#sekiro Boss Corrupted Monk. Da się go ubić bez ziaren pęknięcia? A jeśli nie to gdzie znajdę ziarna? Zużyłem wszystko i prawie go ubiłem ale nie pykło
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 2
@Aeterna Da się i bez konfetti i bez ziaren. Trzeba się nauczyć jej ataków. To się przyda bo później w grze pojawia się jeszcze raz i to z trzema fazami.
  • Odpowiedz
#sekiro Ta laska co gra na ukulele czy co to. Typowo Soulsowy NPC co potrafi zaskoczyć. "Udajesz że mnie nie widzisz?" XD dobra trzeba ją ubić
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#sekiro
Co to za przeciwnicy ukryci w jaskiniach. Wokół nich fioletowy ogień czy dym. Już drugiego znalazłem. Z pierwszym jeszcze się nie uporałem
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Aeterna: Wojownik Shichimen. Użycie boskiego konfetti jest jak najbardziej wskazane i szybko idzie go wtedy pokonać. Może się też przydać parasol feniksa do obrony.
  • Odpowiedz
Nie pamiętam, czy wylatuje z jakichś przeciwników, ale później chyba można je kupić u kupców. Pod koniec gry raczej mi nie brakowało.
  • Odpowiedz
Moje kolejne etapy z #sekiro:
1. ale to dziwne
2. no chyba nie podoba mi się, ale dam szansę
3. p------e to, zaraz wyłączę
4. p------e to, zaraz połamię płytę
5. ok, chyba zaczyna mi
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#sekiro płonący byk. Dlaczego boss ma mnie na dwa hity i do tego potrafi nałożyć efekt podpalenia? ;-;
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Aeterna trudna gra jak cholera.
Zatrzymałem się na lady butterfly i za Chiny nie mogę jej przejść
Wcześniej długo nie mogłem tego s---------o byka
I bossa po nim
Ogólnie z każdym, coraz trudniej
  • Odpowiedz
#sekiro A nie czaje tego parowania. Raz się uda raz się ku*wa nie uda. Mam tego jednego z pierwszych bossów na koniu i to jest loteria on tyle ciosów daje a jak już mnie raz jebnie to za chwilę drugi trzeci i po mnie
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 1
@Aeterna w sekiro raczej nie za bardzo da się farmić, współczynnikiem szczęścia się nie przejmuj. Ja na początku też nie ogarniałem tego parowania ale potem tak się wykręciłem, że przeszedłem grę 5 razy i wbiłem platynę (moja jedyna platyna). Po nauczeni się bossów okazują się oni banalni, ale nauka jest często długa :)
  • Odpowiedz
@Aeterna: Przede wszytkim nie zniechęcaj się. Serio. Nawet jeśli dobrze radziłeś sobie w soulsach to tutaj prawdopodobnie czeka cię ostry łomot od początku.
Dzięki jednej głównej broni powstał chyba najwspanialszy system walki w grach. Odbijanie ciosów sprawia, że potyczki są niezwykle widowiskowe. Tu na prawdę czujesz rozwój nie tyle postaci, co swój, własnych umiejętności. Na początku warto je szkolić w miejscówce wypadowej, jest tam npc, z którym możesz trenować.
Oprócz
  • Odpowiedz
Soulsowe świry, zacząłem swoją przygodę z gatunkiem od Lies of P i w zasadzie się wkręciłem, zastanawiałem się nad Sekiro ale wybór padł na klasyczne DS1.
Jestem po pierwszym bossie i w zasadzie się zastanawiam, skąd przy pierwszym przejściu wiedzieliście gdzie iść? xD Kompletnie nie mam pojęcia gdzie mam iść, jaka jest moja misja i w ogóle to po #!$%@? mi to całe mordowanie dla dusz.
Nie chcę przechodzić tej gry w
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Jestem po pierwszym bossie i w zasadzie się zastanawiam, skąd przy pierwszym przejściu wiedzieliście gdzie iść?


@HiddenProcess: pierwszy boss jest jak uciekasz z tego azylu gdzie trzymali nieumarłych, trafiasz do ogniska i ten rycerz co tam siedzi mówi Ci, że masz szukać dwóch dzwonów i dokąd iść... trzeba gadać z NPC i słuchać co mówią... generalnie fabułę poznajesz z dialogów i opisu przedmiotów, które znajdujesz
  • Odpowiedz
@HiddenProcess: jeśli nie masz uniwersalnego klucza, to z Firelink masz tak na dobrą sprawę trzy drogi. Na jednej masz podstawowe moby, na drugiej moby przy pierwszym starciu wbiją cię w glebę, na trzeciej nawet nie będziesz w stanie zadawać im obrażeń. Po tym poznajesz, gdzie należy się udać na początek ( ͡° ͜ʖ ͡°) Czwartą drogę odblokujesz kluczem uniwersalnym i jest to gamechanger, gdy już znasz
  • Odpowiedz
Od wtorku zaczynam swoją przygodę z souls like'ami.
Kolejność jaką zaplanowałem w ich przechodzeniu:
Elden Ring, Sekiro, Bloodborne, dark soulsy, Nioh 1 & 2, lies of p, demon soulsy.
Czuję, że będzie to wspaniała przygoda, która trochę potrwa. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Istnieją jeszcze jakieś ciekawe gry tego typu?
#darksouls #eldenring #sekiro #bloodborne #gry
  • 19
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Kurcze jak ktoś lubi soulsliki to ma jak wraju ostatnio,elden ring, potem lis pi, wcześniej remastery darksouls były. A każda z tych gier to pewnie co najmniej100 godzin wymaga do przejścia.
Ja elden ringa może pocisnę w końcu bo margita ubiłem ale dalej już coraz trudniej i jeszcze nie przeszedłem całego bo za trudne.
Pewnie kwestia wprawy i potem już każde soulsy łatwo się gra.
Mam jeszcze sekiro ale słaba grafika to
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Nerlo_ajcats: Żadne Soulsy nigdy nie będą tyle kosztować. Chyba że na PC jakaś Argentyna czy coś. Mi żona kupiła trylogię Dark Souls na PS za 200zł nowe w folii trójpak.
  • Odpowiedz
Skończyłam wczoraj fabułę #ghostrunner2 i choć początkowo trudno było mi się wdrożyć w grę ze względu na zmianę tempa rozgrywki względem pierwszej części, koniec końców jestem usatysfakcjonowana tym, co otrzymałam.

Na początek minusy. Mam mieszane uczucia względem hubu (z jednej strony zupełnie niepotrzebny, bezzasadnie wciśnięty jakby na siłę, z drugiej - doskonała okazja do ekploracji lore, świetnie było też spotkać Zoe ( ʖ̯)).
wysuszonyszkieletkostny_czlowieka - Skończyłam wczoraj fabułę #ghostrunner2 i choć po...
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@larvaexotech: główny bohater - Jack - to tytułowy Ghostrunner, czyli coś w rodzaju cyberninja, który przemierza kolejne poziomy Dharma Tower, będącej arką ludzkości. Poza Wieżą nie ma już warunków do życia, więc w budynku trwa walka o dominację, zasoby, przetrwanie. Gracz wciela się w Ghostrunnera, który w GR2 wykonuje zadania dla jednej z grup rezydujących w Dharmie - Wspinaczy, których można poznać już w GR1. Ot, takie tam całkiem przyjemne
  • Odpowiedz
Co ja narobiłam () przez przypadek wybrałam nową grę zamiast kontynuuj w sekiro i mi się nadpisał save a byłam już przed ostatnim bossem ( ͠° °)
Da się coś z tym zrobić na #ps4 ? W chmurze mam tylko jeden zapis z przed kilku dni #sekiro #ps5 #gry #darksouls #eldenring
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Malenia zabita przy pierwszym podejściu, bez oglądania żadnych tutoriali jak walczyć. To ma być ten najtrudniejszy boss w historii FromSoftware? Przecież Inner Isshin z Sekiro był 500x trudniejszy =/
Ogólnie jestem zawiedziony poziomem trudności w Elden Ring. Bez żadnego farmienia w 70h mam 150lvl, 48% achievementów i patrząc ile z nich to bossowie, to zostało mi jeszcze jakieś 20% gry, a zginąłem może 30 razy, w tym 10 razy spadając podczas platformówek.
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

jak się zorientowałem jaki ładny buildup krwawienia się robi


@EconomicDisruption: innymi slowy najbardziej op build do przechodzenia gry bez monitora, bleed dostal duzo oslabien ale chyba glownie do pvp zeby do pve mogl nadal sluzyc jako easy mode + malenia dostala nerfy od czasu premiery wiec na "oryginalne" odczucie na ktore ludzie narzekali na poczatku juz nie masz co liczyc,

A nawet wtedy postac pod dex z rivers of blood
  • Odpowiedz
Czy w grach #fromsoftware da się sparować każdy cios (nawet od bossa) tarczą?


@Mega_Smieszek: teoretycznie każdy boss ma cios, który da się sparować i nie jest to łatwa sprawa, ale każdego ciosu nie sparujesz, przykładowo są ataki otoczeniowe, tzw. AOE, których musisz uniknąć, inaczej obrywasz
  • Odpowiedz