Wpis z mikrobloga

#sekiro #fromsoftware

No ten małpi strażnik to jak narazie najtrudniejszy Boss z jakim miałem do czynienia. Jego pierwsza faza wg mnie najtrudniejsza bo w połowie paska ma strasznie chaotyczne ruchy. Druga natomiast o wiele łatwiejsza (szczególnie z włócznia).
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@Rakango: rozwaliłem go wczoraj zaraz jak napisałem wpis. Na początku przez x razy niszczyl mnie w 1 fazie. Później już bez problemów dolatywalem do drugiej fazy ale ginalem przez błędy. Za 3 razem się udało (3 razem dojścia do 2 fazy xd). Teraz mam kolejna mniszkę do rozwalenia i też kawał s-------a
  • Odpowiedz