreskówka, na pewno z roku poniżej 2000. Leciała w TV.

Szukam dokładnie odcinka lub sezonu.

Akcja była taka, że jakaś pozaziemska forma budowała jakieś bazy na Ziemi, było to dość mroczne i creepy. Możliwe, że było coś z kryptonitem. I ogólnie jak dobrze pamiętam, było to w rodzaju końca planety, czyli że nic nie da