Mirki kto z was oglądał Na skraju jutra? Ja właśnie skończyłem i jak dla mnie jest to jeden z najlepszych filmów o tematyce "obcych" i co to nie będzie się działo z xxx lat. Pierwsze cofnięcie się w czasie głównego bohatera i nagle taki mindfuck, o #!$%@? chodzi (nie czytałem żadnych recenzji więc nie wiedziałem nawet za bardzo o czym to jest). Jak dla mnie 9,5/10. Kto nie widział i lubi
dawid110d - Mirki kto z was oglądał Na skraju jutra? Ja właśnie skończyłem i jak dla ...

źródło: comment_VgPoGNRCZUc6ME0Pt6KMNgIwW8G0qY03.jpg

Pobierz
Dnia 08.01 3506r

Mój pierwszy wpis w tym pamiętniku. Nasza załoga z sukcesem dotarła na stację kosmiczną UC-34, najdalszą bazę naszej cywilizacji na planecie Kapteyn c. Baza jest niezamieszkała, została stworzona kilkaset lat temu przez nasze sondy kosmiczne, na planecie panuje przenikliwy chłód, więc o jakichkolwiek wycieczkach mogłam zapomnieć, nawet w skafandrze, byłoby to zbyt niebezpieczne.

Nasza grupa składa się ze mnie, lekarki pokładowej w stopniu plutonowej, majora Gustave K., dwóch fizyków kwantowych - szeregowego Piere G, kaprala Siergieja D. i z mechanika Edith U. Misja jest tajna, że nie ujawniono nam żadnych szczegółów, przy czym wszytko było organizowane tak szybko, że powaga sprawy musi być wysoka.

Jedzenie
@bartek1988: "1984" Orwella. Ale jest mnóstwo tytułów, które mogłyby jak dla mnie aspirować do tego miana. Cały cykl o Fundacji Asimova (+ "Równi bogom" i "Koniec wieczności" tego samego autora), "Solaris" Lema, "2001: Odyseja Kosmiczna" Clarke'a, czy "Neuromancer" Gibsona (choć akurat do mnie niespecjalnie przemawia jego styl, można mnie zlinczować). Jakbym dłużej pomyślał, to lista kandydatów by mi się na dysku nie zmieściła.
  • Odpowiedz
Mirki, pomocy! Parę dni temu usłyszałem w radiu o filmie. Pan powiedział nazwę w stylu "Co(c)hirens" i opowiadał, ze jest to amerykański film sci fi, który raczej nie pojawi się w Polsce w kinach. Opowiada o ludziach, którzy siedzą w domu i sobie rozmawiają wiedząc, że jakaś kometa będzie przelatywała blisko Ziemi. I kiedy to się staje następuje tak jakby rozszczepienie rzeczywistości, (pekają im urządzenia elektryczne - albo mi się to prześniło
Mircy, szukam pewnego opowiadania (?). Zaczyna się chyba w Rosji, ludzie zbudowali super komputer, co akapit opowiadanie przenosi się w przyszłość, w każdym akapicie ludzie zadają coraz to nowszym wersjom komputera pytanie "Czy możliwe jest zbudowanie gwiazdy" lub coś podobnego. UWAGA SPOJLERY UWAGA SPOJLERY UWAGA SPOJLERY UWAGA SPOJLERY UWAGA SPOJLERY UWAGA SPOJLERY UWAGA SPOJLERY UWAGA SPOJLERY UWAGA SPOJLERY UWAGA SPOJLERY UWAGA SPOJLERY UWAGA SPOJLERY UWAGA SPOJLERY UWAGA SPOJLERY
Na końcu ludzie zasiedlają