Śmieszyło mnie jak wspomniano, że austriacki malarz jarał się Fryderykiem II, gdy ten, wręcz gardził kulturą niemiecką, uważając ją za prymitywną, sam mówił po francusku, zapraszał do siebie francuzów w tym Voltaire. A same Prusy? Wtedy inaczej podchodzono to kwestii państwa i narodu, niby nie jakoś nienarodowo, ale Fryderyk widział w swoim państwie rację stanu czyli rozwój, podój ect. Mimo militaryzmu raczej patrzył na swój kraj przez pryzmat wzorowania się na krajach
Jarkendarion - Śmieszyło mnie jak wspomniano, że austriacki malarz jarał się Fryderyk...

źródło: 2bmCws6ErrvlNHyug_6BuiTR7OQYDBpJq7Cweot08VEQnISoIGNKFMlJQK4IaRmi2gIdmu9_QzfxWIJCigfcP4zuytoAR2p_zR95SbiWsz5gmCYnce7bh-Vx9RxUPsnqzoZ6ZmehcH39t64SocHT-f2o

Pobierz
#poszukiwacze #genealogia #historia #iiwojnaswiatowa #przodkowie #drzewogenealogiczne #2wojnaswiatowa #prusy

Moja prababka jako repatriantka ze wschodu w 1946 roku została przesiedlona na dolny śląsk. Został przydzielony jej dom, gdzie 3 lata mieszkała tam ze starszym niemieckim małżeństwem. Odkąd pamiętam zawsze chciałem odnaleźć tą rodzinę, lub dowiedzieć się chociaż jak się nazywali. Przestudiowałem historię miejscowości, odnalazłem starą poniemiecka numerację
zastanawiam się tylko z jakiego tytułu niemiecki urząd miałby udzielić mi takich informacji


@Reynald: Mieli i mają bardzo szczegółową dokumentację osób zatrudnionych, tak w czasie wojny jak i później, osoby, które wracały do Niemiec.
Skojarzenie miejsca wyjazdu z osobą przybywającą, może ułatwić instytucja, która gromadziła wszystkie informacje,
  • Odpowiedz
My to #!$%@? historycznie, wiecie?
Pierwszy blad- zgoda na hołd pruski.
W sumie to był pomysł Habsburgów, który przeforsował książę legnicki Fryderyk II (prywatnie żonaty z Hohenzollernówną, i przyjaciel Zygmunta I Starego). Zamiast włączyć całość terytorium państwa zakonnego do Polski, zezwolilismy na stworzenie raka (Prusy Książęce), które już podczas potopu szwedzkiego pokazały nam wała. I przestały być lennem, a w 1701 roku utworzyły Królestwo Prus. Wiadomo, rozbiory, liczne wojny. Pruski militaryzm był jedną z sił napędowych 3 Rzeszy, nie bez powodu Prusy zostały uznane za winnych dążenia do wybuchu 2WŚ i zlikwidowane na Konferencji w Poczdamie.
Nie byłoby hołdu, nie byłoby Prus, Polska byłaby silniejsza. Ale kto o tym wiedział?
Drugi to traktowanie Kozaków. Doprowadzenie do ich zbratania z caratem i Unii w Perejasławiu, dzielącego Ukrainę pomiędzy Rzeczpospolita a Rosją. Wzmocniło to niesamowicie potencjał Caratu, że nie wspomnę osłabienia Polski podczas licznych buntów Kozaków. Zamiast włączyć Kozaków do polskiej szlachty, stworzenia Rzeczpospolitej Trojga Narodów albo po prostu Narodów- straciliśmy spory potencjał militarny a nasz wróg swój powiększył. Zdobył żyzne ziemie oraz bitnych wojowników.
Bez Prus i bez silniejszej Moskwy historia zapewne potoczyłaby się całkiem inaczej, może nawet potop szwedzki miałaby takiego rozmachu, nie byłby taka katastrofa.
@NapoleonV: historii nie zmienimy. Zresztą w czasach o których mówisz nikt nie był w stanie przewidzieć III Rzeszy itp. Tak samo teraz - nikt nie może zagwarantować że nasze wsparcie dla Ukrainy za 300 lat nie okaże się błędem, bo coś się wydarzy. Historia nie jest przewidywalna w perspektywie stuleci
  • Odpowiedz