@xandra: matko, rewelacja. Od razu przypominają mi się godziny spędzone przy joysticku. A tą muzyczkę miałem jako dzwonek w telefonie. Kilka razy zdarzyło mi się, że ktoś rozpoznał. Tacy templariusze, masoni czy inni. Tajemne stowarzyszenie komoderowców. Rocznik 1982 here, c64 na komunię. W sercu do dziś.
@xandra: Ten scrolling, bez przerwy ruch ekranu we wszystkich kierunkach i w ogóle pełno mechanizmów typu jetpack, przyczepianie się do ścian, podnoszenie przedmiotów... Jakby to było minimum z NESa albo Amigi. ( ͡° ͜ʖ ͡°)