Nie było źle dzisiaj. Rodzina przyjechała, ale tylko na jeden dzień.
Wstałem w miarę jakoś, miałem siły, mimo że chyba do 6 nie spałem. Nastrój był nienajgorszy. Wyszedłem się przywitać, powiedziałem "cześć" i w sumie miałem wywalone czy mi nie odpowiedzą czy nie, czy usłyszą, czy podać rękę.

Potem poszedłem na śniadanie, najadłem się i nie bałem się za bardzo nabierać sobie jedznia. Nawet odezwać pare razy do mamy, czy poda chrzan albo czy
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@qew12:

Wyszedłem się przywitać, powiedziałem cześć, w sumie miałem wywalone czy mi nie odpowiedzą czy nie, czy usłyszą, czy podać rękę.


Widzę że terapię pomagają, z takim podejściem można wiele rzeczy przezwyciężyć.
Może jeszcze kiedyś wyjdziesz na prostą.
  • Odpowiedz
@qew12: gdzie progres? Jak nie dasz rady to nie wyjdziesz na zajęcia? Jak ty chcesz sie rozwijać jak nie chcesz nawet jeździć na zajęcia? Jakoś chodzić po markecie z kamerą nie miałeś problemu
  • Odpowiedz
Tym razem lepiej wyszło badanie EEG. Poprzednim razem mi wyszło dużo więcej nieprawidłowości.
Co prawda depresja się pogorszyła ale zawsze coś. Bólu głowy jakby mniej, na to głównie dostałem te leki.

Widocznie lamotrygina, którą neurolog zalecała pomogła. Boli głowy faktycznie jakby mniej.

Jakby znowu coś było nie tak, to doktor powiedziała, że mogę wrócić do niej. Chyba dwa lata na to jest.
qew12 - Tym razem lepiej wyszło badanie EEG. Poprzednim razem mi wyszło dużo więcej n...

źródło: temp_file850564475869926881

Pobierz
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ehh zapłaciłem 20zl więcej za bilet, bo kierowca wystukał normalny, a ja bałem się przez te parę sekund powiedzieć że ulgowy( ͡° ʖ̯ ͡°)
#qewnakwadracie #przegryw
  • 21
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Pogadałem z rodzicami, nawet dłużej niż chwilę. Zastanawia mnie że to jedyne dwie osoby, z którymi rozmowa mnie nie męczy. Ale jednak nie męczę się, czyli jest to możliwe. W sumie to fajnie, że trafili mi się rodzice z którymi potrafimy się zrozumieć.

Inna sprawa, to rozmawialiśmy o rodzinie i o młodych osobach. W sumie faktycznie jedni odnoszą sukces materialny. Jednak są osoby, które zdecydowanie mają trudniejszy start w życiu i takie osoby
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 3
@qew12: grok napisał, że post jest za chaotyczny, ale nie zmieniam nic, to taki mój pamiętnik to mi pasuje ()
  • Odpowiedz
Kolega z ośrodka mi się spytał czemu tak ręcę mi się trzęsą. Czyli jednak mi się nie wydawało.
Do tego przewróciłem krzesło na roślinę i ją połamało.
Ale przynajmniej coś tam nauczyłem się w darta. Drugie miejsce na cztery udało się wygrać. Chociaż za drugiem razem ostatnie.
#przegryw #qewnakwadracie
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach


Wchodzę, oczywiście nerwy, bo to ja. Jest kolejka, no to spoko, ustawiam się. Wiem, co potem będę musiał zrobić i nie trzeba czekać, żeby wejść do pobrania.

Myślę sobie, powinienem użyć płyny do dezynfekacji, no bo to badania jednak. Nigdy nie wiem skąd wyleci płyn, no ale widziałem już takie podajniki czy jak to tam. Przykładam rękę no i tak tryska, że tryska na podłogę, widocznie i głośno. Ludzie się trochę spojrzeli, ale
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@qew12:

Widzę że inni dali więcej, no nigdy nie wiem ile. Nauczony historiami z oddawaniem kału, dałem nie za dużo, no ale chyba git.

Musiałeś jeszcze trafić na stare zasady, bo ostatnio to się zmieniło, i ten mocz do stanów jest wysyłany, w związku z czym trzeba cały galon przynieść. Niby mają te galonowe pojemniki w aptece, ale strasznie drogie, więc lepiej przez Allegro załatwić jakby coś. Przez kilka dni
Zgrywajac_twardziela - @qew12: 
Widzę że inni dali więcej, no nigdy nie wiem ile. Nau...

źródło: obraz_2025-03-26_090432123

Pobierz
  • Odpowiedz
via Android
  • 1
@FTNewbie dobrze wiedzieć o tej ilości. Mam nadzieję że tyle oddałem a nie 30ml.
O tym środkowym strumieniu już się dowiedziałem.
Pozdrawiam
  • Odpowiedz
Cześć. Razem z @matixrr ponawiamy próbę zrobienia zaległe #rozdajo z tamtego tygodnia
W moim @qew12 i @matixrr przepraszamy, że się nie odbyło. Wina jest po naszej stronie.

Ale tym razem każdy chłop z tagu #przegryw ma szanse wygrać 100 zł przelewm blikiem.

Wygrany zostanie wylosowany mirko.pro,
  • 32
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Byłen na pobraniu krwi w punkcie. Oczywiście teraz czuje zmieszanie, wstyd, zaniepokojenie, czy czegoś nie odwaliłem. Niby wszystko poszło sprawnie, ale wiele razy nie wiedziałem co robić. Czy najpierw do rejestracji, czy po pobraniu muszę czekać. Jak zgiąć rękę, jak powiedziała żeby wyprostować w łokciu itd. W lęku się gorzej myśli i jest presja czasu, więc jest wszystko trudniej. Pielęganiarka pobierająca też nie była jakaś super miała, za co ją nie winię,
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 6
@qew12: A no zapomniałem powiedzieć, że jak próbowałem się odzywać, to tym słabiutkim, cichym głosem. Ciężko się odezwać w tym stresie/lęku.

Przy robieniu czegoś też wzlekanie po 5 minut. Na szczęście już chyba jest lepiej niż kiedyś i wiem gdzie usiąść, że można powiesić kurtkę na stojak, że dzień dobry, czy można, czy coś tam się zapytać. To raczej doświadczenie. Szkoda, że tak wolno idzie.
  • Odpowiedz
@supermano ja jestem starym narkomanem (od lat na emeryturze, ale jednak) i jak odsłonie przedramiona to się tego nie da ukryć także mam sporego expa w kwestii znajdowania dziwnych i dobrze schowanych żył.

Jeśli chodzi o idiotoodporne wskazówki na poprawienie widoczności żył i ułatwienie roboty osobie która ma się wbić polecam następujące:

Po pierwsze - po tym jak się obudzisz naczynia są wiadomo mniej widoczne, organizm zanim się rozbudzi chwilę trwa - i
  • Odpowiedz
Ehh dzisiaj źle się czułem troche na zajęciach ale tak sobie myśle, że pomimo tego że nie lubie przebywać w towarzystwie, to w sumie wszystkich tam lubie z tego ośrodka, dawno tak nie miałem, że czuje że kogoś lubię (na żywo).

#qewnakwadracie #wygryw #fobiaspoleczna
  • 22
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Piątek podsumowanie moich sukcesów:

-Zapisałem się do biblioteki i poszedłem tam wypożczyć książki samemu parę razy.

-3x byłem na zajęciach terapeutycznych

-Samemu
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Zrobiliśmy w 4 osoby dzisiaj zapiekanke na zajęciach ʕʔ. Gotowałem 2kg makaronu. Niestety przy dodawaniu przypraw do sosu się poparzyłem troche eh. Można było się najeść.

Oprócz tego znowu składanie życzeń urodzinowych. Poradziłem się chatem gpt co powiedzieć. I dostałem lekkiego huga ;-)

#qewnakwadracie
qew12 - Zrobiliśmy w 4 osoby dzisiaj zapiekanke na zajęciach ʕ•ᴥ•ʔ. Gotowałem 2kg mak...

źródło: PXL_20250226_105542780

Pobierz
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Nadal nie wiem co powinienem zrobić z okruszkami ze ścierania stołu. W domu to do ręki, na papier, czy do śmietnika bezpośrednio. W ośrodku to nie widze żeby ktoś z tym coś robił. Na początku bałem się, że ktoś mnie zgani za to. Ale nikt nic nie mówi, więc robię tak jak wszyscy.

Jak robiłem inne dyżury, to nawet pani kierownik mówiła, że jestem bardzo "dokładny" i teraz już wszyscy jakby to przyjęli.
  • 24
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@qew12:

Czy też po 3-4 latach w szkole nie widziedziałem dokąd pójść po kredę.

Tym to się akurat nie przejmuj. Miałem tak samo, nauczycielka z wielkim bólem d--y, że nie wiem gdzie się po to chodzi, a "tyle lat do tej szkoły chodzę". Skąd ja to miałem kurde wiedzieć jak zawsze jej klasowy przydupas po kredę/markety chodził, a szkoła nie miało jako takiej portierni, tylko 'biuro', i 'lobby' xD Zesranie
  • Odpowiedz
Fajnie, że dzisiaj pojechałem, bo miałem okazję pomajsterkować i poużywać narzędzi, wyrzynarki i szlifierki i powbijać sobie gwoździe. I do tego w małej grupie, więc mi pasuje.


qew12 - Fajnie, że dzisiaj pojechałem, bo miałem okazję pomajsterkować i poużywać nar...

źródło: PXL_20250219_094929485

Pobierz
qew12 - Fajnie, że dzisiaj pojechałem, bo miałem okazję pomajsterkować i poużywać nar...
  • 17
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dzisiaj udało mi się:
-Pójść pokazać tacie jak działa aplikcja sklepu, mimo że później mam jeszcze stresującą rzecz.
-Wstać, ubrać się ()/
-Przyjechać na zajęcia, mimo to że była impreza.
-Poodpowiadać troche na zagadywanie. (często nie rozumiem co ludzie do mnie mówią)
-Poprosić o
qew12 - Dzisiaj udało mi się:
-Pójść pokazać tacie jak działa aplikcja sklepu, mimo ż...

źródło: PXL_20250214_104337506

Pobierz
  • 41
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@qew12 Jak już się ogarniasz i idziesz małymi krokami do przodu to pamiętaj o najważniejszej rzeczy: otwierasz nowe perspektywy, jednak te stare powinny znikać. Uważam, że na etapie na jakim jesteś ,z listy swoich codziennych sukcesów powinieneś wykluczać czynności, które są zwykłą częścią życia. Rozumiem, że większość z tego co wypisałeś wiąże się z interakcją z obcymi ludźmi. Czy rozmowy z tatą wymagają od Ciebie tak samo wiele wysiłku? Zawsze myślałem,
  • Odpowiedz