via Wykop Mobilny (Android)
  • 31
Tak samo, jak kobiet nie powinno się zmuszać do rodzenia śmiertelnie chorych dzieci, tak samo nie powinno się zmuszać mężczyzn do wcielania się w rolę mięsa armatniego na wojnie.
Z nikogo nie można zrobić bohatera przymusem.
Wszyscy powinniśmy mieć wybór, czy chcemy ryzykować lub ocalić życie swoje i swoich najbliższych. Czy chcemy oddać życie za ojczyznę/ idee/przekonania religijne czy poglądy moralne, czy nie.
Jesteś kobietą i chcesz urodzić dziecko, które umrze 5
@h4k3r:

Tylko wyjątkowe jednostki z wysokim statusem mogą sobie pozwolić na takie przywileje jak decydowanie o sobie w takich sytuacjach


Czyli kobiety? xD
Prawodawcy i duża część społeczeństwa chyba faktycznie tak uważa, co jest co najmniej obrzydliwe.
  • Odpowiedz
@nvmm: Ogólnie to się zgadzam, jednakże zrównywanie tych dwóch sytuacji jest trochę nie w porządku. Mężczyzna wcielony siłą do wojska ryzykuje swoje własne życie, ponadto ryzykuje to życie nie wskutek własnych decyzji, a wskutek decyzji na które w żadnym stopniu nie miał wpływu, wskutek decyzji ludzi których na oczy nie widział, natomiast kobieta rzadko kiedy ryzykuje życie swoją ciążą, a jeżeli już to nawet obecne przesłanki zezwalają na aborcję w takim
  • Odpowiedz
- Kiedy się rodzisz, wsiadasz do pociągu, poznajesz rodziców.
Myślisz, że zawsze będą podróżować z Tobą.
Jednak na pewnej stacji wysiadają i zostajesz sam.....
W miarę upływu czasu, wsiadają inni.
Są ważni, to przyjaciele, znajomi, czasem miłość naszego życia..
Wielu z nich zrezygnuje z tej podróży, zostawiając większą lub mniejszą pustkę.
Inni będą tak dyskretni, że nie zauważymy, iż opuścili swoje miejsca.
Ta podróż pociągiem, jest pełna radości, smutku, oczekiwań, szczęścia i
@freddd: najgorzej, jak podczas wsiadania wszyscy już napruci, albo gdy jedziesz pustym pociągiem, w złą stronę... Wtedy stwierdzenie "masz jedno życie" może zadziałać wręcz odwrotnie do zamierzenia
  • Odpowiedz
Mam 21 lat #niebieskiepaski i często mam takie #przemyslenia że nie chce się starzeć.

Boje się uciekających lat, przemijania i starzenia się innych osób, uciekających chwil i miejsc, też macie takie #refleksje ?
Boicie się śmierci?

Czy wszyscy ludzie, którzy chcieli zapisać się na kartach historii to tylko po to aby zostać "nieśmiertelnym"?

P.S mam cichą nadzieje, że wymyślą do mojej śmierci przerabianie ludzi w robotów z zachowaniem ich mozgu zebym byl
Że niby my różowe jesteśmy takie dziwne. Ale jeden dzień pisania do faceta bez emotek i facet dostaje szału bo o co chodzi. Nawet odpisanie "Nic Kochany wszystko jest zupełnie w porządku" nic nie daje bez emotek. Po prostu komunikaty nie docierają. Jakby zakazali emotek to po paru miesiącach wszyscy byliby singlami. Takie przemyślenia #zdupy #refleksje #chat
via Wykop Mobilny (Android)
  • 19
Kto lubi ten wiersz daje plusa. Jeden z moich Ulubionych. Wisława Szymborska

,,Nic dwa razy się nie zda­rza
i nie zda­rzy. Z tej przy­czy­ny
zro­dzi­li­śmy się bez wpra­wy
i po­mrze­my bez ru­ty­ny.

Choć­by­śmy ucznia­mi byli
naj­tęp­szy­mi w szko­le świa­ta,
nie bę­dzie­my re­pe­to­wać
żad­nej zimy ani lata.

Żaden dzień się nie po­wtó­rzy,
nie ma dwóch po­dob­nych nocy,
dwóch tych sa­mych po­ca­łun­ków,
dwóch jed­na­kich spoj­rzeń w oczy.

Wczo­raj, kie­dy two­je imię
ktoś wy­mó­wił przy
Na co dzień jestem w #!$%@? szczęśliwa, czuję że mam wszystko i nic więcej do szczęścia mi nie trzeba. Super #niebieskipasek, #pracbaza która kocham, jakiś #hajs tez jest. W miarę zdrowie, rodzina. Ale gdy wracam z dalekiej wyprawy od dziadków za każdym razem czuje się jak gówno. Wszystkie wnuki zamężne, żonate, dzieciate, z działkami, domami, mieszkaniami, wyjazdami, wakacjami, a ja jak taki #przegryw ani #slub'u, ani #wesele'a, ani nawet
Hej Mirki! To jest mój pierwszy wpis. Już trochę czasu minęło od mojego zakończenia #edukacja oraz pisania #matura. Mam teraz luz, robię to na co mam ochotę, poświęcam swój czas na rozwijanie pasji, które uniemożliwiała mi #szkola przez 12 LAT!!! Jeszcze teraz trzeba czekać na wyniki, mam nadzieję, że zdam. O język angielski się nie martwię, zasób słownictwa mam bardzo duży, już od 4 roku życia zacząłem chodzić na zajęcia dodatkowe,
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
Uważam, że niektórzy ludzie są niezdolni do trudnej miłości. Miłość to trud. To nie tylko uczucie ale i czyny, dbałość o drugą stronę, myślenie o tej osobie. Miłość ta partnerska to jedno ciało. A niestety odnoszę wrażenie obserwując otoczenie, że dla niektórych partner to osoba obca. Nie mówię tu nawet o genetyce ale o takim dziwnym postrzeganiu, że rodziny się nie zostawi nigdy, ale żonę czy męża można, zwłaszcza w obliczu nieszczęść
@xhotinhe: jak widzę niektóre komentarze to w ogóle się nie dziwię skoro wciska się jakieś brednie ludziom i mając 30 lat nie mają pojęcia o tym jak wyglądać powinien związek. Dzieci to kolejna przeszkoda i płaczą one przez 20 lat.
Druga sprawa, że coraz bardziej ludzie myślą tylko o sobie i widzą związek w kategoriach co ja na tym zyskam. Jest to popaprane, ale trzeba się zastanowić skąd biorą wzorce, wszystkie
  • Odpowiedz
  • 2
@agaja bo tutaj większość to 15latki, którym się wydaje, że każda kobieta to p0lka kochająca tylko hajs. Jak ludzie są dojrzali to naturalnym jest, że chcą 'grać do wspólnej bramki' i chcą się wzajemnie uszczęśliwiać.
  • Odpowiedz
@Rea_Achillea haha mam zupełnie to samo. Jak ludzie czegoś ode mnie potrzebują, to wysyłam, od razu. Ale jak ja czegos potrzebuję, nawet najdrobniejszej głupoty, to "no ok później później" i w końcu zawsze muszę sobie radzić sam. Albo ja mam wysłuchiwać problemów innych, ale jak próbuję powiedzieć o swoich, to nikt nie słucha, od razu zmiana tematu. #!$%@? mać(,)
  • Odpowiedz
Wczoraj byłem w sklepie i na półce zauważyłem pewien batonik... niby taki jakich wiele, jednak dla mnie o niezwykle sentymentalnym znaczeniu bo ich od lat nie widziałem i myślałem, że już ich nie produkują - mowa tu WW i stąd mnie wzięło na #przemyslenia i #refleksje.

Właśnie piję sobie kawę, delektuję się tym kawałkiem czekolady, przypominając sobie de facto beztroskie dzieciństwo w przedszkolu i podstawówce. Przed oczami mam przebłyski dawnych czasów,
Atexor - Wczoraj byłem w sklepie i na półce zauważyłem pewien batonik... niby taki ja...

źródło: comment_pVQCAE3Ze00kV2H5ikm5Ywu514Z0t7SG.jpg

Pobierz
@Babazkebaba: nom, jest fajny, chociaż mam martwego piksela na nim (świeci na niebiesko). Jednak tak dziwnie, że lekko uderzę monitor z góry to zaskakuje i działa calutki dzień. Nie wiem, czy to podświadomie, ale mam wrażenie że 144Hz mniej męczy wzrok, nie tylko "przyspiesza" czas reakcji w grach FPS w które już nie gram de facto (jak i w inne), a do których to głównie kupiłem :)
  • Odpowiedz
Obejrzałem sobie ten materiał dubiela, jak to podarował bezdomnemu buty za 1k.Oczywiście dubiel został zjechany bo jasne jest ze robi to pod publiczke.
Aczkolwiek przypomniał mi się kawałek drake'a i jego teledysk "god's plan" na który przeznaczył milion dolców,pochwalił się ze wszystko rozdał biednym.Wszyscy w komentach propsują akcje ze drake ma dobre serce itd itd
I tu naszły mnie refleksje, bo to właściwie taka sytuacja jak u dubiela.
Z tym ze drake
@CloudNine Dubiel dał buty za 1000 zł, a z tego co ty napisałeś to Drake przeznaczył pieniądze.

Zamiast tych butów mógł za te 1000 zł gościa ubrać, nakarmić i dać miejsce do spania na kilka dni, a tak to nie dość że ma gowniane buty które zaraz się rozjebią to jeszcze ich nie sprzeda, bo kto kupi takie buty od bezdomnego?

Dubiel to idiota ))¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz