Hej, mam 4-slotowego nasa QNAP z 4 dyskami w RAID5, który to dzisiaj postanowił się wysypać (jedyna przyczyna jaka mi przychodzi do głowy to utrata zasilania, którą to wypluł w logach, gdy zresetowałem go z Qfindera po tym, jak widok web przestał działać). Statusy SMART dysków wskazują, że wszystko ok, zalogowałem się do ssh i załączam wyniki:
https://pastebin.com/izxnpegE
Na ile rozumiem z ostatniego outputu wynika, że nie może dogadać się z dwoma
https://pastebin.com/izxnpegE
Na ile rozumiem z ostatniego outputu wynika, że nie może dogadać się z dwoma
Mam topologię sieciową mniej więcej jak na schemacie. Z komputera "Windows" wszystko działa jak należy, z komputerów na zielonym tle również jeśli są podpięte kablem do routera 192.168.2.1, lub sieci WIFI i WIFI3.
Jeśli jednak są wpięte kablem w router 192.168.2.147, lub do sieci WIFI2 pojawia się problem. Mianowicie nie mogę dostać się do NASa po hoście globalnym "nas.ddns.com" (zarówno myqnapcloud, jak i ddns/noip). Działa dojście po IP lub lokalnym hoście "nas.local" . To samo dotyczy usług i maszyn wirtualnych jak np. homeassistant, czy daphile. Gdy uruchomię np. cloudflare warp, cisco allacess albo protonvpn działa. Zakładałem, że to może wina routera i podmieniło go swego czasu na Apple AirPort Extreme, ale sytuacja była identyczna.
Co
https://mikrotikon.pl/hairpin-nat-czyli-laczenie-w-sieci-lan-po-publicznym-adresie-ip/
na jednej subdomenie dałem dwa wpisy DNS A jeden z adresem ip zewnętrznym, drugim 192.168.2.151. działa.