@m8se: Słyszałeś kiedyś o prawie popytu i podaży? Mówi się że za 20 lat będzie "rynek pracownika" i przedsiębiorcy będą się zabijać o pracowników, dlaczego? Bo mamy emigracje i ujemny przyrost naturalny, przez co będzie mniej pracowników, tylko dlaczego mamy czekać 20 lat, skoro możemy obniżyć przedsiębiorcom podatki, uprościć prawo, żeby powstały nowe firmy i żeby już dzisiaj zabijały się o pracownika?
  • Odpowiedz
Przeciętne życie jest tak głupie i nudne, że tylko ciężka praca i marne zarobki pozwalają jakoś ten stan wytrzymać. Otumaniony człowiek nie jest w stanie zauważyć, że otaczają go marne fabuły, kiepskie grafiki i przestrzenie miejskie, między jednym a drugim przystankiem, przestrzenie pełne żebraków i bezdomnych. Ciężka praca wyłącza myślenie, niska płaca ambicje. Pozostaje tylko s--s jak największa zdobycz, który i tak smakuje nie jak kurczak, tylko jak wczorajszy chleb. Nic dziwnego,
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Pzanty: Jest jeszcze coś takiego jak PASJA... Pasje pozwalają wyrwać się z rutyny i zapomnieć przez chwilę o tym, co wokół... I nie trzeba wtedy pić, żeby wypełnić beznadziejność, a wszystko wydaje się bardziej kolorowe... Człowiek, który ma pasje lepiej funkcjonuje w tym świecie i zdecydowanie lepiej się czuje... Niestety teraz coraz mniej osób ma pasje ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@Pzanty: Z pasją w tych czasach ciężko... Kiedyś dużo osób zamiast właśnie wchłaniać papkę serwowaną przez media miało jakieś zainteresowania i rozwijało się w tym co lubiło robić... Nawet jeśli dana pasja wymaga dużo pracy i poświęcenia, to wtedy człowiek czuje, że żyje... Dla mnie na przykład weekendowe pójście do koni na stajnie zawsze było momentem wytchnienia i zapomnienia... Teraz jak nie mam póki co możliwości realizacji swojej pasji, ze
  • Odpowiedz
[TEMAT DNIA] Nowe sensacyjne fakty w sprawie smoleńskiej katastrofy.
Dziennikarze śledczy TVN24.pl docierają do treści raportu biegłych przygotowanego dla prokuratury wojskowej i czytają w nim o tym jak Ministerstwo Obrony Narodowej WYMUSZAŁO przyspieszenie szkoleń pilotów. Raport mówi nawet o BRAKU “rzetelnego wyszkolenia na samolocie Tu-154M, w trudnych warunkach atmosferycznych, i kapitana, i drugiego pilota”. I o tym, że nawigator z ZEROWĄ liczbą wylatanych godzin i minut, w ogóle nie miał uprawnień, żeby
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Przykłady z logiki kobiecej, tom pierwszy:
1. Na kupiony w prezencie zegarek, dziewczyna reaguję złością, gdyż nastawiony o 10 minut za późno spowodował spóźnienie na randkę z innym mężczyzną.
*Dziewczyna doznaje emocji związanych z frustracją, jednak nie zauważa głębszego znaczenia sytuacji, w której to ona zawiniła planowaną zdradą. Jednak w kolejce jej myślenia, pierwszą winą był źle nastawiony zegarek otrzymany od obecnego i oficjalnego partnera. Całą złość wyładowuje więc na nim, tym bardziej,
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Kobiety dzielą się na te, które mają występy i na te, które mają rozstępy.
Niektóre łączą te dwie przypadłości.
Nazywamy je łatwymi.
Niepewne swojej urody, cierpią na atencję, która popycha je do każdego ciepłego łóżka, nakazuje pić darmowe drinki i siadać na kolanach obcym w klubach. Występy i rozstępy. Kiedy jesteś niepewnym siebie facetem, takie kobiety są pierwszą twoją nadzieją. Dziękuj Bogu, że uczynił kobiecą skórę tak skrajnie nieelastyczną.
- Papież Franciszek,
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Półzawodowo zajmuję się badaniem prasy. Trochę ze mnie hobbysta i trochę naukowiec. Działka może wyda wam się zabawna ale prasoznawstwo to naprawdę dobra zabawa. Zwłaszcza czytanie wielu różnych wydawnictw. Na początku przygody urocza kioskarka nie mogła uwierzyć własnym oczom gdy kupowałem za jednym zamachem "Politykę", "Najwyższy Czas", "NIE" i czasem na dokładkę "W sieci" i "Uważam Rze". Jej wyraz twarzy to mieszkanka politowania i współczucia połączona ze słodkim WTF. Zawsze z tak
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Wesela w Cebulandii to zwyczajna bieda umysłowa, tak dla polaczków wygląda bogactwo, tak dla Karyn wygląda bycie księżniczką. styropianowe kolumny korynckie i sztuczne marmury w sali weselnej stylizowanej na szlachecki dworek przy obwodnicy, najdroższa opcja u najtańszego fryzjera w mieście, błyszczące lukrowe suknie i niedopasowane garnitury. ale żeby nie było snobistycznie i żeby wprowadzić trochę luzu to śmieszny wodzirej z zabawnymi grami, znajoma Karyna z technikum miała i poleca, a teraz to
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Wyrewolwerowanyrewolwer: I całość jeszcze nakręcana przez wszelkiego rodzaju fotografów, wodzirejów, sprzedających suknie i podobnych. Idealny pomysł na biznes, wmówić ludziom, że wesele nie może się obyć bez 300 gości, 3 fotografów, kamerzysty i orkiestry, a następnie oferować swoje usługi po kilka tysięcy, no bo jak to tak, na własny ślub poskąpisz?

Coraz częściej widzę na mieście plakaty zapraszające na "targi ślubne" i inny szajs, uświadamia mi to tylko, jakie potężne
  • Odpowiedz
No szlag mnie trafia. Patrzę obojętnie jaki tag a tam #chinskiebajki i inne #anime albo #furry, oczywiście wszystkie to mam na czarnej liście, aleeee nieeee, przecież osoba, która to wstawia, nie może dać tylko jednego tagu. Musi dać ich tyle ile to możliwe, czyli wszystkie istniejące do tej pory i do tego jeszcze wymyślić dwa swoje. Jak są dwie osoby, które wrzucają po dwa autystyczne
  • 21
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach